A u nas słońce, niebo prawie bezchmurne, choć chłodno; na razie, bo zapowiadają przelotne deszcze. Zdjęcia piękne, masz skarby w swoim archiwum :) Zagłosowałam u Jasnej na Twojego głuptaka. Moim zdaniem jest świetny, jedynie ogórecznik może z nim konkurować; ostatecznie jeszcze cykoria.
Nic nie ma wspólnego, poza - podobno - zapachem świeżych ogórków. Piszę "podobno", bo jakoś nie miałam okazji powąchać :) To ten kwiatek na drugim zdjęciu u Jasnej.
Tęsknić będziemy zimą, na razie jeszcze kwiatowo i zielono. :) Krople rosy łapię na przywrotniku które liście przypominają płaszcz kobiety (takie płaszcze kiedyś kobiety nosiły :) ) Przywrotnik, ziele które przywraca zdrowie. Uwielbiam te liście gdy deszcz pada a potem świeci słońce na nich krople deszczu lub rosy o poranku zbierają się a światło w nich się odbija, czyste piękno jak i na Twoich zdjęciach. :).
No to ... ladne kwiatki! ;). I ddzu krople ... Znow otwarlas sie na cala game komentatorow. A ja sie nawet nie przygotowalam. Zaskakujesz :))), Pantero. Deszczowo pozdrawiam. Tez.
Jesien jest piekna! Co rusz to inne kolory, inne uklady lisciowe na drzewach. Co dzien deszczowo i deszczowniej. Wiatr podmuchuje alpo po damsku wieje prosto w plecy. Napojow chlodzacych nie trzeba nareszcie zlopac (i sikac caly czas). Czlowiek zaczyna widziec, ze ma dusze. Przy oddychaniu. (wiem u Ciebie sie to objawia zawsze przy papierosie ale i niepalacy jesienia zaczynaja widziec swoje wnetrze). Kwiatki nie sa takie natretnie piekne. Slonce takie mniej wyzywajace. Grube majtki milo grzeja. Jesien jest piekna!
Echo, pic to trzeba zawsze duzo, latem i zima, organizm przeplukiwac, bo inaczej tworza sie zlogi w nerach. :) Wiem cos o tym, a przeciez pije sporo. :)))
Ewa, jesien to nie moj czas, wiec musze sobie wmawiac, ze trzeba ja lubic, ze taka malownicza. No tak, do dzieci musze wrocic, wiec pewnie nie bede miala innego wyjscia, jak przezyc. :)))
pierwsze niesamowite! Cudne!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem, jak sie ta leluja nazywa :))
Usuńnie leluja tylko floks.
UsuńNo niech ta bedzie floks tej leluji. :)))
Usuńkocham fuksje! :) piękne są zdjęcia z kroplami rosy lub deszczu...:) :*
OdpowiedzUsuńMialam kiedys na starym balkonie, bo na tym brak miejsca...
Usuń:***
No, przecież to floks. Uwielbiam ich zapach :)
UsuńKurczę źle kliknęłam, to miała być odpowiedź na "Nawet nie wiem, jak się ta leluja nazywa."
UsuńJak to dobrze zerknąć do archiwum. ...
OdpowiedzUsuńWszystko z nadmiaru czasu.... ;)
UsuńTe zdjecia z kroplami sa cudowne!
OdpowiedzUsuńTe owoce choinki tez sa swietne, szkoda ze trujace bo az wyciagaja "rece" ku nam ;)
To jagody cisu, wlasnie owocuje.... jesien ..... :))
Usuńrosa, deszcz...jak bardzo tego u mnie brakowało całe lato....
OdpowiedzUsuńNo to chociaz na zdjeciach poogladaj... :))
UsuńDeszcz , deszcz , deszcz, piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńU mnie też pada ...
Teraz u nas jeszcze ciemnawo, jeszcze slonca nie wzeszlo... Zaczyna sie wstawanie po ciemku :((
UsuńPiękne. U mnie szaro buro i ponuro - cały dzień ma padać i tylko 16 stopni :)
OdpowiedzUsuńU nas leje, a rano wstalam o 6.00 i bylo jeszcze ciemno :(
UsuńNiesłychanie piękne te czeluści. Źdźbło trawy z kroplami wymiata!
OdpowiedzUsuńMam w czelusciach kilkanascie tysiecy, a ostatnio przeciez cierpie na nadmiar czasu... :)
UsuńCzyżby archiwum tego lata ..... już ?
OdpowiedzUsuńTego i tamtych... :)))
UsuńAle piękne fotki wygrzebałaś z archiwum.Szczególnie te z rosą. Liście wyglądają nioczym wysadzane brylantami. Cudne!
OdpowiedzUsuńNiektore rosliny tak fajnie umieja wode na sobie zatrzymac, jakos z nich nie splywa...
UsuńCudowne zdjęcia.Dobrze tak poszperać w archiwum.U mnie też szaro buro.Trochę słoneczka życzę i miłego dnia.
OdpowiedzUsuńNie ma slonka, od rana pada i pada, bez przerwy. Bleee...
Usuń...pikne to wszystko tylko w taką pogodę to tylko poduszeczka i kołderka, aaaaaaaaaaaaa... :))
OdpowiedzUsuńJuz niedlugo calym moim zyciem bedzie szpitalna kordelka i podusia... Chlip chlip...
Usuń...oj tam zaraz całym życiem. U was jest ordnung to raz dwa się uwiną i za chwilę wrócisz...
