Chyba mnie do reszty pogielo! Zeby zachwycac sie wodnymi odbiciami! Ale kiedy przyjrzec im sie blizej, tworza niepowtarzalne obrazy na wodzie, zyja zmieniajac sie z kazda chwila...
I jak, spodobaly sie Wam wodne impresje?
Mam! Przyszedl! Dostalam!!! Wczoraj wyjelam ze skrzynki pocztowej, nie pognieciony, nienaruszony, piekny!
Najpierw jednak mialam mieszane uczucia, kiedy spojrzalam na koperte. Rece, szczeka i cycki mi opadli na podlogie. Sama juz nie wiedzialam, czy sie cieszyc, czy strzelic focha, otwierac, czy wywalic razem z zawartoscia. Zobaczcie sami:
Ramie w ramie usmiechalo sie do mnie ze znaczkow dwoch takich w genderowych kieckach i pelerynkach. Jeden to na pewno ten patron kolesiow-pedofili w sutannach (ten z lewej), a ten drugi to nie wiem, kogo chronil i ukrywal przed wymiarem sprawiedliwosci. Podobno zostali swietymi. Jesli bog istnieje, na pewno siedza w piekle, gdzie ich miejsce. W efekcie, zamiast sie zirytowac, mialam nieco zabawy, ze Poczta Polska wydaje znaczki z takimi wesolkami. Ament!
Teraz do rzeczy!
Drzacymi z niecierpliwosci recyma rwalam koperte na strzepy i to tak, zeby najpierw znaczki ulegly zniszczeniu. Ulzylo mi. A pozniej oczom moim ukazala sie ONA, strona tytulowa. Czytalam i sciskalo mnie w grdyce, wzruszalam sie jak jakas pretensjonalna pensjonarka.
Pozniej zaczelam kartkowac i wtedy poszlo na calego! Przy marcu nie wytrzymalam i uszczelki w oczach puscily. Marzec - miesiac, w ktorym pod moj dach zawitaly slonce i radosc. Co ja Wam bede gadac, zobaczcie, kto jeszcze nie widzial:
Nie zlicze, ile razy kartkowalam ten kalendarz, ile razy marzec zatrzymywal mnie na dluzej. A potem od nowa i jeszcze raz.
Czy ta smoczyca z torebusia i Miecka na ogonie ma uosabiac mua? Niech Wam bedzie, podoba mi sie! Kocham Was, Hanko, Gosianko i Maryjko, dziekuje za tak rozczulajace wspomnienie...
:)))))))) Przecież cię uprzedziłam, że pani na poczcie perdyknęła znaczki zanim zdołałam zareagować. :) A potem pomyślałam, że będzie z tego dużo śmiechu. :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba, Smoczyco, hrehrehre :)
Doszło w niecałe trzy dni robocze!
No niby uprzedzalas, ale myslalam, ze to jakowys element sakralny albo cus w ten desen, a tu takie wesolki poprzebierane. Moj slubny o malo nie zszedl, wieksze wrazenie na nim zrobilo niz porozbierani faceci od Echa. :)))
UsuńMielim szczescie, ze doszlo, bo na przyklad Rozrywka wyslana przez mame zaginela sobie, kupili wiec druga i te zdazylam w 3/4 rozwiazac, kiedy znalazla sie ta zaginiona i teraz mam dwie. Doszla po ponad trzech tygodniach, zawsze cos. :))) A jedna kiedys calkiem zginela.
Zapomniałam napisać, że odbicia śliczne!
UsuńDziekuje... ♥
UsuńJa nie mogie, przysięgam, że nie miałam żadnych takich myśli z tyłu głowy! Absolutnie! Najwyraźniej zadziałała podświadomość, hrehrehre! Do tego te znaczki - też NIBY przypadek!
UsuńFcale się nie dziwię, że oczarowały Cię odbicia (nomen omen), bo są przepięknie odbite, hrehrehre.
No przeciez wiem, Hanus, ze nie mialas mysli z tylu glowki Twej przeslicznej. Z przodu zreszta tez. :))) Oraz wiem, ze to spisek, za ktorym na pewno stoi Putin. Szfystko - smok i znaczki tez, ale nazywa sie przeciez, ze to czysty przypadek...
UsuńAle i tak Was koffam ♥
Pantera, jaki Putin? Tusk przecież!
UsuńJedno licho! Obadwa robio spiski na wyscigi. :)))
UsuńHre, hrehre :D hre!
UsuńPozdrowienia odbijające z dobijającej mnie życiowej gonitwy :D hrehre, hre.
Widzę, że Jan of Watykan, hrehrehre, też dobitny :D
A z Toma zrobili brandy, można kupić pościel, ręcznik lub siatkę w deseniach a' tomicznych. Dobry prezent pod choinkę. Może pościel w jany też wymyślą :D i podusię. :DDD
A Ty dzies sie podziewala tak dlugo?
