Nie cierpie grudnia. Ide do sklepu po chleb i wracam po trzech godzinach, bo tam tlumy z obledem w oczach i kupuja jakby miala nadejsc apokalipsa. Wrrr...
Moje rybki mają przykryte akwarium, więc kot by nie złowił rybki. U mnie nie było i nie będzie szaleństwa przedświątecznego. Wszystko jest spokojnie. Miłego weekendu.
Zastanawiam się, czy to akwarium było zainstalowane specjalnie dla kota? A kot kieszonkowy niewymownie słodki był. Gdyby na zawsze mógł pozostać tej wielkości to pewnie mogłabym takie cudo mieć;)))
Bardzo sie staram, zeby swiat u nas w tym roku nie bylo, wolalabym sobie odpoczac, ale bachory cos tam chca zorganizowac. Tegoroczne swieta beda zle mi sie kojarzyly, lepiej gdybym zostala w domu. Nawet sama.
:))))))) Obśmiałam się bardzo,dzięki.
OdpowiedzUsuńI o to chodzilo! :)))
UsuńNa drugim zdjęciu wypisz, wymaluj moja pierdółkowata Beza, która wpada, spada, nie doskoczy.
OdpowiedzUsuńFilmiki super.
Bezowa
Biedna pierdolkowata Bezunia... :)))
UsuńNikt i nic tak nie poprawia nastroju jak zwierzaki:)
OdpowiedzUsuńRównież udanego weekendu.
Konceptow mi juz brakuje, a publika wymagajaca i chce codziennie nowe posty dostawac. :)))
UsuńNo nie ma letko:)
UsuńJest nawet cienrzko. :(
Usuńno i madrze prawisz kobietko, nie dajmy sie ponieść)) odpoczywajmy ile sie da oraz zwierzaki mnie zawsze relaksują.
OdpowiedzUsuńNie cierpie grudnia. Ide do sklepu po chleb i wracam po trzech godzinach, bo tam tlumy z obledem w oczach i kupuja jakby miala nadejsc apokalipsa. Wrrr...
UsuńMiło popatrzeć, przynajmniej nic nie mówią i nie narzekają!
OdpowiedzUsuńOj, to musialabys posluchac mojej Miecki. Ta to umie jojczyc i narzekac. :)))
UsuńMoje rybki mają przykryte akwarium, więc kot by nie złowił rybki. U mnie nie było i nie będzie szaleństwa przedświątecznego. Wszystko jest spokojnie. Miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńJa sie zbuntowalam i nie robie zupelnie nic, ale moje bestie cos tam knuja, wiec pewnie zaprosza nas w gosci. :)))
UsuńO, bynajmniej nie zamierzam, w tym akurat względzie pełen luzik:)
OdpowiedzUsuńA to nie Ty przyznalas sie do ozdabiania mieszkania na adwent? :)
UsuńDobrze, że już weekend:)
OdpowiedzUsuńI nawet jest ladna pogoda, wiec wszystko gra i buczy. :)
UsuńNasz kotuś jak ten wilczur na cień poluje. :))
OdpowiedzUsuńA to dopiero! :))
UsuńZywiolki, jak zwykle, przemile :). Przedswiateczne szalenstwa juz matula nauczyla mnie olewac, za to roboty stosy lypia nieprzyjaznie, a pogoda wyjatkowo obrzydliwa :(((. (Leciwa)
OdpowiedzUsuńOlej robote albo zazadaj duzej podwyzki. Co to, niewolnice se znalezli kapitalisty jedne? :))
UsuńWszystkie super, każde wywołuje uśmiech. Ten kot na szufladzie...akrobata.
OdpowiedzUsuńMnie kot na jezu rozsmieszyl do kolki w boku. :))
UsuńZastanawiam się, czy to akwarium było zainstalowane specjalnie dla kota?
OdpowiedzUsuńA kot kieszonkowy niewymownie słodki był. Gdyby na zawsze mógł pozostać tej wielkości to pewnie mogłabym takie cudo mieć;)))
Pewnie dla kotowej przyjemnosci nie zakryli tego akwarium, niech se chlopak powedkuje. :)))
UsuńJak zwykle uśmiałam się do łez.Mnie szał zakupów nie grozi ale mój partner jest zachwycony.Już kiedyś o tym pisałam.
OdpowiedzUsuńOesu, to nietypowe u facetow. Niech zatem sobie lata po sklepach w tych tlumach, skoro lubi. :)))
UsuńA po świętach trzeba będzie pobiegać po schodach z piłeczką :)
OdpowiedzUsuńBardzo sie staram, zeby swiat u nas w tym roku nie bylo, wolalabym sobie odpoczac, ale bachory cos tam chca zorganizowac. Tegoroczne swieta beda zle mi sie kojarzyly, lepiej gdybym zostala w domu. Nawet sama.
UsuńPanterko dziękuję :) miałam wnuczkę od czwartku i razem oglądałyśmy te filmiki, ze 3 razy do nich wracała :)
OdpowiedzUsuńMam juz odruch warunkowy Pawlowa, kiedy widze pande mala, to musze myslec o Tobie. :)))
Usuń:))) bo ja je uwielbiam! teraz ciągnę siostrę do Poznania, tam są w ZOO 4 młode :)
UsuńNo to faktycznie masz bzika na punkcie pand malych. :)))
UsuńUwielbiam te filmiki ze zwierzakami, mam nadzieję że żadnemu się przy tym nigdy krzywda nie dzieje. Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, ze zadnemu nic sie nie stalo. :))
UsuńDzisiaj dopiero obejrzałem ale hihania było. :D
OdpowiedzUsuńNa zdrowie! :)))
UsuńNo tak, trza sie nauczyc chodzic po chalupie bez skarpetek :-)))))
OdpowiedzUsuńTwoje koty tez skarpetki napadajo? :)))
Usuń