Banery, ordery i inne bajery

piątek, 29 kwietnia 2016

Posmiejcie sie w tych niewesolych czasach.

Wszystko wokol takie beznadziejne, jakies pisy, merkiele, uchodzcy i bandyci przemieszani w grupach. Jak rozpoznac?
Tymczasem zwierzatka to jedyne stworzenia, ktore przywoluja usmiech na twarz i probuja na swoj sposob uczynic nas lepszymi, a co najmniej nas rozbawic.









































56 komentarzy:

  1. Udało Ci się mnie rozśmieszyć! Faworytką jest wiewiórka i kruk z psem. No i lisek...
    Piersza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie urzekly plaszczki, tak rozczulajaco nuszkami przebierajo... :)

      Usuń
  2. Hana, ten sie smieje dobrze, kto sie smieje ostatni (nie pierwszy). :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz to Ty mnie rozsmieszylas, Echo. Dobre! :))))

      Usuń
    2. Z tego wynika, ze ja sie smieje co drugi obrazek, bom byla druga.
      Pantero, zaczac dzien usmiechem to ... wazne! Spokojnego piatku i reszty. Ide sie dosmiac tam gdzie smiesznie i slonecznie: dzis wiosna zawitala tak jak wczoraj. :))

      Usuń
    3. Nie dosc, ze piatek, to jeszcze slonce swieci, choc auta pozamarzane i ziab straszliwy. Ale przynajmniej nie pada! :)))

      Usuń
    4. A ja wczoraj wysadzilam na zewnatrz, hodowane przez miesiac pod strzecha, nasturcje, niech sobie radza bo maj za progiem. A jak Twe pelargonie na balkonie i reszta zwierzat (kotow i 'piesow')?

      Usuń
    5. Pelargonie trzymiom sie dzielnie i stawiaja czolo przeciwnosciom klimatycznym. Troche kropek na lisciach powstalo po gradobiciu, ale musza dalej z tym zyc. :)))
      Koty jak zwykle, Kira jak zwykle nienajlepiej, ale jakos sie trzyma bidulka.

      Usuń
    6. Echo, w tych kategoriach nie pomyślałam. Bo gdyby tak, zapłakałabym.

      Usuń
    7. Tez ze smiech? Czyli mialas placz tez na koncu ... nosa.

      Usuń
    8. Poplacze sie z Toba bo mi zjadlo 'u' ze 'smiechu' bo mialo byc: 'Tez ze smiechU'.
      Poplacze sie tez z tego powodu, ze nie ma nowego wpisu. Pantero, haloo.
      Poplacze sie z radosci, ze dzien wiosenny, dzisiejszy, taki piekny. Taki piekny... a mnie glut w nosie gilga...

      Usuń
    9. A kto powiedzial, ze musi byc codziennie? Zajeta bylam i nic nie moglam napisac. :)

      Usuń
    10. Nikt nie powiedzial, ktos zapytal.
      Ja rozumiem, to wlasnosc wyzszego myslenia a plakanie to dolegliwosc serca czyli uczuc przy wspolpracy draznosci przewodow lzawych i niedraznosci nosa.
      Poszlas znow z Placzkiem sie walesac? Obys!
      Jak pogoda dzisiaj? Daje sie zaserwowac te salatke gigant? (teoretycznie) :)))

      Usuń
    11. Pogoda calkiem w porzadku, ale ja bylam tak padnieta, ze przespalam prawie caly dzien. Z Placzkiem nie bylam, za to bylam z kims innym, ale o tym jutro. :))

      Usuń
  3. ))))))))))no więc jedyny to temat przynoszący jakieś rozładowanie )) koty sa moimi ulubiencami, choć moja własna lucynka jest okropna i nie ma w niej odrobiny uroku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie gadaj, bo jeszcze Lucynka uslyszy i focha szczeli. Jestem pewna, ze Lucy to sam urok ucielesniony. :))

      Usuń
  4. Ten tłuściutki niczym bajkowy Garfield kot przeciekający sie przez drzwiczki w piecu,powalil mnie na kolana :pppppp
    Wszystkie gify super:-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, ze nie zabral ze soba w charakterze hula hoop tej ramki od kocich drzwiczek. :)))

      Usuń
  5. Mnie najbardziej rozsmieszyl krolik porywajacy ciasteczko, wiec na pewno to krolik domowy. Teresa

