poniedziałek, 3 września 2018

Szczescie czy przypadek?


Juz po wyjezdzie Boguski natrafilam na fb na apel policji getynskiej i zrobilo mi sie tak jakos... dziwnie. Bo otoz w poniedzialek 28 sierpnia ok.  godziny 4.00 rano mial miejsce napad rabunkowy na terenie dworca, dokladnie przed glownym wyjsciem, czyli niedaleko miejsca, w kierunku ktorego udala sie Bogusia, bo "tam bylo jasniej". Napadnieto mieszkanca Hannoveru, 69-letniego mezczyzne. Napastnik uderzyl go w tyl glowy, ofiara stracila przytomnosc, a po dojsciu do siebie, stwierdzila brak portfela. Policja szuka swiadkow.
Niepokojace jest to, ze juz wczesniej, w czerwcu tego roku, mialy miejsce podobne trzy napady na tym samym dworcu lub w jego poblizu (KLIK). Nie smiem niczego sugerowac, by znow nie zostac poczytana za rasistke, ale czerwcowe napady dokonane byly przez "ciemnoskorych mlodych mezczyzn", jak opisywaly ich ofiary. Tym razem ofiara nie zdazyla niczego zauwazyc, ale mnie cos mowi, ze to znow byli krymigranci, zwani dla niepoznaki uchodzcami.
No a Boguska, czekajac na mnie, zostala zaczepiona przez jakichs egzotycznych z wygladu mlodych mezczyzn. Kiedy sobie pomysle, co mogloby ja spotkac... skora cierpnie.





73 komentarze:

  1. Mysle ze Boguska miala duzo szczescia, ze nie zostala napadnieta.
    U mnie w Melbourne prawie codziennie ludzie gdziestam sa napadani, czesto we wlasnych domach, no i najczesciej przez chlopcow o afrykanskim wygladzie, tak mowia w TV news, ale nie ma kar, bo to tylko niegrzeczni mlodziency i potrzebuja sie wyzyc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale u Was chociaz mowia, kto jest sprawca, u nas jest wszystko zamiatane pod dywan, jesli sie tylko da, bo czasem wynika z tego swiatowa afera, jak w Chemnitz. I potem caly swiat slyszy nie o zamordowanym Niemcu, ktory stanal w obronie obmacywanych przez tych smieci kobiet, ale ze cale miasto to neonazisci, bo protestuja przeciw uchodzcom (a nie przeciw ich przestepczosci i bezwladowi wymiaru sprawiedliwosci).

      Usuń
    2. Niby mowi sie, nawet te grupy nazywa sie gangiem, ale krzyku ze strony miekkich lewicowcow i stuknietych zielonych jest duzo, nawet jak sa zlapani to kar nie ma, wymyslili ze bedzie policja ich sprawdzac pozna noca czy sa w domu, jedna mamusia takiego gagatka publicznie wykrzyczala ze dlatego napadaja, bo za malo dajemy im pieniedzy.

      Usuń
    3. Dokladnie jak u nas. Wyobrazacie sobie, ze wczoraj urzadzono spontaniczny koncert (gratis) dla poparcia lewicowych bandziorow, a przeciw tym neonazistom, ktorzy demonstrowali? O ofierze Danielu ani slowa. Taniec na swiezym grobie.

      Usuń
    4. I jeszcze jedna uwaga, gdyby gang bialych napadal ciemnoskorych, od razu, blyskawicznie policja i politycy umieliby zrobic z tym porzadek.

      Usuń
    5. O zamordowanym mezczyznie, ktory stanal w obronie napadnietej kobiety (kobiet) przez dwoch migrantow, jeden z Iraku, drugi z Syrii, czytalam po ang na internecie i widzialam ogromna demonstracje ludzi przeciw przyjmowaniu uchodzcow, bardzo przeciw Merkel i jej otwartych ramionach. Z tej demonstracji widac jak bardzo ludzie maja dosyc tego przyjmowania uchodzcow bez zadnego rozeznania kto to.
      Mnie bardzo dotyka taka zbrodnia, dobry czlowiek Daniel stanal w obronie kobiet, byl odwazny bo przeciez bylo dwoch napastnikow ale mimo to chcial pomoc kobietom, bardzo, bardzo zal mi tego czlowieka.
      Niech mi dzisiaj nikt nie mowi o sprawiedliwosci, ze Bog czuwa nad nami, ze jest duzo dobra na tym swiecie.

