wtorek, 4 grudnia 2012

Morderstwa honorowe.

Kazda religia sluzy garstce przykorytowych wyzyskiwaczy, reszta ma cierpiec, poswiecac sie, bulic, by po smierci doswiadczyc zbawienia. Nie tylko chrzescijanstwo jest religia wysoce ekspansywna i zaborcza, chetnie mordujaca w imie boga. Swieta inkwizycja ma na sumieniu wiecej istnien ludzkich, niz obydwie wojny swiatowe razem wziete, a uczonych chetnie pozbywano sie, by jak najdluzej utrzymywac niewiedze w narodzie. Stosy plonely, konkwista upodlala cale narody, Hitler, pobozny katolik, tez przeprowadzal ludobojstwo w imie boga. Za sprawa tej wiary poplynelo tyle niewinnej krwi, tyle istnien ludzkich zakonczylo byt, tyle narodow przestalo istniec - trudno to polaczyc z jej dogmatami o czynieniu dobra, przebaczaniu i nadstawianiu drugiego policzka.
Podobnie islam, w zalozeniu religia pokojowa, nakazujaca chronic rodzine, opiekowac sie starszymi i udzielac pomocy potrzebujacym. Dzis islam budzi groze, fanatyzm i desperacja islamskich samobojcow rodzi bunt i strach. Matki wychowuja nie dzieci, a przyszlych wojownikow, ktorzy dzielnie pojda na dobrowolna smierc w imie Allaha.
Ulica w Berlinie

Europa zachodnia juz musi zmagac sie z problemem i to niemalym. Nasprowadzali gastarbeiterow, nie obwarowali ich pobytu zadnymi warunkami, zachcialo im sie multi-kulti i integracji. Tyle tylko, ze muzulmanie nie chca o zadnej integracji slyszec. Wygodnie im zyc we wlasnych gettach, przebywac we walsnym towarzystwie, kupowac we wlasnych sklepach i robic wlasny syf w obcym kraju. Przez lata wypracowali sobie wiele praw i przywilejow, bazujac na przyjaznie nastawionych i targanych wyrzutami sumienia za kolonializm i  krwawe podboje, krajach zachodnich, ktore teraz obudzily sie z reka w nocniku. Merkel niesmialo przyznaje, ze multi-kulti sie nie sprawdzilo, a rozbestwieni muzulmanie potrafia tylko stawiac zadania, nie dajac nic w zamian. Przestepczosc wsrod nich ulegla zwielokrotnieniu, o czym wstydliwie sie milczy, starajac sie byc poprawnym politycznie. O ile inne kraje Europy zachodniej powoli budza sie z letargu, o tyle Niemcy zdaja sie tkwic w nim nadal. Po drugiej wojnie swiatowej amputowano temu narodowi kregoslup wraz z rozumem. Powojenna aliancka okupacja zachodnich Niemiec, szczegolnie ta amerykanska sprawila, ze nowe pokolenia Niemcow staly sie takie cudownie amerykanskie. Chodzi tu nie tylko o grube tylki napasione bigmakami popijanymi cola przed telewizorami z oglupiajaca sieczka. Od najwczesniejszych lat pcha sie dzieciom do glowek, ze murzynki sa dobre, a araby biedne, a w ogole wszyscy ludzie rowni.
I to jest akurat g***o prawda! Sa rowni i rowniejsi, a islamisci stali sie zagrozeniem dla porzadku i bezpieczenstwa panstwa.
Pomijajac aspekty polityczne i ekonomiczne, to sama ich tzw. kultura stoi w sprzecznosci z prawem panstwa, ktore ich gosci. Jezeli nie chca rezygnowac ze swoich brutalnych rytualnych ubojow zwierzat, obrzezania malych dzieci, czy postrzegania kobiet jako ich wlasnosci, nic nie stoi na przeszkodzie, zeby wrocili do siebie i tam zyli po swojemu. Tyle tylko, ze we wlasnym kraju nikt nie wyplaci im pomocy socjalnej, dzieci czesto nie beda mialy szansy na nauke, a za bandyckie wyskoki czeka ich smierc, a nie przesadnie humanitarne kary, powszechne w krajach zachodnich. Jednak o swoje prawa i przywileje tutaj, gotowi sa oddac zycie.

