piątek, 27 stycznia 2017

Na piatek - weekendu poczatek.




































44 komentarze:

  1. Koty z wiewiórka wymiataja :) A te lwy to chyba z mojego grajdolka... (tubylcy sa tutaj motywem wielu anegdot, jako wyjatkowo leniwi, co w rzeczywistosci zupelnie nie odpowiada prawdzie)

    OdpowiedzUsuń
  2. cuuuuuudne!! uśmiechnięte dobranoc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym razem bez duzej pandy malej, za to z malom pandom duzom. ;)))

      Usuń
  3. Pyszczysko uśmiechnięte idzie spać.
    Dobranoc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej ale śmieszności do kawy.Wszystkie super.Zawsze cuś fajnego wynajdziesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy kawie zawsze istnieje niebezpieczenstwo, ze ktos parsknie w monitor. :)))

      Usuń
  5. Zachwyca madrosc zwierzakow. A pies najlepszy przyjaciel czlowieka, pomoze przy myciu zebow czy samochodu, nawet gazete potrzyma, cudo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo, nie ma jak pies. Z kotem by sie to nie udalo. :))

      Usuń
    2. Przepraszam, ale najlepszym czworonożnym przyjacielem człowieka nie jest pies, tylko łóżko! :))

      Usuń
    3. Chyba zwariowałaś. Wiesz, ile toto miejsca zabiera?!

      Usuń
    4. Pies? Chlop? Czy Ty?
      A moze samo lozko?

      Usuń
  6. Mój kot "zakopywał" kawę i popielniczkę, jak mąż jeszcze palił:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzisiaj mój Sniff wpadł w poślizg na porannym spacerze, o mały włos mnie nie pociągnął za sobą w zaspę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nieraz wywracalam sie, pociagnieta przez psa. Moja mama raz sie wywrocila, ale od razu zlamala sobie reke. Psy sa niebezpieczne! :)))

      Usuń
  8. Te lwy to tak energiczne jak ja.:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ha ha ha! Przynajmniej piątek się zaczął z uśmiechem, dzięki! :-*

    OdpowiedzUsuń
  10. Miło oglądać i się uśmiechać na widok różnych zabawnych sytuacji. Pierwsze mnie jednak urzekło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Poraziła mnie ekspresja lwów grających w piłkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Takie ADHD, ze klekajta narody. :)))

      Usuń
    2. a moze alentezaninem... (wg. jednego z typowych dowcipów: Siedzi w polu facet z lopata i kopie. Podchodzi znajomy i pyta: - Co tam kumie robicie? - Studnie kopie. - Na siedzaco? - Ya, próbowalem na lezaco, ale jakos nie szlo... )

      Usuń
  12. Kot dekorator :))) Albo ten słodziak w łóżeczku ...
    Ostatnio popołudnia i wieczory spędzam niczym te lwy. Taką mam siłę ekspresji ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Porcja wesolosci na weekend fajna, bo na zewnatrz szaro buro i ponuro.
    Nawet kocica nie chce wyjsc i wcale jej sie nie dziwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Ty masz kota? Nie chwalilas sie albo cos mi umknelo?

      Usuń
    2. Umknelo, mam kociczke wielka indywidualistke. Helga ma na imie:)

      Usuń
    3. Helga! No ja nie mogie! Naprawde nie wiedzialam. :)))

      Usuń
  14. Ależ się uśmiałam!
    Zwierzęta są bardzo wdzięcznymi obiektami filmów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie musza konczyc filmowki, zeby lepiej grac w filmach od ludzi. :)))

      Usuń
  15. Najlepszy jest kot zakopujący kawę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moze on do tej kawy nasiusial i dlatego teraz "zakopuje"?

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.