walenie w tynki...wczoraj byłyśmy z kolezanką w Rossmanie tam wiesz były te już badziewia walentynkowe, a z boku wyobrax sbie co moje oczy widzą.... pudełeczko, biorę do rąk patrzę co to a tu: "stylowy wibrator"... od durex... jak kto ni ma drugiej połówki to sam sobie zrobić może prezent....
Qrna, lece do Rossmana! Moze jeszcze nie wykupili... Stylowy w dodatku! W moim worze zwanym torebka, znajdzie sie jeszcze miejsce na ten dizajnerski gadzet. :)))
Ja jestem z gruntu przeciwniczka komercyjnej histerii, czy to walentynki, czy wszystkich swietych, czy boze narodzenie, ze nie wspomne o dniu kobiet. ;)
Niedawno na osiedlowym bazarku, w bury, mglisty dzień, zaskoczył mnie widok wiader pełnych kolorowych tulipanów. Jak nie z tego świata! :-)) Też lubię fotografować róże i tulipany.
Nie wiem, na czym to polega, że róże są piękne tylko w naturze. Jak obraz, motyw zdobniczy lub jakiekolwiek inne odwzorowanie (z wyjątkiem zdjęć), tracą na urodzie natychmiast.
Piekne Twoje kwiaty, cudne zbliżenia na ich strukturę, fakture i przechodzące w siebie kolory... Moje tulipanki od mojego goscia Zbyszka właśnie przekwitły...A za oknem sniezyca jak nie wiem! Syberia! Dobrze, ze zapasy porobiłam... Uściski gorące zasyłam Anusiu!:-))***
Oesu! A tak tesknilas za zima! Jednakowoz co za duzo, to niezdrowo. Pozostaje wzdychac do kwiatkow w wazonie i marzyc o wiosnie. A tu jeszcze luty przed nami... Caluski :***
Jak patrze na te kwiaty, to mi tak cieplo i wiosennie .......
OdpowiedzUsuńA bo ja tej zimie wbrew, a moze w brew... :)
Usuńpiersza, a jajo z niespodzianko bendzie ?
OdpowiedzUsuńWygralas wiosennego tulipana! :)))
Usuń:D
OdpowiedzUsuńmiłej nocki Aniu,kwiaty zawsze mile widziane.
Dobranoc, Malgosiu, kwiatowych snow! :)
UsuńTulipany... zbliża sie dzień kobiet;) - jeszcze miesiąc z okładem
OdpowiedzUsuńA przedtem jeszcze te przeklete walentynki. :(
Usuńwalenie w tynki...wczoraj byłyśmy z kolezanką w Rossmanie tam wiesz były te już badziewia walentynkowe, a z boku wyobrax sbie co moje oczy widzą.... pudełeczko, biorę do rąk patrzę co to a tu: "stylowy wibrator"... od durex... jak kto ni ma drugiej połówki to sam sobie zrobić może prezent....
UsuńQrna, lece do Rossmana! Moze jeszcze nie wykupili...
UsuńStylowy w dodatku! W moim worze zwanym torebka, znajdzie sie jeszcze miejsce na ten dizajnerski gadzet. :)))
buahahaha a macie tam Rosmana? Bo słyszałam że nie ma.... torebki faktycznie wszystko pomieszczą:))
UsuńNoszsz... Rossmana to my mieli jeszcze przed Wami i mamy nieprzerwanie. ;)
UsuńO Proszę!
Usuńżeby ci ten gadżet z torebki nie wypadł jak będziesz czegoś szukała...
Usuńwiosna jak się patrzy! zależy gdzie się patrzy.
OdpowiedzUsuńQrna, a u nas w nocy napadalo po pachi i bialo, bialo, bialo jak okiem siegnac (a mialo byc w NY, nie w GÖ) :(((
UsuńA mnie tam Walentynki nie przeszkadzają. Pięknych kwiatów i miłych prezentów nigdy dość :)))
OdpowiedzUsuńJa jestem z gruntu przeciwniczka komercyjnej histerii, czy to walentynki, czy wszystkich swietych, czy boze narodzenie, ze nie wspomne o dniu kobiet. ;)
UsuńNiedawno na osiedlowym bazarku, w bury, mglisty dzień, zaskoczył mnie widok wiader pełnych kolorowych tulipanów. Jak nie z tego świata! :-))
OdpowiedzUsuńTeż lubię fotografować róże i tulipany.
Tu juz pelno cietych tulipanow w sklepach, mam co focic chociaz. :)))
UsuńCieplej, milej!
OdpowiedzUsuń... i jak anonimowo!
