Na ulicach korki, pada deszcz.
Taka jest moja droga do pracy, zupelnie niezachecajaca, ani pogodowo, ani dojazdowo. Wciaz gdzies jakies roboty drogowe, objazdy, wszedzie tlok. Wycieraczki zbieraja leniwie krople deszczu z szyby, ogrzewanie wlaczone, z radia dobiegaja poranne wiadomosci i komunikaty o korkach na drogach. Jakbym nie wiedziala...
Wczorajsza wichura sprawila, ze krajobraz stal sie troche jesienny, na chodnikach i trawnikach lezy pelno lisci pozrywanych przez podobny w sile do orkanu, wiatr.
A ja znow, na przekor wszystkiemu, fotografuje kwiaty, tym razem wylacznie te, ktore kwitna na bialo. Matka-natura bowiem dysponuje tak wielkim asortymentem bialego kwiecia, tyloma formami, od malenkich, trudno dostrzegalnych pojedynczych kwiateczkow, kryjacych sie gdzies w trawie, po ogromne kule hortensji lub soczyste kiscie bzu. Od margerytek z zoltym oczkiem po zupelnie nieznane mi z nazwy, ale piekne w formie kwiaty pasujace jak ulal na bukiet dla panny mlodej. Od drzew owocowych po krzewy jasminu. Zreszta zobaczcie sami.
Nie potrzeba calej palety barw, mozna szczerze i do bolu zachwycic sie pieknem tego jednego koloru.
Trafiony, zatopiony! Przepiękne zdjęcia. Białe kwiaty maja swój nieodgadnięty dla mnie urok. Są takie jakieś niebiańskie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Za oknem mgla i mzawka, wiec chociaz na blogu troche weselej byc musi.
UsuńMilego, Dorotko.
A u nas słoneczko piękne. Dzień zapowiada się radosny.
UsuńWlasnie wrocilam z pracy i slonko przygrzewa, jakby chcialo odrobic zaleglosci.
UsuńZachwycająca ta Twoja biel ;-)
OdpowiedzUsuńNie moja, to kreatywnosc samej natury.
UsuńU nas też pogoda nie za rewelacyjna, wczoraj deszczyk raczej chłodno...
OdpowiedzUsuńWypogodzilo sie u nas, ale na jutro znow zapowiadaja deszcze, bleee...
Usuń...u mnie lało całą noc aż myślałem że autko porwie, he he he. Kolor biały piękny i tylko natura potrafi wydobyć to piękno. Jeśli chodzi o podróż do pracy to masakra, u nas też remonty, a dokładniej remont mostu i już jest wesoło. KOrki jak cholera, a dodać jeszcze uprzejmość kierowców - bezcenne...
OdpowiedzUsuńNie moge na uprzejmosc niemieckich kierowcow narzekac, tu wszyscy ida sobie na reke, przez co plynnosc nawet w korkach jest zachowana.
Usuń...wiem,byłem, widziałem, doświadczyłem...
Usuń:))
Czyli mozna? Mozna! Trzeba tylko odrobine dobrej woli.
UsuńCóż za bogactwo bieli! Niby wiem, że białych kwiatów jest dużo, ale tak zebrane robią niesamowite wrażenie! A pewnie jeszcze sporo by się ich znalazło:)
OdpowiedzUsuńU nas dziś wieje tak, że głowę urywa, ale nie pada (na razie) i nawet widać chwilami słońce.
Ninka.
Lubie takie zestawienia, kiedys juz zebralam fotograficznie zolte kwiaty
Usuńhttp://swiattodzungla.blogspot.de/2012/07/slonko-zeszlo-na-ziemie_03.html
Piękne kwiaty, jak chmurki, albo wata cukrowa:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, nie mozna sie do syta napatrzec.
UsuńA ja w pierwszej chwili pomyślałam, że śnieg spadł u Ciebie .... a to tylko kwiaty :)) Niech żyją i kwitną jak najdłużej :))
OdpowiedzUsuńU mnie nie, za to w Gorach Harzu lezy i ma sie niezle. Rzadkie zjawisko o tej porze roku.
UsuńDroga do pracy zawsze jest potworna, za to z pracy jaka miła...
OdpowiedzUsuńTa powrotna tez w korkach, ale masz racje, znacznie przyjemniejsza.
UsuńDzień dobry Panterko! Cudne zdjęcia białych kwiatów!