      Usuń
    6. Napastnikow bylo znacznie wiecej, ofiar ich obmacywania rowniez. Swiadkowie porownuja zdarzenia do slynnego sylwestra w Kolonii. Caly ten odpad nosi ze soba noze i sprobuj wdac sie z nimi w jakakolwiek dyskusje, nie mowiac o bojce, sprobuj krzyczec, kiedy Cie obmacuja i rabuja, noz masz jak w banku w brzuchu. A potem pokazuje sie w telewizji maly wycinek protestu obywateli Chemnitz, gdzie jakies zule hajluja i wrzeszcza, zeby wszystkich krymigrantow wyslac na ksiezyc.
      Bog? Jaki znow bog? Chyba ichni Allah, bo na razie jest 3:0 dla niego.

      Usuń
    7. To co czytalam w gazecie austrlijskiej i widzialam na internecie o tej demonstracji w Niemczech robi duze wrazenie, bo demonstrujacych byly tysiace, podali ze 4500 demostrujacych prawicowcow, policji bylo 1200, no i oczywiscie kretynskie bojowki lewicowe.
      Mysle ze taka informacja jak idzie w swiat robi wlasciwe wrazenie, a lewicowcy tylko sie kompromituja, zostal zabity czlowiek ktory bronil napadniete kobiety, jak mozna byc przeciwko takiej demonstracji.

      Usuń
    8. Oficjalne media probowaly umniejszyc liczbe protestujacych i wszystkim rowno zarzucili skrajna prawicowosc oraz czynna nagonke na imigrantow. Owszem, bylo paru brunatnych idiotow i media tylko ich pokazywaly, ale w demonstracji szli glownie tzw. normalni ludzie, starsi, mlodsi, z dziecmi. Wszyscy w strachu o przyszlosc.

      Usuń
  2. Nie wazne czy przypadek, czy szczescie wazne, ze nic sie nie stalo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne. Chce tylko uzmyslowic, jak niebezpiecznie tu zyc i jak bardzo jestesmy pozbawieni ochrony ze strony panstwa.

      Usuń
  3. Najgorsze jest to, ze ludzie juz nawet boja sie o tym glosno rozmawiac, aby nie zostac uznananym za rasiste- ludzie chyla glowy i obojetnieja, bo kazda proba protestu jest natychmiast ucinana i to bardzo dosadnie - wystarczy zaprotestowac przeciwko masowej imigracji , przeciwko wpuszczaniu hord ludzkich bez zadnych dokumentow , anonimowych ale roszczeniowych i bezkarnych, przeciwko zbrodniom ktore popelniane sa w tej chwili na masowa skale, no i od razu zostaje sie albo faszysta albo rasista albo skrajna prawica.... Innej opcji nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, Kitty, rzygac juz mi sie chce na to bezprawie, ktore zapanowalo w Niemczech i na to jawne wystepowanie rzadzacych przeciw panstwu, jego bezpieczenstwu i wlasnemu narodowi. A wszystko bezkarnie.

      Usuń
    2. Wiem, mi sie chce rzygac juz od dawna , stalismy sie ' sitting ducks' czyli siedzacymi kaczkami - w przenosni latwy i bezwolny cel, wystarczy leb ukrecic... A tym ktorzy poluja daje sie do reki wszystko, pelne wyposazenie ..

      Usuń
    3. A jakakolwiek proba protestu konczy sie okreslaniem protestujacych jako nazistow. U Was narod nie jest az tak przewrazliwiony na podobne epitety, tu jest inaczej i protestujacy po prostu sie boja. Juz jednemu wybili wszystkie szyby w samochodzie za to, ze protestowal. Te lewackie bojowki sa naprawde nieobliczalne, a maja wielkie poparcie rzadu.