UsuńZapomnijcie...o wiośnie!:)U mnie śnieżyca łod rana:)Se zima przypomniała,że to jej czas:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Zdjęcia jak zwykle...ładne:)
Oreczko, ja juz od wczoraj zapomnialam, a przez noc jeszcze dopadalo tego bialego paskudztwa. Rano obudzilo mnie szuranie plugu snieznego. Bleeee....
UsuńNie wiem, na czym to polega, że róże są piękne tylko w naturze. Jak obraz, motyw zdobniczy lub jakiekolwiek inne odwzorowanie (z wyjątkiem zdjęć), tracą na urodzie natychmiast.
OdpowiedzUsuńNic nie dorowna naturze. :)
UsuńDla uspokojenia nerwów dzisiaj kwiatki ? :-)))
OdpowiedzUsuńJuz wczoraj zaczelam koic Wasze nerwy zieeewem, a dzisiaj kfiatkami. :)))
UsuńPiękne zdjęcia ale odnoszę wrażenie ze bardzo tęskinisz za wiosną.Miłego dnia i całuski dla Kiruni.
OdpowiedzUsuńNawet sobie nie wyobrazasz, jak bardzo, a tu dzisiaj taka sniezna niespodzianka. ;)
UsuńBuziaczki :***
Bleee, w sensie śniegu, oczywiscie, bo kfiatki pienkne som :))
OdpowiedzUsuńU nas wczoraj popadało to białe g.....o, większość na szczęście stopniała, ale ....
U nas sie czymie, choc temperatura dodatnia. Bylam z Bulka na spacerze, sa zdjecia na fb. :)
UsuńPiekne Twoje kwiaty, cudne zbliżenia na ich strukturę, fakture i przechodzące w siebie kolory...
OdpowiedzUsuńMoje tulipanki od mojego goscia Zbyszka właśnie przekwitły...A za oknem sniezyca jak nie wiem! Syberia! Dobrze, ze zapasy porobiłam...
Uściski gorące zasyłam Anusiu!:-))***
Oesu! A tak tesknilas za zima! Jednakowoz co za duzo, to niezdrowo.
UsuńPozostaje wzdychac do kwiatkow w wazonie i marzyc o wiosnie. A tu jeszcze luty przed nami...
Caluski :***
Pikne ! :D
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, ze nie na rabatkach, a wylacznie w wazonie. :)
Usuńa któe kwiaty lubisz najbardziej?
OdpowiedzUsuńRoze i piwonie. :)
Usuńooooo
Usuńuwielbiam piwonie:)
Szkoda, ze sa tak krotkotrwale...
Usuńnoo...
Usuń:)
UsuńNo śliczne, śliczne :)! Wspaniałe kolory :D
OdpowiedzUsuńNa dzisiejsza dodupna pogode w sam raz. :)))
UsuńKwiatki,kwiatuszki,kwiatuszeczki, bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńZwlaszcza, kiedy tak paskudnie bialo za oknem... ;)
UsuńPiękne zdjęcia zrobiłaś. Zauroczyła mnie róża-środek kolorowy, boki ciemne. Niesamowity efekt:)
OdpowiedzUsuńKirę proszę połaskotać delikatnie pod brodą:)
To akurat zdjecie poddalam obrobce w Picasie. Tak sie troche bawilam.
UsuńKirunia pomiziana, az sie obliznela! :)))
Jedne i drugie zaliczam do ulubionych.
OdpowiedzUsuńPomyslalam sobie, ze i Wam ich widok sprawi przyjemnosc... :)
UsuńTak, już czas na tulipany w wazonie. Hiacynty już w doniczkach stoją, to pierwsze oznaki wiosny, chęć na wiosenne kwiaty.
OdpowiedzUsuńJa mam w ogole chec na wiosne. Niby zimy nie bylo, ale dla mnie i tego za duzo.
UsuńSlonca i swiatla potrzebuje!!!
Zima niech idzie precz. Nie ma ni porządnego śniegu, ni to listopad... ni to nie wiadomo co.
OdpowiedzUsuńNiech idzie!
Usuń:((((.....
OdpowiedzUsuńCzulam...
Usuń...też...
Usuńi ja :((((
OdpowiedzUsuń...od razu cieplej...
OdpowiedzUsuńNiby tak, ale to, co u Gosi - mrozi...
Usuńjeszcze jak mrozi...tyle tylko napiszę, a co w sercu, to zatrzymam na razie. :(((
OdpowiedzUsuńNiby Gosia sygnalizowala, niby czlowiek wiedzial...
UsuńSzok i bolesne wlasne wspomnienia.
Uwielbiam roze, zas tulipanow nie lubie
OdpowiedzUsuńJa lubie wszystkie, a niektore bardziej. :)
Usuń