Polska szkola filmowa, polska legendarna kinematografia - wielokrotnie powtarzane z westchnieniem za czyms minionym, co juz nigdy nie wroci. Wymieraja powoli wielcy mistrzowie, geniusze rezyserii, wielcy odtworcy rol, genialni kompozytorzy. Cos nieodwracalnie odchodzi w przeszlosc, choc nie w zapomnienie...Tymczasem nadeszlo nowe, nikt by sie nie spodziewal, ze zmartwychwstaje wielkie polskie kino. Po dziesiecioleciach zastoju nagle sypnely sie nominacje do najbardziej prestizowej nagrody dla filmowych tworcow i odtworcow, do Oscara, wielkiej nagrody Akademii Filmowej.
Tu krotkie zestawienie wszystkich nominowanych do tej nagrody polskich filmow w kategorii FILM. W powojennej historii polskiego kina pierwszy byl Noz w wodzie Polanskiego (1963), Faraon Kawalerowicza (1966), Potop Hoffmana (1974), Ziemia Obiecana Wajdy (1975), Noce i Dnie Antczaka (1976), Panny z Wilka (1979) i Czlowiek z Zelaza (1981) oba Wajdy. Pozniej byla dluga przerwa, bo widac zaden polski film nie zasluzyl sobie w oczach czlonkow Akademii Filmowej na kolejna nominacje. Dopiero Katyn Wajdy (2007), W ciemnosci Holland (2011) i wreszcie Ida Pawlikowskiego (2014), ktora Oscara dostala! Ostatnie dwa lata 2018 i 2019 to znow sukcesy nominacyjne dla Zimnej Wojny Pawlikowskiego i Bozego Ciala Komasy.
W XXI wieku bylo tych polskich nominacji piec, to sporo jak na tak krotki czas. A znaczy to, ze polska kinematografia odradza sie, ze mozna bez mistrza Wajdy i innych wielkich tworcow, ze rosnie nam nowe pokolenie bardzo dobrych filmowcow. Duma rozpiera!
Ale polskie filmy to nie wszystko, bylo przeciez wiecej Polakow na oscarowej liscie, kompozytorzy Stokowski i Kaper, film animowany krotkometrazowy Rybczynskiego, Kaminski za zdjecia do Listy Schindlera, Starski i Braun za scenografie do tego samego filmu, Kaminski za zdjecia do Szeregowiec Ryan, Polanski za rezyserie Pianisty, Kaczmarek za muzyke do Marzyciela, jak i film animowany Piotrus i Wilk. Ze nie wspomne o bardzo wielu tworcach polskiego pochodzenia, np. bracia (teraz siostry) Wachowscy.
Dla mnie niemiecka kinematografia nie istnieje, nie ogladam z zasady niemieckich filmow, bo nie sa dobre, ale najgorsza dla mnie jest maniera, jaka maja prawie wszyscy niemieccy aktorzy, oni nie znaja innego wyrazu ekspresji, jak bezzasadne wrzaski i przesadzona mimika i gestykulacja. Tak graja w bozonarodzeniowych jaselkach dzieci w przedszkolach, bo im pani kaze. Przy czym, kiedy nie wrzeszcza, to tak mamrocza, ze nic nie rozumiem. Nie ogladam wiec i chyba niewiele stracilam w zyciu, dobre niemieckie filmy mozna policzyc na palcach jednej reki.
Tak wiec kinematograficznie moge sie chwalic jedynie stara ojczyzna, to tak do wiadomosci Kitty, ktora uwaza, ze ja jedynie krytykuje wszystko, co polskie.
Trzymamy kciuki za Boze cialo!!!
Po polnocy poogladamy ...albo i nie, dla mnie to godzina straszna, trzymamy kciuki, "Boze Cialo" widzialam.
OdpowiedzUsuńZwrocilas uwage na fakt malych sukcesow niemieckiej kinomatografii...masz racje, jakos nie slychac o ich filmach, nie zwrocilam na to uwage, a to ciekawe dlaczego...
Bedziesz ogladac gale oscarowa?
Raczej nie bede ogladac, bo jutro rano musze wstawac, a po drugie sama gala niespecjalnie mnie interesuje, takie targowisko proznosci. O wynikach dowiem sie jutro.
UsuńNiemiecka kinematografia jest psu o kant tylka rozbic, bez polotu, z prymitywna gra aktorska, slowem calkiem zasluzenie nie zbiera zadnych nagrod.
Obejrzyj sobie DARK :) Podobno to niemiecki serial, ale dla mnie GENIALNY!
OdpowiedzUsuńA gdzie mam sobie ten dark obejrzec? Jesli wierzysz, ze dla jednego niemieckiego serialu bede abonowac jakies netflixy, to raczej jestes w mylnym bledzie. Ja nie mam czasu na gapienie sie w telewizor i ogladanie seriali.