      Usuń
  4. Aż mnie zmrozilo! Lepiej ze tu o spacerach było a nie o policji i szpitalu z rozbita glowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy tak sobie mysle, to i na spacerach moglo nas cos spotkac. Tu juz nie ma bezpiecznych miejsc, bo nawet we wlasnym domu nie znasz dnia ani godziny...

      Usuń
  5. Zimno i gorąco mi się zrobiło, gdy mi Ania o tym opowiedziała. Dobrze, że to było już po moim powrocie do domu. Niestety, to są uroki małych miast, że wcześnie rano, nie ma ludzi na ulicach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A guzik po wyjezdzie, bo zdarzenie mialo miejsce w poniedzialek rano, a Ty wyjechalas dopiero wieczorem. W duzych miastach o tej porze tez na ogol ludzie jeszcze spia.

      Usuń
    2. Malo, godzina sie zgadza, kilka dni wczesniej probowali napasc Boguske (przeciez ja zaczepiali) moze to wlasnie Ty wyploszylas ich bo przjechalas, uslyszeli i zostawili ja w spokoju, kilka dni pozniej napad im sie udal.

      Usuń
    3. Tego nie wiem, ale nie jest przyjemnie w okolicach dworca tak wczesnie rano.

      Usuń
  6. Ufff, zgroza. Całe szczęście że nic się nie stało.
    U nas parę dni temu zamordował ktoś na Plantach faceta, który wyszedł pobiegać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z duzym prawdopodobienstwem zrobil to "swoj", naTOMIAST U NAS najwieksze prawdopodobienstwo co do sprawcow, ze to kolorowi.

      Usuń
    2. Wlasnie nie wiadomo - bo czlowiek zostal znaleziony z nozem w piersi... rano jak biegal... Zadzganie nozem jest glowna przyczyna morderstw w UK- tu praktycznie nie ma tygodnia aby kogos nie zadzgano. Reszte pomine milczeniem

      Usuń
    3. W Melbourne tez najczesciej napadaja z nozem, kilka dni temu napadli 15letniego chlopaka, trzech 'african appearance' zranili nozem bo chcieli portfel i zaraz nastepnego dnia podobny napad z nozem na 16latka w bialy dzien, dwoch napastnikow 'african appearance' a trzeci europejski wyglad.

      Usuń
    4. Kitty, jak z nozem, to istnieje 99% prawdopodobienstwa, ze zrobil to czarnuch czy inne ciemne bydle. Oni przeciez glownie tym sie posluguja. Jak w Amsterdamie kilka dni temu, w bialy dzien na zatloczonej ulicy - normalny zamach terrorystyczny. Ile zabije, tyle jego, a trafi do pudla na kilka zaledwie lat. Ten z Kandel, ktory zadzgal nozem 15-letke, dostal 8,5 roku odsiadki.

      Usuń
    5. To wlasnie pominelam - noze to jest metoda przywleczona z Afryki i Karaibow, w tej chwili to strach nawet do pociagu wsiasc, bo ktos dla "przyjemnosci " moze cie dziabnac w brzuch. Tym bardziej, ze zaczynaja uruchamiac pociagi bez obslugi - samoczynne, nie ma motorniczego, nie ma konduktora , pociag jedzie sam, a w srodku jedzie kto chce i jak chce. Unikam jak zarazy , ale przeciez to nie o to chodzi. Czy mamy sie wszyscy pozamykac w domach, barykadowac, wychodzic tylko pod obstawa? Przeciez to paranoja zupelna. Jak czytam o tym, co sie dzieje w Niemczech, to dostaje bezsilnej zlosci.
      Ludzie sie organizuja, ale sa inwigilowani z kazdej strony i na kazda odpowiedz jest juz odpowiedni paragraf. To prawo jest tworzone celowo i swiadomie, aby ludzie bali sie protestowac i wyjsc na ulice.

      Usuń
    6. Barykadowanie sie w domach tez niewiele da, bo jak malpy sie upra, to wleza Ci przez okno na 10 pietrze. Na ulica nie znasz dnia ani godziny, kiedy jakis przypadkowy idiota poczuje zew Allaha i zacznie dzgac nozem na oslep, jak w Amsterdamie niedawno.

      Usuń
  7. Nie ma to jak bezpieczny kraj Polska:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne! Tam tez strach wyjsc wieczorem.