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdemu coś innego. A mnie najbardziej rozśmieszył kot pokonujący zaspę śniegową w drzwiach, tak niespodziewanie. Poradziło sobie kocisko!
    Ella-5

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, to tez fajne. Babsko na gorze miseczke stawia, a kot dolem. :)))

      Usuń
  7. cudne tak od rana :)
    krolik - zlodziej mnie tez zaskoczyl. myslalam, ze one nie kradna az tak bezczelnie :P
    no i ten breakdancing kotek, hrehrehre

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kroliki som cfane i podstempne. I jeszcze rozmnazajom sie ... jak kroliki. :)))

      Usuń
  8. Aż trudno wybrać, bo wszystkie zwierzaki cudne są! Płaszczki sprawiają wrażenie jakiejś niesamowitej, wręcz kosmicznej hybrydy! Wiewiórka na tym karmniku wymiata! Piesiunio w charakterze konsjerżki też dobry! Miłe to wszystko na początek dnia, dzięki!!!
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedzielam wczesniej, ze plaszczki maja takie nozki, u doroslych zupelnie ich nie widac. :)))

      Usuń
  9. Zwierzaki dobre na wszystko!
    W środę byliśmy w kinie na Księdze dżungli. Polecam wszystkim na spokojne myśli i na uśmiech od ucha do ucha! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja lubie je wszystkie! Fajnie ze mi rozjasnilas ten ponury piatkowy poranek :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas sloneczko i zycze sobie, zeby tak zostalo, bo wybieram sie na nocne akcje. :))

      Usuń
  11. Uprasza sie o wstawianie WYRAZNEGO ostrzezenia przed takimi postami!!! - oplulam kawa caly monitor i klawaiature pracowego kompa (w regulaminowej przerwie, jakby ktos pytal). Moim zdaniem kot vs zaspa bije pozostale. Grrrr, juz 2 razy zezarlo... (Leciwa)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przeciez ostrzegalam, ze bedzie smiesznie. :)))

      Usuń
    2. Dla gupich jak, ja NIE dosc wyraznie :))) Btw. jesli to sie wyswietli 3x wykasuj (mamy bardzo gów....y dostep do netu. (L)

      Usuń
    3. Jakos na razie nie widze potrojnie, ale kiedy wypije, to sie poprawi. ;)))

      Usuń
  12. uwielbiam takie obrazki, zwierzaki są bezbłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. byl mi dzisiaj uśmiech potrzebny... :) nawet bardzo... :)
    kotek grubasek mnie rozczulił ;)))
    :*****

    OdpowiedzUsuń
  14. Boooskie ;)))
    Ale co to- kurka wodna- jest, to co wyłazi z torby i straszy tego biednego kota??? Na 11 gifie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani chybi drugi kot, podstempnie i znienacka schowany w torbie. :)

      Usuń
  15. Uśmiałam się, ale i przypomniałam coś sobie. Zobaczyłam kiedyś z balkonu kotka biegającego na oślep z puszką na głowie ( pewno tam były resztki jakiegoś jedzenia). Zabawnie to wyglądało, ale zeszłam na dwór i pomogłam mu wyciągnąć głowę z puszki. W ramach podziękowania mnie podrapał po ręce :) * Pepa zdrowa, kąpiel jej nie zaszkodziła. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile biednych zwierzat konczy zycie z lebkiem w puszce, bo glupi czlowiek zostawia te smieci byle gdzie. :(
      Ufff... mlode toto, to i bardziej wytrzymale na zimna wode. Ja bym dostala zapalenia pluc. ;)

      Usuń
  16. Cudne! Więcej takich, poproszę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Panterka rozśmieszyłaś mnie do łez.Wróciłam padnięta z pracy a tu taka gratka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Lis śniegowy i kot snieżny mnie rozwalili.Suuuuper wszystkie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wrócilam i jeszcze raz podziwiam, bo wypelnianie tutejszego PIT-u online przyprawilo mnie prawie o zawal serca... Grrrr, zabralo mi jakies póltorej godziny rozkminienie o co chodzilo z bledem, który mi caly czas wyskakiwal - brakowalo odhaczenia jednego malutkiego pólka, tak sprytnie ukrytego, ze ni diabla nie moglam go wymacac - nie ma to, jak blondynka przy kompie :P. (Leciwa)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty i tak jestes bardzo madra, bo ja bym nie umiala. Tez blondinka, ale taka bardziej. ;)

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.