OdpowiedzUsuńA mnie się aparat fotograficzny wczoraj zepsuł! Buuuuuu!
I pewnie do "reperanta" masz daleko. Czasem technika bywa denerwujaca.
UsuńKiedy moj zostal wyslany do reklamacji, pozyczylam od corki, bo jakos trudno mi sie bez pstrykadla pod reka obejsc.
Kwiaty są piękne, nie da się ominąć ich piękna nawet kiedy pada.
OdpowiedzUsuńp.s. Mam do środy złożyć bardzo ważne dokumenty i sporo pracy, dopiero potem odetchnę i będę mogła zaglądać do Ciebie również :)
p.s. 2 Przepraszam, że tak wpadam i wypadam, na poczytanie zajrzę na spokojnie dopiero pewnie w weekend, ale za przyzwoleniem Eli dodałam erratę, która wiele mówi o Niej i o Jej Kotach :)
Zdazylam juz przeczytac ;) Biedne siersciuchy!
UsuńNie przejmuj sie, nie dosc, ze w tygodniu masz huk roboty, to jeszcze w wolnych chwilach sluzysz jako przewoznik kotow :)))
Droga jest byle jaka, ale kwiaty na Twoich fotkach cudowne
OdpowiedzUsuńDzieki, Basiu.
UsuńŚliczne wszystkie, a mnie się najbardziej podoba ta łąka z "kminkiem". Na taką pogodę to raczej ognistoczerwone lub złocistożółte :)
OdpowiedzUsuńPrzeciez wiesz, ze ja zawsze w poprzek i pod prad. Pewnie kazdy inny zrobilby sesje na czerwono albo zolto, a ja na bialo. Bo tak!
UsuńU mnie też jesień. Własnie wróciłam ze spaceru z Rufim, na który założyłam zimową kurtkę i czapkę!
OdpowiedzUsuńJa sie tak nie bawie! Najpierw zima, potem zaraz jesien!
UsuńSame białe , fajne :-)
OdpowiedzUsuńI chyba pachnące, bo aż mi przed monitorem zapachniało...
A wiesz, ze nie wachalam! Co za niedopatrzenie :)))
UsuńWydawało mi się , że widziałam bardzo dużo. Tobie się udało mnie zaskoczyć mnogością białych kwiatów. Nazbierałaś ich , że hej! Świetne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dzieki! A to tylko maly ulamek tego, co wokol rosnie.
Usuń:)))
sporo tej bieli znalazłaś...u mnie zimno jak w psiarni. czy to znowu późna jesień?
OdpowiedzUsuńU nas sezon grzewczy w domu i samochodzie. Ale beda koszta!
UsuńPrzepiękne zdjęcia, a biel bardzo lubię :)... Drogi do pracy nie zazdroszczę...
OdpowiedzUsuńNa szczescie nie codziennie jest taka brzydka i zatloczona ta moja droga do pracy.
UsuńA widzialas juz moje sloneczne zestawienie?
http://swiattodzungla.blogspot.de/2012/07/slonko-zeszlo-na-ziemie_03.html
Co za różnorodność,piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPrzepieknie uchwycilas biel kwiatow, i biale jest piekne:)
OdpowiedzUsuńWiesz, ja zawsze kiedy stoje w korkach to gadam do siebie tak; nie narzekaj Ataner, nie wsciekaj sie, przypomnij sobie jak kiedys wystawals na przystankach autobusowych czy trawajowych aby dojechac do szkoly, czy pozniej do pracy. Wlaczam muzyke, albo slucham ksiazki i od razu mi lepiej:)
Ja tez poprzestaje na pokornej rezygnacji, bo na pewne rzeczy i tak nie mam zadnego wplywu, wiec nonsensem byloby tracic nerwy. Slucham muzyki, wiadomosci, pogody i pale sobie przy otwartym oknie.
UsuńA co za ptak się tam chowa?
OdpowiedzUsuńMnie to na sojke wyglada, ale kto go tam wie. Zaden ze mnie ornitolog. :)))
UsuńW rzeczy samej! :) Biały ostatnio i mną zawładnął. ;) Czuję się jak w domu.
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne.
Pozdrawiam białogłowę. ;)
Niby to zaden kolor, a jaki bogaty w odcienie.
UsuńSerdecznosci
...w rzeczy samej :)
UsuńPozdrawiam
:)))
Usuń