      Usuń
    2. Taki mamy świat
      A i tak w porównaniu np z Wenezuelą mamy jak w raju

      Usuń
    3. Pewnie, wiec trzeba nam tego raju przykrocic, bo jak zwykle ponosimy wine za wszystko, wlacznie z kryzysem w Wenezueli.

      Usuń
  8. Dobrze, że nic się nie stało. Ale - nie po raz pierwszy to mówię - nie podoba mi się to, co się dzieje. Tak mówiąc bardzo delikatnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiele lat temu w Warszawie były dzielnice "bezpieczne" i "niebezpieczne". W te niebezpieczne raczej nikt będący przy tzw. "zdrowych zmysłach" nie chodził wieczorem lub nocą. Od momentu, gdy zaczęły wyrastać nowe blokowiska sytuacja uległa zmianie- już w każdej dzielnicy możesz zostać napadnięty, pobity, ograbiony. Mnie osobiście jest obojętne kto na mnie napadnie, bo tak naprawdę taka sytuacja wcale nie powinna mieć miejsca. Nie wiem jak tu, ale np. w Warszawie policji jest zbyt mało, a do tego sądy mają jakieś idealistyczne podejście do wszelkich przestępstw i często autentyczne naruszenia kodeksu karnego są obwoływane "wykroczeniami". Nagle się okazuje, że byle bandzior to też człowiek (może pod względem DNA) więc na jego utrzymanie w więzieniu państwo wydaje więcej pieniędzy niż na utrzymanie pensjonariuszy w Domu Starców, którzy nigdy żadnego przestępstwa nie popełnili.
    W Warszawie mieszkałam w tzw. spokojnej dzielnicy, ale i w tej spokojnej dzielnicy można było oberwać w głowę niezależnie od pory i nawet w dzień zostać rozebranym z kożucha i pozbawionym torebki lub portfela.Poza tym były okresy, gdy każdej nocy były okradane piwnice i mieszkania. A do tego co jakiś czas rano znajdowano jakiegoś nieboszczyka-albo zastrzelonego albo zadzganego. I też nikt o tym nie pisał ani głośno nie mówił, a imigrantów wtedy w Polsce można było ze świecą szukać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 2015 roku nie mialam obaw wychodzic sama wieczorem, na ulicach bylo bezpiecznie. Sporadycznie cos sie zdarzalo, przypadkowo najczesciej spowodowane przez "nimca" o oliwkowej twarzy. To juz nie jest to samo panstwo, choc nasze miasto nie jest akurat bardzo dotkniete ta zaraza, bywaja znacznie gorsze miejsca, np. Berlin czy inne duze miasto. Wtedy mowilam, ze nareszcie jestem w bezpiecznym miejscu. Wystarczyly 3 lata, zeby stalo sie gorzej niz w najgorszych latach w Polsce.

      Usuń
  10. Do niedawna Melbourne bylo najlepszym miastem do zycia, ostatnio Wieden zostal uznany za nalepsze miasto do zycia, Melbourne jest na drugim miejscu, jakie bezpieczne? jak przestepstwa sa codziennie. Dlaczego konkretnie pisze o 'African appearance' 'Sudanese crime' pisze po ang. bo lepiej wyglada niz przestepstwo Sudanskie?
    Tylko 0.11 procent ludnosci w stanie Victoria to ludnosc pochodzenia sudanskiego a przestepstw w ich wydaniu jest 40 razy wiecej niz przestepstw dokonanych przez reszte, ta informacja jest dla tych co ironicznie przypominaja o przestepstwach 'bialasow'.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych naszych krymigrantow juz nawet policja nie lapie za mniejsze przewinienia, bo i tak wiezienia sa na tyle przeladowane, ze ich nie zamkna, a to ich jeszcze bardziej rozzuchwala i jeszcze bardziej nami gardza.

      Usuń
  11. jesoo nie wiem o co chodzi muszę wstecz poczytać ale brzmi niepokojąco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bylo "tylko" male pukniecie w glowe i rabunek. A przeciez mogli zabic, oszczedzili. Dobre paniska.

