Usmiech nie jest wylacznie przypisany do dobrych ludzi. Psychopaci takze lubia sie usmiechac.
Banery, ordery i inne bajery
▼
piątek, 8 grudnia 2017
Zmeczona.
Nie chcialabym z szacunku do Was zostawic tego wszystkiego bez slowa. Chwilowo zawieszam dzialalnosc blogowa, internetowa, towarzyska. Jestem juz tym wszystkim zmeczona, nie chce mi sie pisac, czytac, komentowac.
Takie zmeczenie materialu...
Podzielam zdanie FrauB, choć bardzo lubiłam zaglądać do Ciebie przy porannej kawce:) Ale co dzień nowy post - to wymaga naprawdę wiele pracy. Mam nadzieję, że odpoczniesz i wrócisz do nas niebawem. Całuski:)
No wiesz??? A byłaś dla mnie przykładem systematyczności i wzorem do naśladowania :) A tak poważnie to ma być przyjemność a nie przymus - osobiście mam dni w które nawet nie popatrzę na komputer :) ale obiecaj że się niedługo znów pojawisz
no masz, ja tu czytam komenty i widzę, że cię nawet opieprzają za to, że ci się już nie chce i zmęczonaś albo się nie chce ))))))))))) będę tęsknić Aniu i nieśmiało ci życzę w święta odpoczynku i oderwania cmok
Kryzys jest normalny. Nie da się ciągle być na tym samym poziomie doskonałości, nawet jeśli dużo się od siebie wymaga. Odpocznij, a może właśnie wyjedź gdzieś, jak pisałaś u mnie, nabierz dystansu. Przyda Ci się
do kolejnego poczytania. Czytałam komentarze innych, może pomyśl o pisaniu nie codziennym. Większość z nas tutaj prowadzi blogi, i wie, że pisanie zajmuje dość sporo czasu :-)
Zaglądam do Ciebie codziennie :), dzień bez Ciebie to dzień stracony :) Jakoś nie komentowałam, no ale teraz to muszę :) Odpocznij i wracaj. Pozdrawiam
Odpocznij i zadbaj o siebie. Mam nadzieje, ze wrócisz...
OdpowiedzUsuńMilego odpoczywania
OdpowiedzUsuńBo po cholerę narzuciłaś sobie takie mordercze tempo?
OdpowiedzUsuńSzkoda. Regeneruj się i odpoczywaj.
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia 🙋
OdpowiedzUsuńM.in z tego powodu tak rzadko piszę.
OdpowiedzUsuńTrzymsięnara!
Mam nadzieję, że nara...;)
p.s. Frau Be ma racyję!
;*****
Odpocznij Aniu, Przesyłam serdeczności.
OdpowiedzUsuńAle wrócisz?
OdpowiedzUsuńRegeneruj się, Aniu. Wiesz, że my tu będziemy zawsze na Ciebie czekać.
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie FrauB, choć bardzo lubiłam zaglądać do Ciebie przy porannej kawce:) Ale co dzień nowy post - to wymaga naprawdę wiele pracy. Mam nadzieję, że odpoczniesz i wrócisz do nas niebawem. Całuski:)
OdpowiedzUsuńDodam jeszcze: i często zażarte dyskusje, co z kolei pochłania wiele nerwów. Odpoczywaj:)
OdpowiedzUsuńZadbaj o siebie i wróć kiedy dojrzejesz, bo wrócisz, prawda?
OdpowiedzUsuńMy tu będziemy czekać każdego dnia. Buziaki.
No wiesz??? A byłaś dla mnie przykładem systematyczności i wzorem do naśladowania :) A tak poważnie to ma być przyjemność a nie przymus - osobiście mam dni w które nawet nie popatrzę na komputer :) ale obiecaj że się niedługo znów pojawisz
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię, to normalne. Ostatnio miałaś stanowczo zbyt wiele "wrażeń". Ale jak "odsapniesz":-) wróć.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
P.S.
Nadal nie mówię, tylko kaszlę.
Też czekam na ponowne wpisy :)
OdpowiedzUsuńPolez choc troche brzuchem do gory. I mam nadzieje, ze wrocisz.
OdpowiedzUsuńOdpoczynek to ważna rzecz. Poczekamy.
OdpowiedzUsuńno masz, ja tu czytam komenty i widzę, że cię nawet opieprzają za to, że ci się już nie chce i zmęczonaś albo się nie chce )))))))))))
OdpowiedzUsuńbędę tęsknić Aniu i nieśmiało ci życzę w święta odpoczynku i oderwania
cmok
a gdyby chodziło o jakiegoś trolla zasranaego ...to wiesz, że dupa pojemna jest w tym temacie!
OdpowiedzUsuńChyba wcielo mi komentarz :(
OdpowiedzUsuńDbaj o siebie Aniu!
Nawet nie wiesz jak doskonale Cie rozumiem.
OdpowiedzUsuńRozumiem, tez tak mam.
OdpowiedzUsuńKryzys jest normalny. Nie da się ciągle być na tym samym poziomie doskonałości, nawet jeśli dużo się od siebie wymaga. Odpocznij, a może właśnie wyjedź gdzieś, jak pisałaś u mnie, nabierz dystansu. Przyda Ci się
OdpowiedzUsuńNie pochwalam ;) ale rozumiem ... odpocznij i wracaj do nas, Aniu ♥
OdpowiedzUsuńWypocznij i wracaj. I przeciez nie musisz pisac codziennie. My poczekamy ♥
OdpowiedzUsuńbiorę na klatę...
OdpowiedzUsuńOdpocznij, zdystansuj się i wracaj.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
:*
OdpowiedzUsuńWiem, o czym piszesz i rozumiem♥
OdpowiedzUsuńAnusia, poczekamy ile będzie trzeba.
OdpowiedzUsuńPoczekamy. Wróć jak będziesz mogła, zregenerowana, wyczekiwana przez nas. Pantero :-* :-*
OdpowiedzUsuńCzekamy też. A święta są dla dzieci, choinka i prezenty :)
OdpowiedzUsuńdo kolejnego poczytania.
OdpowiedzUsuńCzytałam komentarze innych, może pomyśl o pisaniu nie codziennym. Większość z nas tutaj prowadzi blogi, i wie, że pisanie zajmuje dość sporo czasu :-)
Aniu, jeśli chcesz pogadać, to jutro jestem u Mamy. Możesz dzwonić. ♥♥♥
OdpowiedzUsuńOdpocznij.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Panterko.Kto jak nie Ty o 00.Poczekamy.Przytulam.
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie codziennie :), dzień bez Ciebie to dzień stracony :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie komentowałam, no ale teraz to muszę :)
Odpocznij i wracaj.
Pozdrawiam
Odpocznij i wracaj ! My poczekamy :)
OdpowiedzUsuńSmutno mi.
OdpowiedzUsuńNie bardzo w temacie jestem(bom babcia od środy), ale też poczekam, aż wrócisz. Czasem trzeba resetu- pa! BDB
OdpowiedzUsuńnajwazniejsza jestes Ty,
OdpowiedzUsuńnikim sie nie przejmuj,
dziekuje , ze pisalas