Jak wspomnialam, w niedziele zabralismy Zabcie na spacer i zniosla go bardzo dobrze, wiec w poniedzialek wzielam ja do towarzystwa przy foceniu zachodu slonca, niedaleko domu.
W promieniach bardzo nisko stojacego sloneczka Kirus wyglada szczegolnie urodziwie, to cos jak starsza pani w blasku swiec. ;) Wtedy i zmarszczki sie jakos wygladzaja, siwizna zmienia w blond i czlowiek nie tylko wyglada, ale i czuje sie mlodszy.
Niby na kazdym zdjeciu ma ryjek otwarty i ozorek na wierzchu, ale ani przez chwile glosno nie ziajala, a to dobry znak.
W takiej godzinie nie tylko starsze panie lepiej sie prezentuja, ale i natura pokazuje swoje piekniejsze oblicze. Wszystko zdaje sie byc jak z bajki.
Ostatnie promienie znalazly sobie okazje do puszczania po niebie swiatelkowych zajaczkow. Moze niezbyt wyraznie na ostatnim zdjeciu widac, ale jakas szklana tafla pieknie odbija swiatlo.
Nie tylko po zachodniej stronie nieba bylo co ogladac, przeciwna tez pieknie sie zarozowila. Jednak pora roku jest juz dotkliwie odczuwalna, bo kiedy tylko slonce zniknelo za horyzontem, natychmiast zrobilo sie bardzo zimno. Przyspieszylysmy wiec kroku, zeby nieco sie rozgrzac. Ehhh... to nie to, co latem...
Kirunia najpiękniejsza ze wszystkich starszych pań i okoliczności przyrody!
OdpowiedzUsuńOraz pierszam!
Premia za absolutne pierwszenstwo to "piescimordelizal" od Kiruni. :)))
UsuńKiruni odlizywam.
UsuńA to sie psina ucieszyla! :)))
UsuńCudowna Kira i cudowne pejzaże.
OdpowiedzUsuńAnia
Zaden pejzaz nie dorownuje uroda Zabci. :)))
UsuńPorownanie Kiry do starszej Pani w blasku świec-nadzwyczaj udane!
OdpowiedzUsuńTak się wlasnie prezentuje na fotkach:-)
Przepiękne te zdjęcia........
Patrzę,patrzę i patrzę.......
Wierzyc sie nie chce, ze to listopad... :)))
UsuńKirunia pieknie wyglada szczegolnie na ostatnim zdjeciu. Piekne zdjecia ci wyszly :)
OdpowiedzUsuńBo nie ma jak dobre swiatlo, swiat staje sie w nim piekniejszy. :)))
UsuńMoja Kirunia kochana,śliczności piękne,serduszko psie kochane,buziak między oczęta i moje usi,moje usi:)))
OdpowiedzUsuńIno jej nie przeforsuj bo Cię szczelę odonem!
W czwartek poszło.
Miłego dnia:)
Nie przeforsowuje, juz Ty to wiesz najlepiej. Jak cos, to na rece wezme i doniose, a nie pozwole, zeby cos jej sie stalo.
UsuńJa juz i tak stoje na mrozie przed klatka ze schodami i czekam na kalendarze, wiec przy okazji bede wypatrywac kukulek. :)))))
pienkna Starsza Pani :)
OdpowiedzUsuńMoja Psica też starsza pani a jak ostatnio kolczatki jej nie założyłam to mi chciała ręce pourywać... ehhhhhh.... mieć takiego miłego psa jak Kira to i spacery cudowne :)
:*********
Kirus rzadko chodzi na smyczy, tylko na ruchliwych ulicach, bo boje sie o nia, ze zagapi sie albo co. Poza tym lata sobie wolno.
UsuńA taka kolczatka nie sprawia psu bolu?