      Usuń
  12. W Niemczech trzeba teraz czytac, w ktory dzien odbywaja sie demonstracje i w tym dniu nie wychodzic z domu - obojetnie gdzie mieszkasz.
    Bo... cala policja z calych Niemiec jedzie obstawiac te demonstracje! Smieszne, no nie? Az sie plakac chce :(

    Dwa dni temu obserwowalam z auta, jak dwoch policjantow gonilo jednego mlodego "uchodzce". Nie wiem, czy go dogonili, ale uciekinier mial tyle sily w nogach, ze nie dawali mu rady.
    Polcja musiala przyjechac z miasta, bo w naszej wsi nie ma posterunku, czyli musial co powazniejszego przeskrobac.

    Ja juz tez sie boje sama spacerowac, a jak wieczorem podjezdzam w ciemnosci autem pod dom, to dzwonie do meza, zeby do mnie wyszedl. Cholera mnie bierze jak slucham radia lub tv, gdzie przewaznie usprawiedliwiaja tych rzezimieszkow :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokladnie, zupelnie jak wtedy u nas na dzielni, kiedy cala policja Dolnej Saksonii przyjechala chronic garstke Republikanow. Inne miasta nie byly w ogole chronione, zielone swiatlo dla krymigrantow.
      Ja bez Toyi nawet w dzien boje sie wychodzic.

      Usuń
  13. o matko, to straszne!
    dobrze, że Bogusi nic sie nie stało !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie! A moglo.
      Podobnie jak wtedy podczas ataku nozownika na kolezanke mojej corki z pracy. Ona wchodzila kilka minut po tamtej.

      Usuń
  14. Ja pierdziele. Normalnie nie da sie zyc bez leku (nie o tabletce mowie tylko o strachu).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie te obawy sa zwielokrotnione, bo nie tylko o siebie, ale i o dzieci, bo wnuki jeszcze same sie nie przemieszczaja. Zreszta dla tego odpadu dzieci to nie przeszkoda, juz byl gwalt na matce z dzieciakiem w wozku. Nie zamordowali, dobre pany, poprzestali na gwalcie matki, dziecko oszczedzili tym razem.

      Usuń
  15. Ja rowniez ciesze sie ze Bogusia cala i zdrowa ale zarazem widze ze nie w tym problem iz komus sie udalo, ze mial szczescie byc nie napadnietym - tu chodzi o co innego - czlowiek ma prawo byc bezpiecznym w miejscu publicznym czy w domu, nie zyc w strachu, unikac, przemykac sie - a jesli rzad nie potrafi tego zapewnic obywatelom to znak ze go nalezy zmienic. To nie jest proste a jednak moze jedyne wyjscie w tej chorej sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna, czy zmiana rzadu pomoze, bo przy braku dokumentów nawet jesli by chcieli ich deportowac, nie wiadomo dokad. Byly tez juz takie kwiatki, ze kraje ich domniemanego pochodzenia odmawialy ich przyjecia i zaden rzad nie odwazy sie ich zapakowac na pontony i zrzucic pelne na morze. W ostatnim roku najlepszy biznes w Marroku to kupno skutera wodnego i przerzucanie tej dziczy do Hiszpanii, tak ponad tysiac dziennie...

      Usuń
    2. Serpentyna, dawno minely czasy, kiedy bylo w Niemczech bezpiecznie. A sprobuj sie poskarzyc, zaraz dostaniesz latke faszysty. Nie wiem, jak dlugo bedziemy bezpieczni w swoich mieszkaniach, bo juz sa miejsca, skad czarnuchy wyrzucaja wlascicieli. I nie mam tu na mysli RPA, a Europe.
      Leciwo, ta tluszcza nie jest tak glupia, za jaka ich mamy, to cwaniaki prowadzone za reke przez ludzi NWO, pouczone, ze brak dokumentow poskutkuje pozostaniem w Europie. Kto finansuje te wszystkie statki zbierajace "rozbitkow" u wybrzezy Afryki, przeciez nie organizacje dobroczynne.

      Usuń
  16. Bogusia los na loterii wygrala...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co by nie mowic o Kaczynskim, to w jednym ma racje, ani jednego kolorowego bandyty w kraju, wystarcza swoi.

