Udaje sie do szpitala i dzisiaj ok. 8.00 rano bede poddana dosc rozleglej operacji, ktora ma potrwac 4 do 5 godzin. Zeby uprzedzic pytania, odpowiem z gory, ze nie mam zamiaru pisac ani publicznie, ani prywatnie o wlasnym stanie zdrowia. Nie pytajcie wiec, co mi dolega i w ktorym miejscu beda mnie rzneli. Powiem tyle, ze sprawa jest powazna.
Wczoraj pol dnia spedzialm w szpitalu na badaniach wstepnych, zeby juz dzisiaj prosto z domu trafic na stol rzeznicki.
Bardzo sie boje i prosze Was o duchowe wsparcie.
Moze uda mi sie jakos z Wami polaczyc ze szpitala, ale na pewno nie dzis, a kto wie, czy jutro. Wszystko zalezy od tego, kiedy sie na dobre wybudze.
Jesli przezyje.
Postaram sie.
To... do kiedys.
Przeżyjesz, wybudzisz się i wszystko będzie dobrze, musi !
OdpowiedzUsuńMasz ode mnie całe morze duchowego wsparcia. Czekam na sygnał od ciebie!
OdpowiedzUsuńPanterko trzymaj się ja ślę pozytywną energię do Twojej osoby i Twojego serca.Gosia z Jelcza
OdpowiedzUsuńnawet tak nie mów! Będę myśleć o Tobie czule ♥
OdpowiedzUsuńBędę Cię wspierać tak, jak tylko jestem w stanie*.
OdpowiedzUsuńBędę Cię wspierać. Jestem myślami z Tobą.
OdpowiedzUsuńPanti kochana .......przytulam....wspieram z serca...
OdpowiedzUsuńPanterko, przesyłam mnóstwo pozytywnej energii. Wspieram mocno.
OdpowiedzUsuńKochana Panterko. Życie jest zbyt ciekawe abyś miała nie wrócić do nas. Będę Ciebie wspierała całą energią jaką posiadam. Wszyscy będziemy więc sporo się tego uzbiera.
OdpowiedzUsuńBądź spokojna. Wrócisz.
Miliony buziaków i głowa do góry!
Trzymaj się Panterko, wsparcie masz gwarantowane. Do zobaczenia niebawem.
OdpowiedzUsuńNawet nie mów TAKICH brzydkich słów!!!Podpieram myślami z całej siły i do...przeczytania!
OdpowiedzUsuńPantero, wspieram Cię z całych sił i życzę aby wszystko ułożyło się jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńJesteś silna! Wysyłam dobre myśli i ... pomodlę się.
OdpowiedzUsuńAnuś, będę sercem i myslami z Tobą!***
OdpowiedzUsuńPanterko, trzymam kciuki i dobrą energię przesyłam!
OdpowiedzUsuńMyślami i sercem będę z Tobą.
OdpowiedzUsuńWaruję tu i nigdzie nie odejdę, dopóki nie dasz znaku życia. Jakoś mi oczy na podmokłym terenie wyrosły. Od tej chwili skupiam się wyłącznie na pozytywnym myśleniu o Tobie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki - wszystko będzie dobrze.
OdpowiedzUsuńWracaj do nas szybko Pantero!
Serdeczności :)
...worek energii przesyłam...
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo siły!
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie. :/
OdpowiedzUsuńNie dawaj sie. Zdrowiej. Wracaj.
Pozdrowienia tez ze skarpy.
Worek dobrych życzeń przesyłam, musi być dobrze, uwierz w to! Ściskam elaja
OdpowiedzUsuńPantero, musi być dobrze, bo kto jak nie Ty poradzisz sobie z tym wszystkim.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki
Kciuki!!! Będzie dobrze!!! do usłyszenia!
OdpowiedzUsuńHumora
Wszelkiego powodzenia ,wspieram i myślę ciepło! A po operacji wracaj do zdrowia i do przeczytania!
OdpowiedzUsuńPanterko, jestem z Tobą! Przesyłam dobre myśli; jak napisała Graszkowska, dasz radę, bo kto, jak nie Ty? Ściskam mocno ♥♥♥
OdpowiedzUsuńŚciski i czekam na wieści śląc dobre myśli:)
OdpowiedzUsuńjestem...wspieram.... i czekam na wieści!