UsuńGali nie oglądałam. A jeśli chodzi o filmy - Zimna Wojna - bardzo przypadła mi do gustu, Boże Ciało - zaczęłam oglądać i chyba w połowie wyłączyłam. Może kiedyś do niego wrócę
OdpowiedzUsuńJa niestety zadnego z nich nie ogladalam, mam ograniczony dostep do polskich filmow, bazuje jedynie na opiniach tych, ktorzy ogladali. Pewnie niedlugo puszcza w telewizji, to na pewno obejrze.
UsuńA gala oskarowa bedzie dopiero dzisiaj w nocy.
Te całe oskary wymierza i rozdaje między sobą żydowska lewica. Od początku - do dziś.
OdpowiedzUsuńTaaa, a do wypieku macy uzywa krwi noworodkow.
UsuńAchacha haha Pantero
UsuńNo bo my tu akurat z duma o polskich filmach, a tu tego...
UsuńBrawo Aniu😘
UsuńAlez nie trzeba, dziekuje bardzo i polecam sie na przyszlosc. :)))
UsuńNie zwracam uwagi na nominacje i nagrody. Oglądam to, co mnie ciekawi, narodowość też nie gra roli. Muzyczne nagrody kiedyś oglądałam, ale to jeszcze za czasów szkolnych i tylko dlatego, żeby mieć o czym później na przerwach gadać.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, ze ja tez nawet nie wiem, jakie filmy i aktorzy amerykanscy zostali w tym roku nominowani do Oscara, bo i mnie az tak bardzo to wszystko nie interesuje, ale skoro polskie filmy dostaja tak czesto nominacje, to dobrze o polskiej kinematografii swiadczy. Tylko dlatego podjelam temat.
UsuńDo nominowanych dołożę jeszcze "Katedrę" Bagińskiego, animowany. Bardzo mi się podobał. "Bożego ciała" jeszcze nie widziałam, pewnie obejrzę.
OdpowiedzUsuńTeż trzymam kciuki, ale pewnie dostanie ten koreański.
Naprawde nie wiem, jakie filmy zagraniczne oprocz polskiego sa jeszcze nominowane w tym roku do Oscara, wiec nawet nie wiem za dobrze, o jakim koreanskim mowisz. Az tak mocno nie zaglebiam sie w zagadnienie. Mam tylko nadzieje, ze Polakow uhonoruja i czuje dume, ze tyle ostatnio tych nominacji sie posypalo.
UsuńOwszem polska szkoła filmowa i w ogóle polskie szkół aktorskie a zwłaszcza alternatywa i reżyseria wyznaczają trendy. Trzymam kciuki za mięso pańskie.
OdpowiedzUsuńOby tylko to mieso bylo kosher.
UsuńPrzy takim jury... ;)
A ja sie caly czas boje, ze trudno bedzie powiedziec jaki film jest polski, niemiecki czy inny bo robi sie je we wspolpracy i dialogi sa w duzej czesci po angielsku (lub w innym jezyku) niz polskim choc niby 1/3 jest polska.
OdpowiedzUsuńW przeciwienstwie do Ciebie, ogladam rowniez niemieckie filmy i uwazam, ze mi sie trafiaja dobre jak slepej kurze ziarnka. Inne tez ogladam i zwykle cos ciekawego znajduje. Owszem, jest wiele filmow, ktore po kilku latach oglada sie od nowa jakby pierwszy raz i takie uwazam za gorsze, bo nie pozostaly w mojej pamieci wyraznego sladu.
Pare dni temu po raz x dziesiaty obejrzalam 'Angielskiego pacjenta' i wlasnie tego rodzaju filmy lubie bo kazde obejrzenie od nowa tylko odkrywa cos dodatkowego, czego wczesniej nie zauwazylam i pozwala wykorzystac kazda minute bardzo czynnie. Obejrzenie go nigdy nie jest strata czasu.
Zimowe pozdrowienia sle!
Ja zas sle pozdrowienia orkanowe, cale Niemcy szykuja sie na armagiedon pod nazwa (jak zwykle zenska) Sabina. Jutro dostalam wolne z fabryki, z czego sie niezmiernie ciesze.
UsuńJa tez czasem ogladalam niemieckie filmy, ale dawno przestalam, bo nie lubie przedobrzonej i przesadzonej gry aktorskiej. Cala reszta, scenariusze, rezyserka tez pozostawiaja wiele do zyczenia.
Mnie też cieszą nominacje polskich filmów i polskie Oscary. "Bożego Ciała" jeszcze nie widziałam, ale to co się dzieje w naszej kinematografii (ciekawe, swoją drogą, jak długo to potrwa, skoro mamy to, co mamy) odbieram bardzo pozytywnie.
OdpowiedzUsuńP.S. "Uwielbiam" argumenty typu "a u nich biją Murzynów".
Ze środowisk żydowskich pochodzi wielu bardzo utalentowanych artystów, nie da się tego nie zauważyć.