UsuńBardzo na temat :). Dziś pada.
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach kropelki deszczu są piękne.
U nas tez od rana taka rozmazana pogoda, przynajmniej mnie mniej ta niewola boli...
UsuńA u nas słońce, niebo prawie bezchmurne, choć chłodno; na razie, bo zapowiadają przelotne deszcze.
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, masz skarby w swoim archiwum :)
Zagłosowałam u Jasnej na Twojego głuptaka. Moim zdaniem jest świetny, jedynie ogórecznik może z nim konkurować; ostatecznie jeszcze cykoria.
A ten ogorecznik ma cos z ogorkiem wspolnego? Nie znam tej rosliny.
UsuńOraz bardzi Ci dziekuje za glos. :)))
Nic nie ma wspólnego, poza - podobno - zapachem świeżych ogórków. Piszę "podobno", bo jakoś nie miałam okazji powąchać :) To ten kwiatek na drugim zdjęciu u Jasnej.
UsuńOesu, jaka ja jestem zacofana w ogrodowej botanice! :)))
UsuńTęsknić będziemy zimą, na razie jeszcze kwiatowo i zielono. :) Krople rosy łapię na przywrotniku które liście przypominają płaszcz kobiety (takie płaszcze kiedyś kobiety nosiły :) ) Przywrotnik, ziele które przywraca zdrowie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te liście gdy deszcz pada a potem świeci słońce na nich krople deszczu lub rosy o poranku zbierają się a światło w nich się odbija, czyste piękno jak i na Twoich zdjęciach. :).
Rany, pierwsze slysze o jakims przywrotniku, nawet nie wiem, jak sie to tutaj nazywa. :)
UsuńElu, a u mnie mowilo sie na te roslinke 'fartuszki' :)
UsuńKrople deszczu na liściach - SUPER
OdpowiedzUsuńBrylantowe kropelki zawsze sa fascynujace, prawda? :))
UsuńKrople, kropelki, jak szklane kulki wyglądają, cudne!
OdpowiedzUsuńGdyby jeszcze slonce zechcialo wspolgrac, wygladalyby jak klejnoty...
UsuńPrzepiękne ujęcia Natury,energetyczne kwiaty,mają moc te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, Miriam... :)
UsuńBardzo ładne! W ramki i na ścianę:)
OdpowiedzUsuńNa scianach to ja mam oleje, Dorka :)))
UsuńFantastyczne zdjęcia :-))
OdpowiedzUsuńJuż tęsknię za latem ...
Podobno lato ma jeszcze wrocic w tym roku na krotka kfilke, a potem zaraz ma byc zima, wczesna i sroga. :)
UsuńOby wróciło bo jeszcze na wakacje jadę ;)
UsuńMasz wiec realna szanse na niezla pogode. :)
UsuńSię okaże ;))
UsuńU mnie pewnie bedzie pogoda, kiedy bede w szpitalu, a potem sie na zlosc skonczy...
UsuńNie kracz ...;) Życzę Ci żeby było cudnie jak już będziesz po ;))
UsuńJestem w nastroju do krakania, wiec co sobie bede zalowac? ;)
UsuńNo to ... ladne kwiatki! ;). I ddzu krople ...
OdpowiedzUsuńZnow otwarlas sie na cala game komentatorow. A ja sie nawet nie przygotowalam. Zaskakujesz :))), Pantero.
Deszczowo pozdrawiam. Tez.
No przeciez niesmialo sugerowalam zmiane. Jutro zas bedzie ona ogloszona tekstem na czerwono :)))
UsuńRobisz tak piekne zdjęcia, że nawet przyslowiowy kolek bylby śliczny, a Ty do tego jeszcze obfocisz piekne kwiaty. Cudo :)))
OdpowiedzUsuńJak mi sie uda przezyc, to powaznie zabiore sie za jesien i bede sobie wmawiac, ze jest piekna. (fuj!)
Usuń:)))
Jesien jest piekna! Co rusz to inne kolory, inne uklady lisciowe na drzewach. Co dzien deszczowo i deszczowniej. Wiatr podmuchuje alpo po damsku wieje prosto w plecy. Napojow chlodzacych nie trzeba nareszcie zlopac (i sikac caly czas). Czlowiek zaczyna widziec, ze ma dusze. Przy oddychaniu. (wiem u Ciebie sie to objawia zawsze przy papierosie ale i niepalacy jesienia zaczynaja widziec swoje wnetrze). Kwiatki nie sa takie natretnie piekne. Slonce takie mniej wyzywajace. Grube majtki milo grzeja. Jesien jest piekna!
UsuńJesień jest piękna, a Ty sie nie wymiguj taka marna operacja, bo coreczki koteczki i jedna psiunia Kirunia do obslugi czekają :)))
UsuńEcho, pic to trzeba zawsze duzo, latem i zima, organizm przeplukiwac, bo inaczej tworza sie zlogi w nerach. :) Wiem cos o tym, a przeciez pije sporo. :)))
UsuńEwa, jesien to nie moj czas, wiec musze sobie wmawiac, ze trzeba ja lubic, ze taka malownicza.
UsuńNo tak, do dzieci musze wrocic, wiec pewnie nie bede miala innego wyjscia, jak przezyc. :)))
Śliczności :o)
OdpowiedzUsuńDzieki :)
UsuńŚwietne jest Twoje archiwum i zdjęcia w nim. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie moglam na zywo, to chociaz tam poszperalam. :)))
Usuń