Od dluzszego czasu, przejezdzajac wielokrotnie obok ogrodu, myslalam sobie, ze musze to nadrobic. Wreszcie spielam sie i poszlam.
Gdzie nie spojrzec, kwiaty. Wiele juz, niestety, przekwitlo, ale te, ktore sa jeszcze w pelnym rozkwicie, robia niesamowite wrazenie.
Co krok jakies ciekawe drzewa.
Rozne dziwne roslinki, niektore o olbrzymich lisciach.
Wiele gatunkow traw.
Paprocie.
A nawet kaktusy i inne porosty.
Po calym ogrodzie rozsiane sa stawy, oczka wodne i strumyki, wokol ktorych i w ktorych rosna typowe dla tego srodowiska rosliny. Zaby dra paszcze, ptactwo nie pozostaje im dluzne, owady bzycza. No, sielanka!
Jest tez wiele gatunkow drzew iglastych, ktorych nazw nawet nie znam.
Ale nawet tam powolutku wkrada sie jesien.
Powinnam bywac w ogrodzie botanicznym co najmniej raz na kwartal. Moge sobie tylko wyobrazic, jak pieknie wyglada on wiosna, kiedy kwitna forsycje, rozne gatunki tulipanow i innych cebulkowych, rododendrony i azalie.
Widzę że poszalałaś ze zdjęciami! Fajnie się robi, a potem trzeba czasu żeby je obrobić, dużo czasu...:))
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że ja też planuję wizytę w naszym OB i też trafić nie mogę...
Pieknie i bogato w rośliny, w Twoim:)
Pozdrowienia!
Zgadza sie, natrzaskalam ponad 100 zdjec i zeby reportaz nie stal sie nudny, pogrupowalam je troche. A i tak nie wykorzystalam wszystkich.
UsuńMysle, ze bede czesciej tam wpadac, bo sie szczerze zachwycilam.
Przepięknie, cudny reportaż, cudne kolory, szkoda tylko, że lato się kończy;(
OdpowiedzUsuńI szkoda, i nie szkoda.
UsuńZ jednej strony duchota nie do wytrzymania, a z drugiej kolejny wdzieczny temat do pstrykania, babie lato i te kolory!
Zastawię się, a pojadę. Roślinki cudo.
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam! ;)
Usuńdorzuce Ci swoje zdjęcia , może zamieścisz >
OdpowiedzUsuńwieczorem albo ......:) :)
Jesli dajesz carte blanche, zrobimy z tego post. :)))
Usuń