Nie no, argument tej osoby wziety troche z odbytu, zeby zachowac elegancje wypowiedzi. Zwlaszcza, kiedy tresc posta dotyczy zupelnie czegos innego.
UsuńKino jeszcze jest niezalezne od polityki i jej pieniedzy i oby jak najdluzej, a w ostatecznosci mozna krecic gdzie indziej, jak pokazuje przyklad Polanskiego, ktory zupelnie uniezaleznil sie od tamtego ukladu politycznego.
I to jest temat, na ktory nie mam nic do powiedzenia. Jakos nie jestem ani filmowa ani pod wrazeniem filmowych elit, szczegolnie po tym co wchodzi na jaw.
OdpowiedzUsuńNie ogladam Oskarow, nie interesuja mnie kreacje i tym podobne pierdoly.
Mnie akurat tez nie bardzo to wszystko interesuje, ale skoro juz nominuja polski film, to mu kibicuje.
UsuńZ niemieckich filmów to bardzo lubię Goodbye Lenin
OdpowiedzUsuńSerial Dark świetny
I też w serialu Criminal były 3 niemieckie odcinki bardzo dobre
Lenina widzialam, rzeczywiscie niezly. Znalazloby sie kilka interesujacych, ale ogolnie na te ilosc, jaka kreca, to jednostki nadaja sie do obejrzenia.
UsuńDark nic mi nie mowi.
Kocham kino
OdpowiedzUsuńPodniecam się Oskarami
Sukienki też mnie rajcuja
Niektore kiecki sa po prostu... mmmmm...
UsuńA te bizuty...
A te makijaze...
Ale kto by wytrzymal ogladanie daleko w noc, spac trza. :)
A w życiu w nocy bym nie oglądała !!!
UsuńAle potem uwielbiam oglądać te kreacje
Potem to ja tez. :)
UsuńZ "Oskarowych" filmow nie widzialam tylko Irlandczyka. Gali nie ogladam nigdy ale z samego rana lece na gugla po wiadomosci. I tak, w tym roku nagrody mnie nie zaskoczyly, a raczej nawet bylam zadowolona bo typowalam w zwyciezcow. O Bozym Ciele pisalam na swoim blogu, uwazam ze gdyby to byl inny rok to mialby wieksze szanse, ale niestety w tym pozamiatal Parasite. Co mi sie podoba, bo lubie koreanskie kino.
OdpowiedzUsuńA widzialas tego pasozyta? Co to za film?
UsuńTo jest o biednych cwaniaczkach i bogatych pierdołach. Tak w dużym skrócie 😉 cwaniaczki podstępem zagnieżdżaja się w willi pierdół i wygryzają wiernych służących.
UsuńNo prawdziwe pasozyty.
UsuńEch, ci "wierni sluzacy" to tez pasozyty jak sie okazuje :-) Ten film naprawde warto obejrzec.
UsuńMoze kiedys puszcza go w telewizorze, to sobie obejrze.
UsuńTo już wiemy, że w tym roku żaden polski film ani twórca nie dostał statuetki. W necie czytałam 😉
OdpowiedzUsuńJedynie Polka, która dubbigowala księżniczkę lodu, została zaproszona do zaśpiewania piosenki. A oprócz oryginalnej, wybrano tylko 9 innych wersji. Zawsze coś, nie? 😉
Wiadomo, że Oscary rządzą się swoją polityką i światową, ale popatrzeć sobie na to targowisko próżności można - na drugi dzień, rzecz jasna, bo bez sensu nockę zarywac 😉
Dobra i dubbingowa piosenka, choc i sama nominacja tez powoduje uczucie dumy. ;)
UsuńKiecki sa powalajace, nie wszystkie oczywiscie, ale niektore rzucaja na kolana.
He he Pantero, pochwalias polskie kino, ale szczerze przyznam, ze akurat z nim mam nikly kontakt, a filmy obecnie nagradzane przez krytykow maja wiecej wspolnego z poprawnoscia polityczna niz z kinematografia. Iza - zgadzam sie z toba. Kiedy nagradzali Wajde chodzilo o rozwalanie bloku wschodniego od srodka , teraz cele sa inne ale metoda ta sama. Kiedys jak jeszcze mialam zerowa wiedze o swiecie i polityce bralam wszystko za dobra monete i pasjonowalam sie Oscarami - teraz juz tylko przyjmuje do wiadomosci, rzadko mnie wynik zaskakuje ...
OdpowiedzUsuńCiekawe, ze nikt nie zauwazyl, ze Wojtyla zostal wybrany na papieza, przy znacznej pomocy sluzb amerykanskich, rowniez by rozwalic system i ten wybor narobil znacznie wiecej szkod Polsce niz jakas nominacja Wajdy do oscara. No ale Wojtyla swietym zostal, a Wajda nie, choc obu wybralo lobby zydowskie, idac tropem wywodow Izy.
Usuń