Tekst hymnu Republiki Federalnej Niemiec stworzony zostal przez niemieckiego poete Augusta Heinricha Hoffmanna von Fallersleben w 1841 roku jako protest przeciw rozbiciu Niemiec. Melodia byla dzielem Josepha Haydna. Zaczynal sie slowami Deutschland, Deutschland über Alles, ktore obecnie nienajlepiej sie kojarza, jako sztandarowe haslo nazistow pragnacych podbic cala Europe. Dopiero w latach 50-tych ubieglego wieku kanclerz Adenauer zaczal zabiegac o przywrocenie tej piesni jako hymnu narodowego, jednakze spiewana miala byc jedynie trzecia zwrotka.
Zeby sie zle nie kojarzylo. Jednak melodia pozostala i bardzo wielu Niemcom piesn ta nie chciala przejsc przez usta, wstydzili sie wlasnej przeszlosci, slusznie zreszta. W swoim wstydzie i wyrzutach sumienia zaczeli przesadzac, jak to Niemcy, do tego stopnia, ze chyba jako jedyny narod na ziemi nie ucza dzieci spiewania hymnu w szkolach. Tu naprawde malo kto zna slowa tej piesni.
Ostatnio jednak nastapil szum wokol hymnu. Niejaka Kristin Rose-Moehring, pelnomocniczka do spraw rownouprawnienia kobiet w rzadzie wymyslila sobie, ze hymn nie jest dostatecznie neutralny plciowo. No ja pi***le! Slowo Vaterland (kraj ojcow, ojczyzna) mialoby zostac zastapione slowem Heimatland (kraj rodzinny), a brüderlich (bratersko) slowem smialosc albo odwaga.
Tylko co na to powiedzialby autor? Gdyby jeszcze mogl sie wypowiadac. I jak pozniej brzmialaby informacja o tworcy? Moze autor A.H.Hoffmann z poprawnymi politycznie poprawkami K.Rose-Moehring?
Ja wiedzialam, ze to panstwo nie jest do konca normalne, a politycy to banda psychopatow, ale z dnia na dzien przekonuje sie, ze i tak ich nie docenialam.
Niechby sie ta dziunia wziela do roboty w sprawie powszechnych gwaltow na niemieckich kobietach, to takie dobre pole do wykazania sie, a nie gmeranie przy hymnie. Pogmerac moze sobie babsko gdzie indziej.
Osobiście twierdzę, że jest jeden z najpiękniejszych hymnów. Mam na myśli melodię, bo słowa (jakiekolwiek) mało mnie interesują.
OdpowiedzUsuńWiekszosc hymnow ma w sobie to cos patetycznego, sa starannie dobrane i przez to piekne. Sa bardziej lub mniej rozpoznawalne, te czesto grane znamy , ale przeciez jest tyle innych, rownie pieszczacych ucho.
UsuńPodpisuję sie pod slowami Erratki,muzyka hymnu niemieckiego-rewelacja!!!
UsuńZreszta na mojej liscie zespolow i wykonawcow muzyki rockowo-metalowej 60%to Niemcy.
Tekst tez niczegi sobie, jak sie tak wczytac. No i fakt, niemiecki przemysl muzyczny stoi nienajgorzej. Dla mnie lata temu szokiem bylo, kiedy dowiedzialam sie, ze BoneyM to Niemcy, a nie Amerykanie. :)
UsuńWystarczy dołączyć drugą zwrotkę, tam występują kobiety, obok wina i pieśni, i będzie okej.
OdpowiedzUsuńO to to! A z pierwsza w komplecie to calkiem udany poemat patriotyczny. Niemcy sa jacys dziwni...
UsuńJa tam w ogóle jestem za zniesieniem granic narodów hymnów flag i języków.
OdpowiedzUsuńA jak to sobie wyobrazasz, co najmniej jesli chodzi o to zniesienie jezykow. Po jakiemu bysmy sie porozumiewali? Juz sobie wyobrazam te awantury, ktory jezyk ewentualnie zostawic jako ten uniwersalny dla wszystkich. :)
UsuńJuż taki jeden był, co wpadł na ten pomysł, nazywał się Ludwik Zamenhof. I nic z tego nie wyszło.
UsuńNo wlasnie. Zajmuje sie tym jedynie grupka zapalencow.