Przyjezdzaja ze swoich wiosek do wielkich zachodnich miast, gdzie maja obowiazek posylac dzieci do szkol. Z chlopcami pol biedy, za to dziewczynki wkraczaja w swiat zupelnie im nieznany, swiat golych glow, krotkich sukienek, rownoprawnosci, mozliwosci wybrania sobie partnera, wolnosci, ktora im nie przysluguje. Bo czerpac bez skrupulow od panstwa to zaden wstyd, chocby nie wiem jak to panstwo bylo zepsute, ale pozwolic dzieciom zyc na modle zachodnia, to nie do pomyslenia.
Takich przykladow nie trzeba daleko szukac, z moimi corkami chodzily do szkol muzulmanskie dziewczeta i nie kazda z nich byla pokornym cieleciem. Wiele z nich buntowalo sie przeciwko terrorowi ojca i braci. Jeden taki bunt o malo nie skonczyl sie wysadzeniem bloku w powietrze. Dziewczyna, Libanka, uciekla z domu, gdzie byla bita i ponizana. Znaleziono ja i postanowiono zabrac rodzicom, o co zreszta sama prosila, targana strachem o swoja przyszlosc. Ojciec zabarykadowal sie z mlodszym jej rodzenstwem w mieszkaniu, odkrecil gaz, chcial pozabijac dzieci, slowem chcial wymusic powrot corki do domu. No bo jak to? Jego wlasnosc chce mu panstwo odebrac? Obce panstwo?

Inna znow kolezanka z Turcji uciekla z domu, zeby moc skonczyc studia. Znalazla pomoc u jednej z licznych organizacji pomagajacej maltretowanym muzulmankom.
Mezczyzni bywaja sfrustrowani, kiedy nie maja mozliwosci zapewnic rodzinie bytu,  bo bezrobocie trawi rowniez Niemcy. Gdzies te frustracje musza upuscic, a kto sie lepiej nadaje od zony czy corek? Rzadami silnej reki w domu, dowartosciowuja sie jakos, wiec kazdy objaw nieposluszenstwa robi z nich nieobliczalne bestie.
Co jakis czas prase obiega kolejny meldunek o morderstwie honorowym. Nie slyszalam jeszcze nigdy, zeby ofiara takiego morderstwa padl mezczyzna. To glownie zony, ktore postanowily zakonczyc patologiczny zwiazek lub corki, ktorym zachcialo sie zyc na zachodnia modle u boku nie-muzulmanina, traca zycie z rak wlasnego meza/ojca/brata. I coz z tego, ze oprawca trafi do wiezienia? Nierzadko ma w nim lepsze warunki bytowania, niz we wlasnym domu. Przysluguje mu specjalna dieta, dywanik do modlow, silownia, basen i darmowa opieka lekarska. Gdzie tu kara? Kara powinna odstraszac, a to jest kpina, nie kara. No, a dozywocie tutaj to, przy dobrym sprawowaniu, 15 lat. Ofierze nikt zycia nie zwroci, a kat sie smieje. Czesto do mordow przyznaja sie bracia ofiary, bo tzw. maloletniego (do 21 lat) mozna za morderstwo skazac najwyzej na 10 lat odsiadki, a gdy sie dobrze sprawuje, wychodzi wczesniej.

Czasem lepiej byloby zginac na miejscu, bo urazeni w dumie tatusiowie, imaja sie innych barbarzynskich kar, jak np. oblanie nieposlusznej kwasem. Bylo wiele takich przypadkow i jesli ofiara przezyla, na cale zycie naznaczona zostala strasznymi bliznami.
Panstwo zalatwia takie sprawy mozliwie dyskretnie, nie chcac byc posadzonym o rasizm, poprawnosc polityczna przede wszystkim! A osobnik potraktowany zbyt laskawie, staje sie coraz bezczelniejszy i bardziej roszczeniowy. Niedlugo dojdzie do tego, ze tubylcy zaczna sie bac wychodzic na ulice i to we wlasnym kraju.
Wszystkie zdjecia pochodza z netu.

16 komentarzy:

  1. kurwa... straszne. Ilekroć o tym słyszę cieszę się, że jestem europejką bo tam w ogóle już prze.... nie mam słów...
    Dobrze, że się o tym mówi, może to będzie jakaś przestroga dla naszych rodaczek... ale czy i na ile to zadziała?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko w Polsce, tutaj tez nie barkuje chetnych na milosc z Arabami. Potem dopiero dzieja sie tragedie, kiedy bita i ponizana, chce rozwodu.

      Usuń
  2. Temat rzeka , mam nawet książkę , o tak zwanych morderstwach honorowych , rok temu nawet córa czytała której nie wierzyła że z tak nieraz nieistotnych powodów , jak posiadanie komórki czy rozmowa z obcym chłopakiem może skończyć się tragicznie .
    Miłego I.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W koranie stoi, ze kobieta ma byc posluszna mezowi/ojcu/bratu/mezczyznie. Tyle tylko, ze stoi tam rowniez, ze mezczyzna ma kobiete szanowac i jej nie bic, ale nie kazdy doczytal...
      Dobrego dnai.