:*******
my też przeprowadzamy Psicę jedynie przez ruchliwy kawałek ulicy do lasu. Potem biega wolno na szczęście. Ale przechodzimy koło kilku miejsc ze strasznie rozwrzeszczanymi psami i Psica na nie źle reaguje,musze mieć ją wtedy przy nodze a w zwykłej obroży nie daję rady jej utrzymać. Kolczatka jest niezbędna. Ma ją luźną dopóki sama nie zaczyna się szarpać więc dzięki kolczatce obok psów przechodzimy godnie i statecznie :)
UsuńNo jesli nie da sie inaczej, to musi ta kolczatka byc. Choc pies powinien na tyle sluchac, zeby nie byla potrzebna. :)))
UsuńKochana Kirunia jest urocza i zawsze wygląda pięknie,. Najważniejszy by była zdrowa .... A zachód na Twoich fotkach zachwyca: )
OdpowiedzUsuńNo co ja poradze, ze zachody tak mnie kreca? :)))
UsuńPięknie Kirunia pozuje,przeurocza jest.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńTobie tez przejemnego weekendu, Halutka :*
UsuńKuchnia, jak ja lubię takie klimaty!
OdpowiedzUsuńJa tez. Codziennie latalabym focic zachody i wschody, wtedy jest takie piekne swiatlo... :)
UsuńA na jednym zdjęciu nawet widać objawienie :)
UsuńNa ktorym? Jakie znow objawienie?
UsuńPiknie!
OdpowiedzUsuńNooo... tez tak mysle. :)
Usuńa u nas nawet noce podejrzanie ciepłe:))
OdpowiedzUsuńciągle muszę udawadniać, że jestem bardzo yntelygentna i odrózniam sok od makaronu:(
UsuńA odrozniasz? :)))
Usuńnie zawsze, he he he
UsuńPIękny spacer ,piękny widok ale naj naj się cieszę na dobre poczucie Kiry.I cierpienia nie widać na jej pyszczku,dobrze że tabletki działają.
OdpowiedzUsuńKira znormalniala, chetnie chodzi na spacery, choc ja caly czas uwazam i gotowa jestem w kazdej chwili przerwac chodzenie, gdyby cos sie dzialo. :)))
UsuńKirunia w blasku promieni wygląda na młodą i zdrową. I tego się mocno trzymajmy. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bomba!
O tej porze i z takim swiatlem nie moga sie nie udac. :)))
UsuńPrzepiękne te Twoje zdjęcia Aniu. Po prostu przepiękne.
OdpowiedzUsuńPrzepiekne byly pora i swiatlo, reszta to samograj. :)))
UsuńFajne, ciepłe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJakby nie jesienią robione, tylko latem. Mizianki dla Kiruni ♥
Wymizialam do cna! :)))
Usuńz Kiruni modelka "pełną gębą" :)) zdjęcia piękne, nastrojowe
OdpowiedzUsuńNooo, przy takiej modelce zdjecia same wychodza dobrze. :)))
UsuńCórka była u nas prawie tydzień, co ja się dowiedziałam o możliwościach mojego aparata foto to jej :). A te jej zdjęcia w parku, wiesz w tym przy palmiarni, boskie. Pobór światła przez przesłonę manualne ustawienia. Hm nie wiedziałam. :)
OdpowiedzUsuńDla Kiruni jak zawsze i nieustannie ♥♥ a zdjęcia różowości na niebie piękne.
Ja jeszcze nie poznalam wszystkich funkcji o mozliwosci mojego aparatu, ale ucze sie pilnie i wciaz cos odkrywam.
UsuńKirus jest zachwycona holdami. :)))
Rudzielca zrobilas z Kiruni:) Piekna modelka - glaski i smyrki dla jesiennej Kiry.
OdpowiedzUsuńZdjecia super!
Glaski dla Was Dziewczynki:)
Kirus to rudzielec z natury, a w takim swietle to juz w ogole cud-miod. :)))
UsuńWyglaskano wszystkie czy. :***
Piękna modelka.
OdpowiedzUsuńNajpiekniejsza z calej wsi. :))
UsuńZdjęcia Kiruni są najpiękniejsze. :)
OdpowiedzUsuńMoje kochane madre stworzenie... :))
Usuń