      Usuń
    2. No wlasnie czytalam, ze to tylko pozory - PIS chylkiem wprowadza ustawy umozliwiajace bardzo latwe osadnictwo i uzyskiwanie obywatelstwa polskiego - polaczone z wieloma ulgami i zapomogami ( np. doplaty na mieszkanie itp), dla obcokrajowcow. Nawet sie ludzie nie zorientuja ,jak polskie ulice stana sie takie same.

      Usuń
    3. Nie wiem, czy chodzi o muzulmanow, czy obcokrajowcow typu Ukraincy, bo tego nie mowi sie wprost, a nie podejrzewam Kaczynskiego, ze przestraszyl sie Unii i nagle chce przyjmowac bandytow, ktorzy i tak uciekna do Niemiec.

      Usuń
    4. Z tego, co wykapie, wynika, ze muzulmanów tez.

      Usuń
    5. Co tu duzo mowic, jesli ktos uwaza, ze kobietom i dzieciom nalezy pomagac, to ja jestem odmiennego zdania. Na szkolnej wycieczce dzieci z 4 klasy podstawowki, jeden 10-latek zgwalcil drugiego. Sprawca byl z Afganistanu. Chyba to bydlo ma w planie zaje...c nas na smierc, a potem wybic.

      Usuń
  17. A z mnie zmroziło, kiedy zaczęłam czytać informację policyjną ... czytałam o wizycie Bogusi i naprawdę - miałaś dużo szczęścia ...
    Ja tam też jestem rasistką w nomenklaturze politycznie poprawnych ... ale mam to gdzieś. Zdania nie zmienię nigdy w życiu i nikt mnie nie przekona, że tacy migranci są nam tu potrzebni.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uff, możesz mi wierzyć albo nie, ale właśnie skończyłam czytać całego Twojego bloga od pierwszego posta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zartuj! Oamtulu, toz to heroiczny wyczyn. Karolina, chyle czolo.

      Usuń
    2. Sama nie wierzę, że mi się to udało, a jednak :)

      Usuń
    3. To jest 2101 opublikowanych postow!!! Z pewnoscia zauwazylas, ze z poczatkowych poznikaly mi albo niektore, albo wszystkie zdjecia. Zupelnie nie umiem sobie tego wytlumaczyc.

      Usuń
  19. Tak sobie myślę, że to Boguśka napadła tego gościa z Hannoveru:))))
    A tak poważne, to nie nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać, wszystko opada.
    Swiat się kończy, jeszcze kilka lat i Europa będzie cała czarna, Francuziki już też płaczą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I taki los zgotowali nam nasi politycy. Nie wiem, co bedzie pierwsze, czy oni nas wytluka, czy do wladzy dojdzie ugrupowanie, ktore zajmie sie nimi.

      Usuń
    2. Tego nie da się już zatrzymać Aniu, nie oszukujmy się. My będziemy na ich usługach.

      Usuń
  20. Jak dobrze,,,ze Jej się nic nie stało. Okropne co się dzieje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja juz jestem stara, ale jaka przyszlosc beda mialy moje dzieci i ich dzieci?

      Usuń
  21. Toż to u was jakiś horror kryminalny. Ania, przerażasz mnie swoimi postami. Co jeden to bardziej dramatyczny. Wiesz, u nas, w kraju absurdów przynajmniej jest bezpiecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie powiedzialabym, ze jest bezpiecznie, bo nigdzie chuliganow i przestepcow nie brakuje, ale co najmniej macie swoich wlasnych kryminalistow, a my mamy obcych, sprowadzonych na zyczenie kanclerki.

      Usuń
  22. Ożesz ! Boguśko miałas szczeście!

    OdpowiedzUsuń
  23. Uroki duzego miasta... jakies 20 lat temu, w Warszawie w bialy dzien w autobusie, jakis mlodzian napadl na moja mame, taki klimat po prostu w takich duzych miastach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w Lodzi tez nie wychodze po zmroku, ale to nic nowego, tam zawsze bylo niebezpiecznie, a teraz lumpy jeszcze sie osmielily, bo maja ciche przyzwolenie pisu.

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.