UsuńW janowej poscieli nie pospalabym ani chwili! :(
Święta idą, sanie pucuję, płozy ostrzę, renifery podpasam, Rudolfa upijam, wietrzę szubę Mikołaja, brodę wyczesuję, worek z prezentami wypełniam. Święta idą. Śniegu wypatruję, drogę lampionami oświetla, komin czyszczę. Święta, święta ... juz prawie jestem .... :D
UsuńNo tak, Ty musisz, jak kazdy porzadny elf w sluzbie Mikolaja. Ja nie musze i nie chce, zreszta mam bajzel na klatce ze schodami, a za chwile bede miala w domu, wiec jest mi nie bardzo swiatecznie. A poza tym od kilku lat uwazam swieta za komercjalna hucpe i przymierzam sie ich nie obchodzic, ale zawsze dzieci mnie przekonuja.
Usuńsuper! Fajna jest świadomość że sie pomaga, może to za duże słowo ale dokłada cegiełkę na szczytny cel!
OdpowiedzUsuńKiedy mam, to wole dac na zwierzaki niz wydac na wlasne przyjemnosci, jest z tego o niebo wiecej przyjemnosci. :)))
UsuńSliczny obrazek!
OdpowiedzUsuńA co do wodnych odbic tez mam takich pare.
Nawet nnie przypuszczalam, ze odbicia moga byc takie fajne. :)))
Usuńi ja dostałam. mój pan listonosz zainteresował sie moim zachowaniem, głaskaniem koperty i.t.d. powiedziałam mu o co chodzi i pokazałam kalendarze. wyobraź sobie, że najbardziej podobał mu się twój szczacz, przepraszam, bułeczka :))
OdpowiedzUsuńNo jak moglo byc inaczej? Bulczyk jest najpiekniejszy na swiecie, a ze szczy? Taka jego uroda. :)))
Usuńi ja zachwycałam się Bułeczką ... najpiękniejsza jest :)
OdpowiedzUsuńale że ta smoczyca to Ty to na to nie wpadłam;)))))))))))))
:****
No jak nie, jak tak. Podobienstwo przeciez jest uderzajace! :))))
Usuń:********
No kurna chata - zazdroszczeeeeeeee :)
OdpowiedzUsuńBulki, papiezy czy kalendarza? Mozesz jeszcze zamowic, jesli dotad tego nie zrobilas. :)))
UsuńBułkiiiiiiiiii !!!!
UsuńAaa to co innego! Jej nie mozesz zamowic :)))
UsuńJa jeszcze nie mam BK:(((
OdpowiedzUsuńAz trudno uwierzyc, ze za granice szybciej dotarlo... :)
UsuńCierpliwosci, przyjdzie i do Ciebie...
Zaraz pogięło! Ty po prostu masz ogromną wrażliwość estetyczną i widzisz to, czego inni nawet nie są w stanie zauważyć. Zdjęcia są fantastyczne - najbardziej podoba mi się 7 i od razu pomyślałam sobie, że świetnie wyglądałoby odwrócone, w formacie tak na przykład A3, w cienkich czarnych prostych ramkach u mnie na ścianie :))) I te podwójne kaczuszki - bardzo zabawne!
OdpowiedzUsuńBułeczka to piękność nie mogła nie trafić do kalendarza :)
Oj, widzisz Ninus, gdyby nie moj pospiech, moglabym Ci przeslac to zdjecie, a Ty bys je sobie wydrukowala i na sciane powiesila. Kiedy jednak obrabiam zdjecia, zmniejszam je, a te duze kasuje. Chodzi o miejsce na hostingach. Gdybys jednak chciala miec ostatnia kaczke, moge przeslac Ci duze. Niektore zdjecia bowiem zostawiam duze i bez podpisu, z mysla o przyszlorocznym kalendarzu (od kilku lat kaze sobie drukowac kalendarz ze swoimi zdjeciami, wiec zostawiam te moim zdaniem najlepsze). Napisz, a dostaniesz. :)))
UsuńSzkoda! Chodziłoby mi jednak o te drzewa. Ale bardzo dziękuję za chęci :)))
UsuńKaczusia sie nie podoba? Za bardzo sie moze kojarzy??? :))))))))))
UsuńNo...jakoś ostatnio te biedne, niczemu niewinne kaczki mniej lubię :)))))
UsuńPacz, ja tez! :)))
UsuńBułeczka to piękność nad pięknościami ,Cudne te wodne odbicia.
OdpowiedzUsuńNie przecze, udal nam sie Bulczyk na tyle, ze nie zwracamy uwagi na male... hmmm... potkniecia. :)))
UsuńŚwietne zdjęcia. Nie mogę się napatrzeć:) Kalendarz... nie dziwie się że się wzruszyłaś. Dziewczyny są nie tylko urocze , one mają WIELKIE serca.
OdpowiedzUsuńBułeczkę bez problemu poznałam, cała ona . Miecka trochę mała ale co tam ...udaje, że śpi a Ty? powiadasz podobna, hmmmm no piękna i jakie ozdóbki na łebku, i ta torebka w której już wiem co jest :))))))
Buziaki
Nie, no podobienstwo zostalo przez Hanke swietnie uchwycone! Ja jak zywa!!!
