niedziela, 23 listopada 2014

Moge tak bez konca...

Bulka to moj najlepszy obiekt fotograficzny. Nie tylko jest wyjatkowo fotogeniczna, ale nie ucieka przed obiektywem, jak Miecka. Ona lubi te robote!
Dzieci i koty maja jedna ceche wspolna, najpiekniej wygladaja kiedy spia.

















A dla tych, ktorzy nie mieli jeszcze okazji posluchac, co sie u mnie w domu dzieje w zwiazku z remontem, proszszsz.... (nie zapomnijcie wlaczyc dzwieku)








66 komentarzy:

  1. Ja dzisiaj też robiłam kocią sesję :) piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę. Pierwszy raz jestem u Ciebie pierwsza :) dobrze czasem nie spać po nocach.

      Usuń
    2. Owacje dla Justyny! Na stojaco!!!! :))))))

      Usuń
  2. Boszszsz, ona jest zjawiskowa!
    I biedne są Twoje zwierzaki i Wy z nimi. Długo to potrwa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planowo do konca stycznia, ale to kilka domow do obrobienia, wiec nie zawsze bedzie tak glosno.
      Moze wyczymie, a moze nie... :(

      Usuń
  3. Bułczyk szczęśliwa , normalnie aktoreczka . Lubi flesze:)))
    A ten hałas to koszmar . Wspóczuję Wam. Powinni Wam dać jakieś mieszkanie zastępcze" natenczas"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto by majatku dopilnowal? Trza byc na posterunku i znosic akustyczne niewygody. ;)

      Usuń
  4. O, to Twoje zwierzaki są również niemieckojęzyczne!:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Suuuper modelka, ależ ona jest śliczna. :) Łomatko, tego sie nie da sluchać, a co dopiero życ w tym halasie. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, ze chociaz o 16.00 ida sobie na fajerabend. Mozna znow zyc, ale troche czasu mija, zanim ustanie dzwonienie w uszach. :)))

      Usuń
  6. Wspaniałe filmiki Panterko! Bułczyk królewna,jak pięknie pozowała,to na jeden boczek,to łapka do przodu,to eksponowanie pysia, cudo:)
    A Kirunia jak fajnie popatrzyła przechodząc,słodziak z niej wielki!
    Kochany zwierzyniec. No a hałas okrutny,ale jak widać Bułeczka to porządek by z tym zrobiła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspinala sie na sciane, w ktorej wiercili. :) Najbiedniejsza jest Kirunia, najlepiej z nas slyszy i najbardziej z tego powodu cierpi. :(((

      Usuń
  7. Cudowne! To na plecach jest idealne!
    Nie zazdroszczę Ci na prawdę tego remonciku :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Niezwykle trafne okreslenie calej sesji. Szkoda, ze na to sama nie wpadlam, bylby dobry tytul posta. :)))

      Usuń
    2. Jeszcze mozesz zmienic: Ciepła bułeczka prosto z koszyka :D
      Piekarnia u Panterki :D

      Usuń
    3. O nie! Piekarnia byla u Gosianki, tam odbywa sie wypiek i dostarczanie swiezych bulek glodnym :))))

      Usuń
  9. bułeczka jest taka...chrupiąca. nawet bez masełka.
    a tego remontu nie zazdroszczę, od razu przypomina mi się wymiana rur w moim pionie. brrr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cos tam w pionach wymieniaja, nawiercili takie dziurska, ze mozne w nie spojrzec od piwnicy po poddasze. :(((

      Usuń
  10. Pięęęęęęknie pozuje. Bułeczka jest śliczna :)
    Wrrrrrrrr - straszne , ale trzeba przeczekać a potem Ciiiiiiiiiiisza :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, ze na te kilka godzin dziennie chodze do fabryki, inaczej chyba bym calkiem zwariowala. :)