OdpowiedzUsuń:******************
Będzie dobrze :) czekamy.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie
OdpowiedzUsuńPanterko moc ciepłych myśli i moc kciuków ! <3
OdpowiedzUsuńAnki są silne i dają radę. Trzymam Anusiu mocno kciuki i myślę cieplutko.
OdpowiedzUsuńBuziaczki i głowa do góry. Ania
wspieram cię jak umiem, tak z całego mojego okaleczonego serducha. i kciuki trzymam coby było coraz lepiej.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, Kochana ♥
OdpowiedzUsuńPantera, trzym się ! Będzie dobrze !
OdpowiedzUsuńewa .
z mojej strony masz moc dobrej energii, będę o Tobie myśleć i modlić się do dobrych duchów :) buziaki :***
OdpowiedzUsuńWracaj do nas szybko.
OdpowiedzUsuńMyślę,wspieram i czekam.
Pantery są silne i waleczne,zwłaszcza te czarne co są blond i mają tak ładnie na imię.
Pisałam to ja ,Anka a Anki to fajne chłopaki.
Sercem, duchem i myślami jestem z Tobą :)))
OdpowiedzUsuńSercem, duchem i myślami jestem z Tobą :)))
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze.mam tu sasiadke na mazurach miała 17 operacji i łatwiej jej wymienić czego nie miała operowanego. trzymam kciuki i czekam aż się odezwiesz.
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze.mam tu sasiadke na mazurach miała 17 operacji i łatwiej jej wymienić czego nie miała operowanego. trzymam kciuki i czekam aż się odezwiesz.
OdpowiedzUsuńPantero, czym sie, sle moce :***
OdpowiedzUsuńTrzymaj się kochana! Mam nadzieję, ze wszystko dobrze, ściskam delikatnie, żeby nie bolało. Odpoczywaj. Buziaczki.
OdpowiedzUsuńczekamy bo wiadomo ze bedie dobrze
OdpowiedzUsuńPantero, MOCE i dużo dobrej energii!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się i wracaj szybko do zdrowia :*
Aniu , jestem myslami i nie tylko przy Tobie.
OdpowiedzUsuńBuziam :)
Miało brzmieć jestem przy Tobie nie tylko myślami:)
UsuńFajnie, że juz jesteś w domu :)
Twardaś Baba, dasz rade ! Trzym się :*****
OdpowiedzUsuńPanterko,wierzę,że wszystko dobrze się skończy,przesyłam moce!!
OdpowiedzUsuń:*
Tradycyjnie komentarz szlag trafilll - no wiec napisalam, ze eeee tam, takiej baby jak Ty licho tak latwo nei lapie, bos twarda czyli Twardziel.
OdpowiedzUsuńDla niemających fejsa - Panterka się obudziła i dała znać, że żyje :) Obolała i zmęczona - dziwne nie jest.
OdpowiedzUsuńDzięki Lidka!
UsuńDzięki! Nie mam fejsa :)
Usuń:***
OdpowiedzUsuńUf! Dzielna ,kochana dziewczyna! Liduś dziękuję,że napisałaś.
OdpowiedzUsuńDzięki Lidio za wiadomość - Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidio za dobre wieści.
OdpowiedzUsuńKiss
OdpowiedzUsuńLidio dziękuję za dobrą wiadomość.Gosia zJelcza
OdpowiedzUsuńpantera
OdpowiedzUsuńsama widzisz
wsparcie masz ogromne
:*
Panterko, zdrowia, chirugom pewnej reki zycze, bedzie dobrze.
OdpowiedzUsuńDobre wieści:)
OdpowiedzUsuńPanterko, moc dobrych i pozytywnych mysli przesylam.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie Kochana, a my poczekamy.
Lidka, dzieki za wiadomosci.
