Usmiech nie jest wylacznie przypisany do dobrych ludzi. Psychopaci takze lubia sie usmiechac.
Banery, ordery i inne bajery
▼
piątek, 18 października 2013
Jestem jak jesien...
Już jesień
rodzi się w moich oczach .
Króluje
przez kilka miesięcy
i odchodzi
JESTEM JAK JESIEŃ
złota ,
szczera
ciepła
zimna .
KOCHAM JESIEŃ
Kiedyś przysypie mnie
liśćmi
JESTEM JESIENIĄ...
Widzę , że przemijam Maria Jasnorzewska Pawlikowska
Znam ten wiersz, dzieki za przypomnienie. Niektorzy mysla, ze kolory jesieni sa tylko w lesie, a Ty ladnie pokazalas, ze rowniez w miescie, wszedzie wokol nas. Trzeba tylko sie rozejrzec. Pozdrawiam serdecznie.
Wlasciwie tylko te robione z samochodu sa spoza miasta, reszte mialam w zasiegu wzroku w miescie. Getynga jest baaardzo zadrzewionym miejscem. Sciskam mocno!
Ech, ta Pawlikowska - smęciara ;) Nie da się ukryć, że trafnie określała nastroje. Jesień jest piękna, co widać na Twoich zdjęciach, u nas teraz deszcz, zimno, leje, to chociaż sobie ją u Ciebie pooglądam :)
Piękny wiersz...zadumałam się. Robisz , Panterko fantastyczne zdjęcia. U mnie dzisiaj wyjątkowo paskudnie, wietrzysko izimno, z chałupy nie chce się wychodzić.
Ja zbytnio się nie zastanawiam nad pięknem jesieni. Tym bardziej zaś zimy. Może po prostu piękno postrzegam raczej w kategoriach użytkowych:-). Wiosna to dopiero jest piękna! Że o lecie to już nie wspomnę. Ale przecież przyrzekłam, że dla mnie każda pora roku będzie wiosną:-)).
Jesienna Panterko! Miło popatrzeć na Twoje nastrojowe zdjęcia i wczytac sie w ten cudny wiersz...Tak tu dzisiaj u Ciebie spokojnie, stonowanie, melancholijnie. Jakbysmy razem, milcząc sobie serdecznie spacerowały po parku i tpo ych zadrzewionych uliczkach w Getyndze. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!:-)))
Nie znałam tego wiersza. Trafny, prosty, genialny.
OdpowiedzUsuńJesień tego roku jest obłędna!
Ja trafilam na niego przypadkiem, a ze wydal mi sie idealnie pasujacy do mojego nastroju, to se go wzielam :)))
Usuńpiękną jesień pokazujesz. a ona wcale taka nie jest. wystarczy popatrzeć przez okno. prawie listopad.
OdpowiedzUsuńEwcia, zdjecia robilam w tym tygodniu w poniedzialek, kiedy jechalam do dentysty za Getynge. U nas tak jeszcze jest, mogla sie zmienic jedynie pogoda.
UsuńWiem, ze nie lubisz jesieni ale pieknie ja uchwycilas fotografiami i nawet ta w miescie przyciaga wzrok.
OdpowiedzUsuńMilego dnia Panterko:)
No, nie lubie zgagi jednej, ale urody jej nie odmawiam. Piekna jest, ale dla mnie okrutna ;)
UsuńMilego!
Znam ten wiersz, dzieki za przypomnienie. Niektorzy mysla, ze kolory jesieni sa tylko w lesie, a Ty ladnie pokazalas, ze rowniez w miescie, wszedzie wokol nas. Trzeba tylko sie rozejrzec. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWlasciwie tylko te robione z samochodu sa spoza miasta, reszte mialam w zasiegu wzroku w miescie. Getynga jest baaardzo zadrzewionym miejscem.
UsuńSciskam mocno!
Piękna jesteś! I tyle o poranku!
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
A dziekuje, dziekuje :)))
UsuńMilego, Dorocia.
...o i pajączek się znalazł. Piękna jesień tam u Ciebie...
OdpowiedzUsuńPajaczek pozyje, dopoki mu odwlok nie zamarznie, na razie niech sie cieszy pieknem jesieni.
UsuńDzisiaj o przemijaniu ? troche smutno. Też nie lubię jesieni - wiem , wiem że liście że kolory ale i tak nie lubię. Jesień mnie przygnębia :)
OdpowiedzUsuńMiłego Dnia :)
To zupelnie tak samo, jak mnie. Ale poki jest co fotografowac, korzystam. Niedlugo sie skonczy.
UsuńBuziaczki
Wprawiłaś mnie tym wierszem w nostalgiczny nastrój z rana... Zwłaszcza, że mnie przywitała dziś deszczowa jesień za oknem...
