Mewa, beszczelna złodziejka i wiewióra zakopująca orzeszka we włosach to moje typy i jeszcze ta grupa uganiająca się za czaplą, ciekawy zestaw :))) Bardzo interesująca ta filmowa obserwacja z krabem!
Koty sa najlepsze, ten pijacy wode prosto z kranu albo ten skaczacy na tylnich lapka, o co mu chodzi, no i ostatnie milosc kocio-psia cudne, wzruszajace.
Hi, hi, juz sie stesknilam za Twoimi zestawami :). Mewa przebija reszte :)).
OdpowiedzUsuńCzarny kot z odruchem, cala Miecka. :)))
UsuńBoskie! Dzięki.
OdpowiedzUsuńA proszsz uprzejmnie :)))
UsuńOj dawno, a tu wszystkie moje ulubione zwierzaki: żyrafa i Akity:)
OdpowiedzUsuńNo zyrafa byla specjalnie dla Ciebie. :))
UsuńNIE MÓW!!!! DZIĘKUJĘ!
UsuńMowie! :))) Proszsz bardzo... cala przyjemnosc... ;)
UsuńSuper:))) Kocię goniące gęsi wymiata:)))
OdpowiedzUsuńA bo drob to ptasie mozdzki. :)))
Usuńkaczki, ktore pies pasterski zagania mam na codzien, ale zaganianie przez kota?????? :) :) :)
OdpowiedzUsuńA co? Kot tez pasterski. :)))
UsuńMewa, beszczelna złodziejka i wiewióra zakopująca orzeszka we włosach to moje typy i jeszcze ta grupa uganiająca się za czaplą, ciekawy zestaw :)))
OdpowiedzUsuńBardzo interesująca ta filmowa obserwacja z krabem!
Marija, a gdzie Ty tam czaple widzisz? To najprawdziwsze kaczki wyscigowe. :)))
UsuńŁo to rzeczywiście kaczka z młodymi, ta ich szybkość mnie zmyliła ;)
UsuńNo bo wyscigowa. :)))
UsuńAle się uśmiałam, świetne obrazki :D
OdpowiedzUsuń____________________________
Pozdrawiam, Czarna Panda
https://czarnapandabloguje.wordpress.com/
Od czasu do czasu zdrowo jest sie posmiac. :)))
Usuńostatni film )))) dokładnie takie relacje ma moja suka Erna z moim kotem Mankiem, tak czasami sypiają i zawsze wiedziałam, że psy się uśmiechają )))))
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze kiedys Bulka z Toya tak sie ukochaja. Na Miecke nie mam co liczyc. :)))
UsuńKoty sa najlepsze, ten pijacy wode prosto z kranu albo ten skaczacy na tylnich lapka, o co mu chodzi, no i ostatnie milosc kocio-psia cudne, wzruszajace.
OdpowiedzUsuńJa tez zastanawiam sie, co skaczacy na tylnych odnozach kot mial na mysli. To takie niekocie zachowanie. :)))
UsuńPocieszyłam się, jak zwykle. Najbardziej wiewiór przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
No, wiewior spryciarz, nikt juz orzeszka nie znajdzie. :))
UsuńSuper poprawa humoru na wieczór. Dziękuję :)))
OdpowiedzUsuńW realu to juz prawie nie ma z czego sie smiac, wiec choc tutaj... :))
UsuńKoty maja duzo wdzieku ale i tak usmiechniety psiak wymiata :)
OdpowiedzUsuńCo do tego psa uciekajacego z wody, wlasnie sie zastanawialam, czy przemycilas Toyke ;)
Ale chyba jakis raczek albo rybka musialy go w zadek uszczknac. :)))
UsuńKarp karmiony łyżką wymiata :), a i cała reszta - wspaniałości do śmiechu :)
OdpowiedzUsuńNiby glupia ryba, a taki cwaniaczek. :)))
OdpowiedzUsuń