      Usuń
  11. Sama słodycz z tej Bułeczki (tylko niech gagatek juz nie sika!!!) A hałasu bardzo Ci Aniu współczuje. Szkoda, że zimno na dworze. Jakby to robili latem mogłąbyś wychodzic na dłuuugie spacery i odpoczywać od tego harmidru, a tak...uziemionaś!
    Ściskam Cię serdecznie i świętej cierpliwosci zycze oraz porządnych zatyczek do uszu! (najbardziej to szkoda zwierzaków w tym hałasie!Ale jak widać kocina potrafi spać mimo wszystko!:))***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gagatek niestety nie zaprzestal swoich niecnych praktyk, nie dalej jak wczoraj obsikal mezowe ubranie, a kilka dni temu narzute w goscinnym. Z pokora przyjmujemy dopusty, tylko pralka stale sie kreci. :)))
      Bulczyl spal tak spokojnie juz po poludniu, kiedy halasy poszly sobie do domu. W dzien nie sposob oka zmruzyc.
      Dobrej niedzieli :****

      Usuń
  12. Straszny ten warkot ale nie masz wyjścia.Bułeczka przeurocza w kazdej pozycji.Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musialam to nagrac, bo byscie mi nie uwierzyli, ze w ogole tak mozna warczec. :))))
      Milego, Halutka :***

      Usuń
  13. O matko, współczuję halasów....
    Buleczka wygląda słodko jak tak śpi :-)))
    Tylko ją schrupać jak prawdziwą słodką bułeczkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Apetyczny ten Bulczyk, zaiste. Moge sie jej przygladac bez przerwy. Malo ktory kot ma tyle wdzieku, co ona. :)))

      Usuń
  14. ło matko jak ja Ci serdecznie współczuję kochana!!!!!!!!! Tosz przecież można wariacji dostać w takich dzwiękach!!! Po takich remontach powinny być obowiązkowe sanatoria :/
    A Bułczyka od dziś kocham jeszcze większą miłością... o ile to możliwe w ogóle ;)))
    Całuję niedzielnie i mam nadzieję że DZIŚ odpoczywacie! :************

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W weekend odpoczywamy oraz kazdego innego dnia po 16.00. Inaczej dawno bym nadawala z domu czubkow. :))))
      Przyjemnej niedzieli! :*************

      Usuń
  15. Bułeczka zaznacza swoje miejsca ubrania tych ktorych kocha. Ma czegoś mało, czegoś się domaga o coś prosi. Niestety nie umie powiedzieć a ludzie odgadnąć, bo też skąd my możemy znać kocie potrzeby psychiki kociej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mnie wlasnie najbardziej meczy i doskwiera, co tez Bulce chodzi po tym malym lebku? Z Miecka przez caly czas sie zaczepiaja, ganiaja, ale o przyjazni ani widu ani slychu. :(((

      Usuń
  16. Wspaniale się prezentuje. Jest faktycznie fotogeniczna, a jakie pozy strzela... Cudo. Moje też najlepiej wyglądają jak śpią, a jeszcze lepiej jak razem:) Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buuuuu...... O to wlasnie idzie: razem! Ja chyba nigdy nie doczekam sie od moich kotow, ze cos zrobia razem. Tyle miesiecy pod jednym dachem i zadnych widokow na poprawe. :(((

      Usuń
  17. A ja moge tak bez konca na nia patrzec :)
    Jej rozrabiactwa przy tych widokach ida gdzies w dal ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie! Od tego jest pralka, zeby prala zasikane. Gdyby tylko zechcialy zblizyc sie do siebie, pewnie wtedy ustaloby posikiwanie. :(

