środa, 14 stycznia 2015

Takie tam o jamnikach.







































46 komentarzy:

  1. Naprawiony bucik rzucił mnie na kolana! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakos nie zauważalam jamnikow, mowili - przegubowiec i nie podobaly mi sie. Dopiero tak od 2-3 lat zaczęlam dostrzegac ich urode, wdzięk i madrośc. Dzis znam osobiście dwa jamniki i zrozumiałam, ze przez wiele lat źle ich oceniałam, ale jeszcze nie doroslam do tego by chciec miec jamnika. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiadaja: raz jamnik, na zawsze jamnik. W moim przypadku jednak to nie dziala, po Fuselku juz nigdy jamnik! Nie przezylabym po raz drugi paralizu, tego calego leczenia. Uwielbiam te rase, ale nie moglabym mimo wszystko. Czlowiek zrobil tej rasie, jak i wielu innym, wielka krzywde chowem wsobnym, celem uzyskania pozadanych cech. Teraz tylko kundelki, choc jak widac z przykladu Kiry, skundlenie nie chroni przed chorowaniem.

      Usuń
  3. Baaaardzo lubię jamniki :D zabrakło mi szoorstkowłosych w tym poście :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbieralam sobie tylko fuselkowate jamniki. Mnie szrstkowlose i dlugowlose mniej sie podobaja. ;)

      Usuń
  4. zabawa z piłeczką i jamnik bawiący się w szewca wymiatają :)))
    jamniki mają nieodparty urok ... zawsze je lubiłam :)
    Buziaki wielkie :************

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dasjamnik Cie nie urzekl? :)))
      Caluski :***

      Usuń
    2. w sumie to wszystkie mnie urzekły :)))
      a dasjamnik bliski mojemu sercu bo moje dasautko też w czarnym kolorze :))))

      Usuń
    3. Kiedy zobaczylam dasjamnika, zaraz o Tobie pomyslalam. :)))

      Usuń
    4. jak ja go zobaczyłam to od razu szukałam podobieństw ;)))))) ale mój das jest nieco w innych kształtach... krótki i przysadzisty ;))))

      Usuń
    5. Dasjamnik jest za to dluuugi, ale tez przysadzisty ;)

      Usuń
  5. Śliczne i zabawne zdjęcia.Lubię jamniki.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne ilustracje wynalazłaś! I masz rację, szorstkowłosy i długowłosy to tak jakoś nie całkiem jamnik... Gładkowłose są najfajniejsze :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nawet od krotkowlosego sie zaczelo, a pozostale zostaly pozniej wyhodowane. :)))

      Usuń
  7. A mnie się jakiś Dackel dzisiaj śnił ;) Tej, co za jamnikami nie przepada ;) Chociaż lubię szorstkowłosą jamniczkę mojej kuzynki, ma niesamowite oczy i jest cudowna :) Kuzynka preferuje szorstkowłose wlasnie, miała dawno temu "normalnego", ta jest jej druga ze szczecinką ;)
    Ten z butem jest dobry :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te szorstkowlose maja juz troche inny ksztalt pyszczka, bardziej sciety, krotszy. A wlasnie ten spiciaty to cala jamnicza uroda, plus krzywe lapecki. :)))

      Usuń
  8. Kocham te psy w ogóle mniejsze rasy.Szczęśliwego Nowego Roku.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu znowu uszcześliwiłaś moje wnusie, szczególnie Wiki. Jak przyjdzie ze szkoły pokaze jej tę stronę. Uwielbiam jej śmiech podczas oglądanie. Muszę to nagrać bo dzieci szybko rosną i tego nie da sie odtworzyć:)
    Ale ja też lubie :))))))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie nagraj i najlepiej umiesc na blogu. Smiech dzieci bywa zarazliwy. :)
      Caluski :***

      Usuń
  10. I znowu mi się wyciskacz łez włączył...ja tak zawsze jak widzę jamnika, zwłaszcza podobnego do mojego ukochanego filipka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fusel odszedl trzy i pol roku temu, a ja dopiero teraz moglam wrocic do jamnikow, ktore sobie zbieralam za jego zycia. :(

      Usuń
  11. Super zdjęcia, słodkie. Mnie się zawsze jamniki podobały, choć nigdy nie miałam. Ponoć są jazgotliwe. Moja siostra ma taki miks jamnika z niewiadomoczym i rzeczywiście, jak japę rozedrze to bębenki w uszach pękają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jazgotliwosc zalezy od psa i od wychowania, nie ma reguly. Jamniki moze bardziej slychac bo szczekaja wysokie tony, jak to male psy. :)

      Usuń
  12. Mój Syn miał Neona-czarny.Żył ponad 16 lat.Kiedy gdzieś wyjeżdżali na dłużej Neon szedł na służbę do teściów i kiedy po powrocie Syn szedł go odbierać to była awantura.Neon szczekał na niego i w ogóle nie miał ochoty na powrót do domu.Teściowie go rozpieszczali:)
    Ja od roku mijam na swojej trasie spacerowej jamnisia szorstkowłosego,który ma wózeczek pod tylnymi łapkami.Zawsze biegnie do mojej Owczarki coby sprawdzić czy...już można pofiglować:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My tez rozwazalismy po paralizu kupno takiego wozeczka. Na szczescie Fuselek wykaraskal sie z nieszczescia i ponownie zaczal chodzic, troche koslawo, ale sam. :))

      Usuń
  13. Jamniki niestety od dziecka kojarzyły mi się z głośnymi gryzącymi wrednymi psami. Teraz wiem, że to nie ich wina tylko tych wszystkich grubych starych bab co to je dzieci zostawiły i z jamników, porządnej rasy zrobiły rozbestwione bachory. Teraz już wymarły i baby i ich jamniki a nowych już nie ma w mieście wiedza o chorobach się rozniosła i pojawiły się jorko-tsu-apsy i jakoś mi tak brakuje teraz tego komicznego obrazu okrągłej babniy w berecie z antenka i podrygujący jajnik na smyczy. Pani koniecznie w przedwojennych norkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani nie bylam okragla i stara, ani nie mialam moherowej beretki z antenka, ani nawet nasz Fusel nie podrygiwal. No wiesz co, Luna! Taki afront! :)))

      Usuń
  14. Parówy fajne są, ale wolę bassety :)
    Parówa z rozlatanymi faflami :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jakos bassety nigdy nie rajcowaly. Ale i tak kundelki sa najfajniejsze. :)

      Usuń
  15. Dawno nie widziałam jamników na ulicy. W moim mieście prawie wszyscy wokół mają amstafy.
    A te jamniczki takie słodkie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu jest ich sporo, bo to w koncu niemiecka rasa, ale prawie wylacznie szorstkowlose. Tych pra-jamnikow krotkowlosych prawie nie ma. :)

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.