UsuńMiecka troche sie w praniu sfilcowala, stad jej wielkosc (malosc?) :)))
:***
Zdjęcia z odbiciem są bardzo piękne.
OdpowiedzUsuńLubie takie :-)
Wyobrażam ile to wzruszenia dla Ciebie , i te wspomnienia :-)
To teraz robisz za smoczycę ? :-)))
Moje nowe wcielenie bylo rowniez dla mnie tajemnica az do otrzymania kalendarza. Teraz juz wiem, jak jestem postrzegana. :)))
UsuńArtystka jesteś, to i odbiciami sie zachwycasz :)))
OdpowiedzUsuńZnaczki mnie rozśmieszyły, bo wyobraziłam sobie Twoją minę ;) Ot taki mały dowcip Losu ;)
A do mnie kalendarz jeszcze nie doszedł! A z Wrocka jest bliżej, chyba przez Białystok do mnie jedzie :((
Albo Gołdapię :(
Lepiej sobie mojej miny nie wyobrazaj, bo nie bedziesz mogla spac po nocach. :))) Malo calego kalendarza ze zlosci nie wyrzucilam. ;)
UsuńLidka, przez Getyngę przecież idzie!
OdpowiedzUsuńO to to! Bo do mnie Gosia wyslala umyslnym dylizansem, to i szybciej doszlo niz przez poczte. :)))
UsuńNo masz, a ja jeszcze tyle czekać będę... Przez ten czas cały kalendarz sobie zdążę obejrzeć na cudzych blogach :-) Pantera przedzieżgnięta w smoczycę, hihi! i ta Miećka na łogonie, suuuper! Bułki nie komentuję, bo cuda nie wymagają komentarza.
OdpowiedzUsuńAle Ci numer wykręcili na poczcie, akurat Tobie, hłe hłe hłe... Weś se teraz w ramkę zaklej i w sraczyku powieś, albo gdzieś w innej czarnej komórce i jak drzwi otwierać będziesz to Cię zawsze postraszy :-)
No widzisz, za pozno! Nie wpadlam na to, zeby sobie tych swintych jako srodek przeczyszczajacy w kiblu powiesic i podrzylam razem z koperta na kawaleczki. :)))
UsuńWow! Fotki mnie po prostu powaliły! Cudne! Brakuje słow zachwytu. Masz oko dziewczyno! Brawo!
OdpowiedzUsuńDziekuje, Dorocia :***
Usuńpiękne te odbicia, można się zapatrzeć! ostatnio na Mazurach niebo do mnie chmurami z wody mrugało, też fajnie wyszło! a wiesz, że Bułka w PK też z marca spogląda?? i to taka duża i dorodna :)
OdpowiedzUsuńPK nie zamawialam. Jest to samo zdjecie, co w BK?
Usuń"Dorodna" to jest Miecka, tyje skubana, a Bulczyk ma idealna figurke. :)))
Też taki cudny kalendarz z Bułeczką mam :-)))
OdpowiedzUsuńWidoczki cudne wcale się nie dziwię ze Cię zauroczyły :-)
Bulczyk rulez! :))))))))
UsuńNo nie mogłam Ci niespodzianki popsuć, widziałam wszystko przed. :) A ta smoczyca ma śliczną torebusię porządnie wypchaną zauważyłaś? :))
OdpowiedzUsuńSą takie kotki jak "nasze" opisana przeze mnie moja i Twoja Miecka i są takie jak Bułeczka i nasz Kituś słodkie i kochane, cieplaski i słoneczka ale z charakterkiem. Uch, uchlał mnie dziś przez kołdrę w stopę tak szalał w nocy. :)
Tylko czym ta torebusia taka wypchana? Wolalabym kesz albo inne brylanty, ale obawiam sie, ze to kocie chrupki ;)
UsuńBulka cudna, a smoczyca elegancja! Torebka dopasowana do kapelutka, pazury zrobione. :) Cala ty. ;)
OdpowiedzUsuńElegancja-Francja, dyskrecja-Grecja, finezja-Rodezja. Cala ja! :)))))
Usuńprzyrodę tworzy rewelacyjny i nie przewidywalny ARTYSTA
OdpowiedzUsuńSama sie tworzy i to jest w niej najlepsze. :)))
UsuńI co ja biedna mam napisać ? że smoczyca, że torebusia i Miecka na ogonie, a na pierwszym planie, ona , Buleczka, Bulczyk śliczny. Sie w głowie poprzewraca od tych komplimentów, jakze zasłuzonych i prawdziwych. Odbicia sa piekne, bo z nutka wodna, ktora nadaje swoistego uroku. Masz dobrą reke do zdjęc i do kotow. :)))
OdpowiedzUsuńI wielkie szczescie do wirtualnych przyjaciol, co nie? :))))))
UsuńWielki to dla mnie zaszczyt należec do tak zacnego grona :))))
UsuńEwus... ♥♥♥
Usuń