      Usuń
  3. Poruszyłaś bardzo ważny problem. W Niemczech faktycznie można już mówić o pladze mniejszości muzułmańskich, co i raz odbywają się dodatkowo debaty nad zakazem noszenia chusty zakrywającej twarz (kwefu) czy jego brakiem.
    Turcy czy przedstawiciele innych krajów muzułmańskich w Niemczech mają wspaniały socjal, często w ogóle nie opłaca im się wychodzić z domu, żeby zarobić.
    A patologia w rodzinach polegająca na nadaniu niższego statusu i odbieraniu wolności kobietom to u nich standard.
    Tyle, że Niemcy się zagalopowali, a teraz po latach poprawności politycznej nie umieją już nic z tym zrobić.
    Najgorsze są bandziory, którymi oczywiście nie są wszyscy Turcy, ale ich ogromna większość, którzy po prostu zagrażają spokojowi społecznemu.
    Nie wiem, czy istnieją kary, które odstraszyłyby tych ludzi, zabijających swoje kobiety.
    Oj, trudny temat.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kary sa, ale jak pisalam, dla nich to smiech na sali. Najwyzsza kara jest dozywocie, ktore konczy sie najczesciej po 15 latach, a warunki w niemieckich wiezieniach sa niejednokrotnie lepsze od tych, jakie maja w domach.
      Sama Merkel przyznala, ze multi-kulti sie nie sprawdzilo. Niemcy sa wyjatkowo przeczuleni na epitety typu faszysta, nazista itp. Kiedy lapia delikwenta na przestepstwie, ten im w twarz krzyczy, ze sa rasistami, bo on, nieszczesliwy azylant, jest przesladowany za religie/kolor skory/itp. Doszli w tym do mistrzostwa swiata. A Niemcy staja sie powoli bezradni.
      Buzka

      Usuń
  4. Czytając Orhana Pamuka uzyskałam trochę inne spojrzenie na islam. To o czym piszesz to potworności, ale nasze bite i maltretowane żony nie są w o wiele lepszej sytuacji. System pomocy państwowej wygląda dobrze tylko na papierze. Z mniejszością muzułmańską kraje zachodu będą miały coraz większe problemy, a to tylko pożywka dla ruchów nazistowskich. Straszny ten nasz współczesny świat. Zdjęcia niezwykle drastyczne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mowie tutaj o znecaniu sie nad zonami, to zdarza sie w kazdej kulturze i religii. Nie slyszalam jednak, aby w Polsce ojciec zabil corke, brat siostre, czy syn matke tylko dlatego, ze chciala zyc inaczej niz oni to sobie wyobrazali. Celowo nie wspomnialam o morderstwach dokonywanych z takich pobudek na zonach przez ich mezow, bo to niestety zdarza sie i w Polsce.
      Wzajemnosci

      Usuń
  5. Trudny i smutny temat wybrałaś Pantero. Denerwuję się jak ktoś mówi że "to inna kultura, inny świat, inna religia" Co to za kultura, świat i religia, która pozwala na takie bestialstwo. W imię Allacha!
    Byłam dwa razy w Syrii i Jordanii i już tam widziałam jak zachowują się mężczyźni ale też starsze kobiety. Widziałam jak kobiety w burkach machają na nas z dezaprobatą rękami tylko dlatego że mieliśmy krótkie spodnie! A mężczyźni z uśmiechem na twarzy popierali te stare wiedźmy. Allach patrzy, żeby się napić alkoholu trzeba zasłonić okna. Zabić i okaleczyć można publicznie.
    Wiem,że w każdej religii i w każdej kulturze są źli ludzie. Niestety!
    Dla chętnych mam zdjęcia ludzi, głównie kobiet z Indii i Syrii, to jeszcze z czasów moich podróży :)
    Ale napisałam, pewnie głupoty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie glupoty? Bardzo chetnie obejrzalabym te zdjecia, nie bylam tam, wiec wszystko mnie ciekawi.
      Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze nie religia ponosi wine za takie bestialstwo, koran nakazuje cos wrecz przeciwnego. To ludzie zabijaja, wycierajac sobie geby Allahem, podobnie jak Inkwizycja parala sie ludobojstwem w imie Chrystusa.

      Usuń
    2. To wszystko prawda, masz rację. "Ludzie ludziom ..." Niestety, każda raligia prowadzi do konfliktów

      Usuń
  6. Czytałam na ten temat wiele książek, publikacji, oglądałam wiele programów, ale za każdym razem doprowadza mnie to do szału!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przyznam Pantero, że przeczytała Twój post w pracy i potem ten temat towarzyszł mi przez cały dzień. Myślałam, co by to mądrego skomentować, ale wobec tak ważkiego tematy mogę tylko przyznać Ci rację we wszystkich aspektach, jakie poruszyłaś. Dodam jeszcze, że włosy mi staja dęba ze strachu, do czego to może doprowadzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Polsce na szczescie, sa jeszcze tak nieprzyjazne azylantom prawa, ze tam specjalnie nie grozi islamska nawala. Niemcy obudzili sie z lapa w nocniku i nie bardzo wiedza teraz, co z tym fantem zrobic.

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.