Usmiech nie jest wylacznie przypisany do dobrych ludzi. Psychopaci takze lubia sie usmiechac.
O matko, a już myślałam,że Ty miałaś tak słodko.Pozdrawiam Pantero:D
I tak bywało. Miłego :)
Przekorna jesteś; już myślałam, że to będzie jakiś stosowny do święta pean, a tu proszę, aż dreszcze przechodzą chwilami po plecach.Ninka.
No coz, ja zawsze pod prad, zeby za slodko sie nie zrobilo.
Zimno mi straszne przeszło po krzyżu...Tak, w życiu nie zawsze jest jak na kolorowej pocztówce.Uściski ciepłe zasyłam żeby to zimno choć trochę rozgonić!
Ano, mamuski rozne bywaja, zawsze jednak to mamuski.Chyba nie mam szansy dzisiaj ruszyc sie z domu, zimno i leje.
Oj Pantero jak zwykle jesteś inna :-)Ostre pazurki jak u prawdziwej pantery...Wszystkiego najlepszego w dniu Mamy :-)
Dziekuje i wzajemnie, mamo Krysiu :)))
♥
Dobry ten tekst, żeby równowaga została zachowana ;)U nas też zimno, ale dzisiaj nie pada.Trzymajmy się ciepło zatem :)
To już wiem czemu na szefa kompanii mówią, że jak matka dla żołnierza...
Matka, jest tylko jedna! :)))
Mnie się łezka w oku zakręciła...
jak to dobrze, że moja matka była zupełnie inna. ja za to miałam paskudny charakterek i język w ciągłym ruchu. teraz tego żałuję...
Bardzo trudne takie dzieciństwo, ale jak napisała Anka - tak też bywało... Znalazłabym kilka podobieństw co do swojej mamy, ale tylko kilka...
...nauczyła mnie anestezjologiispij, bo jak nie, to dostaniesz narkozę laczkiem...
Mama rulez!
Mama tak z miłości mówiła. Prawie każda tak mówi, przychodzi czas, że nam tych słów brakuje.Pozdrawiam:)
Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.
O matko, a już myślałam,że Ty miałaś tak słodko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Pantero:D
I tak bywało.
OdpowiedzUsuńMiłego :)
Przekorna jesteś; już myślałam, że to będzie jakiś stosowny do święta pean, a tu proszę, aż dreszcze przechodzą chwilami po plecach.
OdpowiedzUsuńNinka.
No coz, ja zawsze pod prad, zeby za slodko sie nie zrobilo.
UsuńZimno mi straszne przeszło po krzyżu...Tak, w życiu nie zawsze jest jak na kolorowej pocztówce.
OdpowiedzUsuńUściski ciepłe zasyłam żeby to zimno choć trochę rozgonić!
Ano, mamuski rozne bywaja, zawsze jednak to mamuski.
UsuńChyba nie mam szansy dzisiaj ruszyc sie z domu, zimno i leje.
Oj Pantero jak zwykle jesteś inna :-)
OdpowiedzUsuńOstre pazurki jak u prawdziwej pantery...
Wszystkiego najlepszego w dniu Mamy :-)
Dziekuje i wzajemnie, mamo Krysiu :)))
Usuń♥
OdpowiedzUsuńDobry ten tekst, żeby równowaga została zachowana ;)
OdpowiedzUsuńU nas też zimno, ale dzisiaj nie pada.
Trzymajmy się ciepło zatem :)
To już wiem czemu na szefa kompanii mówią, że jak matka dla żołnierza...
OdpowiedzUsuńMatka, jest tylko jedna! :)))
UsuńMnie się łezka w oku zakręciła...
OdpowiedzUsuńjak to dobrze, że moja matka była zupełnie inna. ja za to miałam paskudny charakterek i język w ciągłym ruchu. teraz tego żałuję...
OdpowiedzUsuńBardzo trudne takie dzieciństwo, ale jak napisała Anka - tak też bywało... Znalazłabym kilka podobieństw co do swojej mamy, ale tylko kilka...
OdpowiedzUsuń...nauczyła mnie anestezjologii
OdpowiedzUsuńspij, bo jak nie, to dostaniesz narkozę laczkiem...
Mama rulez!
UsuńMama tak z miłości mówiła. Prawie każda tak mówi, przychodzi czas, że nam tych słów brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)