Usuńnajpierw pojawia się idea a potem mozna do tego dążyć
Usuńno nic nie poradzę, może to chory idealizm, ale nie uważam, żeby jeden naród był lepszy od drugiego, żeby miało znaczenie pod jaką flagą człowiek się urodził
wiem, wiem, przynależność plemienna jest najmocniejsza, ale ja marzę o swiecie gdzie się ludzie kochaja i szanują i nie zabijają
ie można sobie pomarzyć?
Mozna, Rybenka, dokladnie tak samo, jak o wygranej jackpota w totolotka, szanse sa mniej wiecej takie same. :)
Usuńnic nie poradzę
Usuńnie mam nadziei na zmianę
ale do nacjonalistki mi tak daleko jak Rydzykowi do księdza
Czy Ty tez pragnienie bezpieczenstwa we wlasnym kraju okreslasz nacjonalizmem? Calkiem jak niemieccy politycy.
Usuńależ nie ma to nic wspólnego z obecna sytuacją, ten mój pogląd jest poglądem ogólnym, idealistycznym, zyczeniowym
Usuńgdyby było jak pragnę, to wszyscy zyli by bogato i bezpiecznie
UsuńBogata byc nie musze, nie mam az takich wymagan. Choc oczywiscie nie wzbranialabym sie, gdyby los obdarzyl mnie majatkiem. Natomiast mam wielki deficyt poczucia bezpieczenstwa.
Usuńbardzo Ci współczuję
Usuńja tu też mam ten brak, kilka razy spotkało mnie złodziejstwo tutaj
ale nie ma to nic wspólnego z imigrantami
Nie no skad? To Niemcy gwalca i kradna, a imigranci sa tak straumatyzowani, ze z osrodkow nie wychodza, bo sie boja faszystow.
Usuńja mówię o Luksemburgu
Usuńtak się składa,że wiem, kto mnie okradał, bo złapali szajke, z Łotwy byli
A Lotysze to nie imigranci? No chyba, ze byli na goscinnych wystepach.
Usuńzdecydowanie tak było
Usuńwielu mamy takich
generalnie przestępstwa tutaj dokonywane sa przez brygady lotne
a uchodźców na głowe mieszkańca mamy chyba najwięcej w Europie
I Wasi uchodzcy nie popelniaja zadnych przestepstw?
Usuńno naprawde nie są kłopotliwi...
Usuńznaczy pewnie jakieś popełniaja
ale uchodźcy nie stanowią tutaj problemu większego
sama często bywam w kolorowej dzielnicy i nie czuję się zagrożona
w mojej miejscowości też jest ośrodek dla uchodźców, a nie przyszłoby mi do głowy obawiac się chodzic po ulicach, rówinież w nocy
Moze Lux przyjal zweryfikowanych i sprawdzonych prawdziwych uchodzcow, a nie bandytow z Afryki i Afganistanu?
Usuńnie wiem, nie przepytuję sąsiadów
Usuńmyślę, że Lux ma dobre podejście i stara sie o dobrą integrację, taki mam pogląd
teraz przede wszystkim mamy uchodźców z Syrii
Takim stwierdzeniem automatycznie sugerujesz, ze Niemcy nie maja dobrego podejscia, a tamcia chca sie integrowac, ale nie maja mozliwosci.
UsuńMelodia rzeczywiście piękna! Od razu zaczęłam sobie nucić to "Dojczland, dojczland" aż Cezary spojrzał na mnie zdziwiony, co to mi jest, że o poranku niemiecki hymn wyspiewuję?!:-))
OdpowiedzUsuń:))))) Ehhh... mogliby po wojnie napisac nowy hymn, o innej melodii i nie byloby niedobrych skojarzen. A nie, ze jak tylko ostatnia zwrotke zaspiewamy, to zle skojarzenia znikna jak sen zloty. Jak Twoj przyklad pokazuje, i tak wszyscy cudzoziemcy maja w glowie Deutschland über Alles. :))
UsuńPewnikiem temu babsku już nie ma kto pogrzebać i dlatego jej się we łbie pierdoli.
OdpowiedzUsuńTo niewykluczona, a nawet bardzo prawdopodobna opcja.
UsuńO tym samym sobie pomyślałam :))))
UsuńHa! U nas też usiłowali gmerać przy hymnie, tylko nie pamiętam, o co dokładnie chodziło.
