Kochani, padl mi router i przez kilka dni bede bez internetu, dopoki nie przysla mi nowego. Teraz pisze od corki.
Prosze wiec nie niepokoic sie moja nieobecnoscia, za kilka dni jestem z powrotem.
Wszystkich pozdrawiam i sciskam.
No, bez internetu jak bez ręki :))) Po "odziedziczeniu" telefonu po córce (ona ma lepszy model :), zaczynam się przyzwyczajać do mobilnego internetu. Niestety, czeka mnie chyba ograniczenie wydatków i co wtedy?!?!?! :)))))
Ja też Cię lovciam:))*. I cała reszta, jak słusznie mniemam. Wracaj, a chyżo!
OdpowiedzUsuńTa technika...
OdpowiedzUsuńPocekomy, co ni momy pocekoc? :-)))
OdpowiedzUsuńOooo
OdpowiedzUsuńoki
No i co ja łod rana do porannej sokawki bendem czytać?Trza pewnikiem siem za wiadomości onetowe wziąść:(
OdpowiedzUsuńNo ale jak trza to trza.Poszczekamy.:)
dobrze, że dałaś znać! Bo inaczej miałabyś nalot na swoje miasteczko czarownic blogowych :))))
OdpowiedzUsuńCzekam spokojnie :) :*********
Wykorzystaj ten wolny czas i powybieraj swoje odlotowe fryzurki na Gosiankowy blog. Bede czekac :)))
OdpowiedzUsuńO! popieram, popieram!
UsuńJuż tęsknię i czekam.
OdpowiedzUsuńKto kocha, to poczeka :)
OdpowiedzUsuńNo to masz wakacje od bloga. Ile postów możesz przygotować na zaś! :)
OdpowiedzUsuńCzekam z utęsknieniem.
OdpowiedzUsuńCzekam!Pozdrawiam, moze dzisiaj tez będziesz na sacerze,to bedą zdjecia,które tak lubię!
OdpowiedzUsuńCierpliwie czekam :))
OdpowiedzUsuńOoooo... Szkoda...
OdpowiedzUsuńOk będziemy czekać rozumiem tak to jest z tą techniką.Buziaki.
OdpowiedzUsuńoo, to bida! jak bez ręki
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj w tym czasie :)
OdpowiedzUsuńJa poczekam na Ciebie :))))
Dobrze, że to tylko router :)
OdpowiedzUsuńprzeczekamy ten trudny dla ciebie czas.
OdpowiedzUsuńTo nawet dobrze, bo Skarpeta mnie wessała i i tak nie mam czasu...
OdpowiedzUsuńKatastrofa międzynarodowa...! Wracaj :)!!!
OdpowiedzUsuńzłośliwość rzeczy martwych....
OdpowiedzUsuńNo, bez internetu jak bez ręki :))) Po "odziedziczeniu" telefonu po córce (ona ma lepszy model :), zaczynam się przyzwyczajać do mobilnego internetu. Niestety, czeka mnie chyba ograniczenie wydatków i co wtedy?!?!?! :)))))
OdpowiedzUsuń:):):)
OdpowiedzUsuńOoo, to czekam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie po powrocie :-)