      Usuń
  18. Możesz tak bez końca...wymyślać czytelnikom zadania domowe!!!:PPP
    Bułeczka przecudnej urody/ładniejsza od swojej Łysej:PPP/i to chyba z zazdrości tej Łysej tak mało gości na blogu:(
    Co do warkotu za drzwiami.Ja mam pod swoim mieszkaniem lokatorów,którzy z lubością słuchają radia z podłączonymi basami.Muzyki nie słyszę ale nawet ciche dudnienie przez kilka godzin a kiedy gra kontrabas to drżą mi łydki,doprowadza mnie do szewskiej pasji.Zdarza mi się walić młotkiem w podłogę....
    Miłego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to malo gosci na blogu? Przeciez stale ja wklejam, bo jak wspomnialam, moge tak bez konca. A i ona nie ma nic przeciw miedzynarodowej slawie. Przeciwnie, lubi mizdrzyc sie do obiektywu. :)))
      My tez mamy takiego sasiada, mieszka wprawdzie w sasiedniej klatce, ale kiedy wlaczy swoje basy, lomot niesie sie do nas. Ale on tak szaleje tylko raz w miesiacu, kiedy dostanie zasilek, poza tym jest spokojny. Sasiedzi przestali nawet juz wzywac policje, bo jeden dzien mozna wytrzymac :)))
      Buziak :***

      Usuń
  19. Wiadomo, Bulczyk jest cudnym kotkiem, niech no tylko w końcu zacznie się sprawować, bo z tym sikaniem tylko wstyd swojej tymczasowej mamie przynosi!
    Remont - koszar!

    OdpowiedzUsuń
  20. Słodka jest, ten pyszczek, łapecki, przymrużone oczka ...... koty to ja mogę długo oglądać ;)
    A hałas koszmarny, na słuchawkach nie dałam rady do końca nagrania dotrwać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, matko kszesna, Tfoja kref!!! :)))

      Usuń
    2. Rze niby ja tesz taka słodka z pyszczkiem, łapeckami i przymrużonymi oczkami do zdjęć pozuję? ;))) W sumie, czemu nie? Moja kreff! tylko z tym posikiwaniem się nie zgadza, bo ja zawsze z toalety korzystam, a nie leję na przykrycie, tudzież mężowskie ubrania :))

      Usuń
    3. Nie, nie! Chodzi wylacznie o urode i wdziek.
      Gdziezbym smiala! :)))))))))))

      Usuń
  21. Buła tak niewinnie wygląda, jak śpi,posikulec jeden:))
    Mam w uszach jeszcze ostatni remont mieszkania nad nami, napieprzali od rana do zmroku, ciągle chyba jakimś wiertłem udarowym, nie słyszałam własnych myśli, ale było, minęło. Teraz jest spokój.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niby wiem, ze ten halas kiedys minie, tylko czy ja tego dozyje w tak zwanym miedzyczasie?... :)))

      Usuń
  22. Przesłodka Bułeczka :) pozy śpiących kotów są zawsze rozczulające. Hałas remontowy to koszmar,nie znoszę mam wręcz alergię.zwierzaki cierpią jeszcze bardziej.Musicie przetrwać, może jakieś solidne kołki do uszu dla wsiech ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to ja, ale dla zwierzakow nie ma niestety zatyczek do uszkow. :(((

      Usuń
  23. Bulczyk czarująca, sikawka jedna :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Biedna:(... ale słodka jest :D...

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczna, słodka, do schrupania:) A hałas okropny. Współczuję:( Biedne zwierzaki i Wy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, ze nie zwariuje do reszty, zanim sie ten remont skonczy. :)))

      Usuń
  26. ale modelka :) słodziak śliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po takich matkach (Gosia, Lidka i mua) musi byc wyjatkowa, co nie? :)))

      Usuń
  27. Panterko, Bułka faktycznie świetnie się nadaje na modelkę, zrobienie dobrej fotki czarnemu kotu to prawie niemożliwa sprawa, wiem jak ja się męczę przy moim Schwarzu!
    A te hałasy to straszna sprawa, może dlatego koty takie zestresowane?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halas na pewno dodaje im stresu, jakby mialy go za malo na swoj widok :)))

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.