Jajka farbuje, bo robilam to zawsze, moja mama i babcia takze. Nie ma to dla mnie specjalnego znaczenia, ot, tradycja i tyle. Swiecic jedzenia nie bede, nigdy tego nie robilam, wiec i teraz nie zaczne.
Smiesza mnie te wszystkie gusla religijne, przypisywanie znaczenia rzeczom i zjawiskom majacym zwiazek z przyziemnym obrotem sfer niebieskich.
Dla mnie to okazja spotkania sie w pelnym skladzie cala rodzina. Zjemy uroczyste sniadanie, z tymi jajami na czele, zlozymy sobie zyczenia zdrowia i lepszego zycia, a jesli pogoda dopisze, pojdziemy na wspolny spacer.
Tylko Paulina bedzie cierpiala, jak co roku, bo ona nie lubi jajek. Bedzie sie jednak musiala przemeczyc i skubnac koncem zeba choc kasek jajka. Tradycja i juz!
Jest piatek. U nas dzien wolny. Media pelne sa uduchowionych relacji z meki panskiej, triduum paschalnego, drog krzyzowych i innych podobnych bzdur. Zwlaszcza polskie media. Jakby nie bylo wazniejszych wydarzen. Przepraszam, byly.
Kwiecien to taki bogaty w religijno-martyrologiczne sprawy miesiac. Od kilku dni nic, tylko papiez i rocznica jego smierci. Niech mu ziemia... Tylko po co nas meczyc? Kazda przesada powoduje przesyt i bunt. Ale to jeszcze nic, bo za cztery dni kolejna rocznica Smolenska. Pewnie znow odbeda sie szopki na Krakowskim Przedmiesciu. Do urzygu!
Zamiast pozwolic zmarlym odpoczywac w spokoju, uzywa sie ich trupow do gry politycznej, wymysla zamachy, robi kompromitujace kraj wystepy w parlamencie europejskim, sprowadza patologow z Ameryki, jakbysmy nie mieli swoich wlasnych, odkopuje i zakopuje truchla, kreci filmy.
Wszyscy maja juz tego dosyc! Ale PiS nie popuszcza. Co oni zrobiliby bez tego Smolenska? Cala ta katastrofa byla prawicy bardzo na reke. Mozna wykazywac sie ulubiona martyrologia, podsycac nienawisc do Rosji, mnozyc teorie spiskowe, bo w koncu cala ta prawica nie ma wiecej do zaoferowania. Smolensk i krytyka Tuska, zamiast rzetelnego programu.
Wstyd tylko przed swiatem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.