OdpowiedzUsuńU nas pogoda mozliwa, nawet jest dosc cieplo. Zapowiada sie, ze i slonko wyjrzy zza chmur.
UsuńAle piękne zdjęcia....
OdpowiedzUsuńZmień zawód, naprawdę tylko oprawiać w ramki i sprzedawać.
Śliczne...
Krysiu, dziekuje, ale to amatorszczyzna. Sa lepsi ode mnie.
UsuńJak tu nie kochać jesieni .Piękne zdjęcia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMozna jej nie kochac, a nawet nie cierpiec, czego najlepszym przykladem jestem ja.
UsuńCo nie przeszkadza mi doceniac jej piekna.
Serdecznosci, Halinko.
Ech, ta Pawlikowska - smęciara ;) Nie da się ukryć, że trafnie określała nastroje.
OdpowiedzUsuńJesień jest piękna, co widać na Twoich zdjęciach, u nas teraz deszcz, zimno, leje, to chociaż sobie ją u Ciebie pooglądam :)
Jak pisalam wczesniej, u nas dzisiaj mozliwie, ale powoli zaczynaja sie szarugi listopadowe. :(
UsuńAle wiesz co?? Chyba pod wpływem Twoich zdjęć - wyszło słońce :))
UsuńWlasnie wrocilam z roboty. U nas zaszlo, jak na zlosc :)
UsuńRano lało, teraz właśnie się przejaśnia, a jutro ma być słonecznie, być może tak jak na Twoich zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńTu wszystko na odwrot, jutro ma padac. Akurat na weekend!
UsuńPiękny wiersz...zadumałam się.
OdpowiedzUsuńRobisz , Panterko fantastyczne zdjęcia.
U mnie dzisiaj wyjątkowo paskudnie, wietrzysko izimno, z chałupy nie chce się wychodzić.
Teraz juz tylko na zdjecia moge sie pogapic, bo pogoda dostala swira :)))
Usuńpiekna ta jesień!
OdpowiedzUsuńNooo, nie da sie odmowic jej urody ;)
UsuńJa zbytnio się nie zastanawiam nad pięknem jesieni. Tym bardziej zaś zimy. Może po prostu piękno postrzegam raczej w kategoriach użytkowych:-). Wiosna to dopiero jest piękna! Że o lecie to już nie wspomnę. Ale przecież przyrzekłam, że dla mnie każda pora roku będzie wiosną:-)).
OdpowiedzUsuńKolorystycznie bardziej odpowiada mi jesien, wiosna jest zbyt pstra, ale... nie lubie jesieni, wiosne za to bardzo :)))
Usuńto jesteś piękna:))
OdpowiedzUsuńBukzaplac, Iva :)))
UsuńPiękna ta jesień...
OdpowiedzUsuńNie da sie ukryc :))
UsuńŚlicznie dziękujemy za przesyłkę:D
UsuńMąż z Żona:D
To juz trzecia doszla! Cala przyjemnosc po mojej stronie .)))
UsuńJesień przepiękna. No może z wyjątkiem pająka ;-)
OdpowiedzUsuńJa tam lubie pajaki.
UsuńFotografowac ;)
Jesienna Panterko! Miło popatrzeć na Twoje nastrojowe zdjęcia i wczytac sie w ten cudny wiersz...Tak tu dzisiaj u Ciebie spokojnie, stonowanie, melancholijnie. Jakbysmy razem, milcząc sobie serdecznie spacerowały po parku i tpo ych zadrzewionych uliczkach w Getyndze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo ciepło!:-)))
No to cho! Idziemy spacerowac poki nie pada :)))
UsuńSerdeczne usciski!
Śliczne zdjęcia i piękny wiersz wybrałaś... Bardzo lubię Pawlikowską-Jasnorzewską :)
OdpowiedzUsuńLubie czytac obydwie Kossakowny, jedna na humor, druga na smutek i melancholie.
UsuńPanti pająk pieruńsko śliczny oczywiście cała jesień również, czekam aż Ci setka obserwatorów stuknie ..SZAMPAN JUŻ MASZ W POGOTOWIU ?
OdpowiedzUsuńBuziak :)
Jeszcze mi sie jubileuszowy szampan czkawka odbija i glowa od kaca peka, a Ty mnie na nowy namawiasz? To razom czystom wutkie bede chlala :)))
UsuńBuziaki
Byle nie do lustra :)
UsuńA gdzie tam! Z setna osoba sie upije :)))
UsuńLubię jesień. Zwłaszcza na obrazkach;)
OdpowiedzUsuńTylko na obrazkach ;)
Usuń