Ważne,że już po,teraz pomalutku i do przodu:*
OdpowiedzUsuńMoce lecą:*
OdpowiedzUsuńTo wrzucam kolejną wiadomość od Panterki z fejsa:
OdpowiedzUsuń"Planują mnie zwolnić dopiero we wtorek jak wszystko dobrze pójdzie. Na razie cierpię za miliony. Wszystkim bardzo dziękuję za pamięć i życzenia, a Liduszce za wiadomość na blogu. Ściskam Was mocno".
Trzymaj się Aniu! Jesteśmy z Tobą!
OdpowiedzUsuńLidia,dzięki za dobre wieści.
OdpowiedzUsuńPanterko, mam nadzieję że z każdym dniem będzie mniej bolało.
Ściskam delikatnie :-) Wracaj szybko do zdrowia i do nas ! <3
OdpowiedzUsuńTeraz to już tylko lepiej:) Trzymam kciuki za Twój szybki powrót do zdrowia i sprawności:)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki i mysli pozytywne przesylam. Jestes juz pewnie po operacji, bo u Was juz 15ta, a ja dopiero teraz sie wlaczylam. Mysle, ze jednak kciuki i dobre mysli sie przydadza nawet w czasie rekonwalescencji.
OdpowiedzUsuń♥♥♥
No tak, dopiero teraz przeczytalam komentarze i wiesci od Lidii, dobrze, ze juz po, a bedzie jeszcze lepiej, wierze w to. Wracaj do zdrowia Pantero:****
UsuńDo wtorku nie tak daleko, lepiej pod dobrą i fachowa opieką dochodzić do lepszego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńAniu serdeczności ! i dla Ciebie Lidio również!:)
:))
UsuńJestem z Tobą wszystkimi pozytywnymi myślami.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moce non-stop!!Wracaj do nas szybciutko,do wtorku jeszcze tylko parę dni :*
OdpowiedzUsuńTo już niedługo. Buziaki
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńPanterko, szybkiego powrotu do zdrowia!! i żadnych więcej imienin w szpitalu! ściskam Cię delikatnie :*
OdpowiedzUsuńAniu Panterko, uściski imieninowe. Zdrowia, radości i wszystkiego co najlepsze!
OdpowiedzUsuńLedwo człowiek wyjedzie do lasu na kilka dni to zaraz Ania coś wymyśli takiego że ... no dobrze że Lidka coś napisała bo już myślałam do Getyngi jechać na zwiady. :)
OdpowiedzUsuńWracaj Aniu wracaj zdrowa i NIE rób sobie powtórek żadnych. ♥
Anusia wszystkiego najlepszego z okazji Imienin, wracaj szybciutko do zdrowia, niech spełnią się wszystkie Twoje marzenia.
OdpowiedzUsuńŻyczy Ania
Najlepszości imieninowe! ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńAniu! Ty sie wyglupiaj kobieto, tylko wracaj natychmiast ten, do zdrowia. Hana w Kurniku sklada zyczenia imieninowe i ja sie do nich podlaczam. Czekamy tu na Ciebie, bo jak nie wrocisz szybko, to ten pieniek Hanusiny wezmiemy i jeszcze moze mala siekierke i odwiedzimy Cie - buziaki, i wracaj do zdrowia.
OdpowiedzUsuńLidus dzieki za wiesci:)
To i ode mnie... Wysyłam duchowe wsparcie.
OdpowiedzUsuńAniu serdeczności ślę, imieninowe też :***
OdpowiedzUsuńZaglądam raczej na FB, bo tam się odzywasz na bieżąco i trzymam, bardzo mocno trzymam ciągle kciuki. Na szczęście nie tylko się wybudziłaś, ale wg tego, co tam napisałaś, dziś wyjdziesz już ze szpitala. Uściski i pozdrowienia Kochana!!!
OdpowiedzUsuńZdrowiej!
No dobra. Wracaj już, bo bez Ciebie jest raczej do dupy.
OdpowiedzUsuńFrau Be ma rację jest do doopy. Tęsknimy za Tobą.
OdpowiedzUsuńJa Cię Anusiu bardzo dobrze rozumiem - wiem jak czuje się człowiek po operacji w upalne lato, też tak miałam. Wracaj szybciutko do zdrowia i do nas.
Buziaczki - Ania