OdpowiedzUsuńA co do niemieckiego hymnu - podoba mi się i czasem go sobie podśpiewuje i to właśnie tę pierwsza linijkę, "Deutschland, Deutschland über Alles", bo dalej nie znam ni cholery, a na dodatek, nie znam niemieckiego, wiec nie jestem w stanie zrozumieć co się śpiewa, a co dopiero zapamiętać :D:D:D Lubię za to - choć jest raczej nudny - hymn angielski, ale to z sentymentu, bo był pierwszym (i jedynym:) hymnem zagranicznym, którego się nauczyłam, na lekcjach angielskiego, które bardzo lubiłam.
Mnie podoba sie kilka hymnow, oczywiscie z tych, ktore w ogole znam, bo sa takie, ktorych w zyciu nie slyszalam. Fajna jest Marsylianka, hymn rosyjski, wloski, angielski i Gwiezdzisty Sztandar.
UsuńA mi najbardziej podoba sie hymn cesarza, bo tak duzo w nim prawdy. Szczególnie w tej zwrotce, gdzie jest wylozone jak krowie przy rowie, ze ani kunie, ani ozdoby, torza ten wysoki ptron rzadzacego, lecz milosc "szarego czlowieka". O tu:
Usuń"
Nicht Ross und Reisige
sichern die steile Höh,
wo Fürsten stehn:
Liebe des Vaterlands,
Liebe des freien Manns
gründet den Herrscherthron
wie Fels im Meer."
Se by mogla nasza Angela troche nad tym podumac ;)
Mutti Merkel musi zajmowac sie sprowadzaniem terrorystow i gwalcicieli, nie ma czasu sie zastanawiac. Teraz znow sie wywinela i bedzie rzadzic dalej.
UsuńZawsze ktoś się znajdzie, komu się źle kojarzy co sobie wyduma. Jestem pewna że dotąd żadnej kobiety nie obraziły takie słowa hymnu.
OdpowiedzUsuńTo tak jak z obrażaniem uczuć religijnych, jak się znajdzie nawiedzona baba to zobaczy to czego nie ma i nikomu by nie przyszło do głowy.
I tak wiekszosc kobiet go nie zna, tak jak wiekszosc calej populacji w Niemczech.
UsuńA z tym obrazaniem uczuc to jak w tym kawale:
Facet sie wydziera: Precz ze zlodziejami, oszustami i pedofilami!
Na co jakas moherowa babina: Cos sie pan tak tych ksiezy uczepil?
No cóż, zapewne biedactwo niedopieszczone jakieś i stąd hymn dla niej za mało ma w sobie elementów kobiecych. No cóż, niektórym się wydaje że mają rozum....
OdpowiedzUsuńTrudno sie dziwic jej frustracji, bo kto chcialby toto zahaczyc?
Usuńhttp://www.pi-news.net/wp-content/uploads/2018/03/rose_moehring.jpg
Z takim wygladem musi byc niedopieszczona.
Poprawnosc polityczna wypoleruje nam hymny, zniknie jakakolwiek plec, bedziemy neutralni, osiagniemy rownosc doskonala.
OdpowiedzUsuńKiedy slysze ten zwrot "poprawnosc polityczna", to sam mi sie noz w kieszenie otwiera. Myslalam, ze w USA sa tacy poprawni, bo nie wymawiaja np. slowa Murzyn, ale policja z czarnuchami sie nie piesci, tylko wali miedzy oczy z pistoletow.
Usuńa to prawda z USA tam najpierw strzelaja a potem pytaja
UsuńZ takim odpadem, jaki nas tu nawiedzil, trzeba postepowac dokladnie tak samo, oni nie rozumieja innych argumentow, tylko silowe. Jak sie nie beda bali, to beda nami gardzili i robili, co chca.
UsuńNie wiedziałam, że z hymnem niemieckim takie jaja są :)))
OdpowiedzUsuńJak będzie liga mistrzów, to muszę zobaczyć, czy piłkarze śpiewają, ale chyba niekoniecznie.
Biedni ci Niemcy, naprawdę ...
Albo mogli zrobić tak, jak Hiszpanie - ich hymn jest bez słów, sama melodia. I problem z głowy, aczkolwiek problem babska przez Ciebie wymienionego mnie powalił.
Kiedys to najglosniej spiewal Podolski, ale to typowe dla neofitow. Niektorzy spiewaja, glownie biali Niemcy, bo kolorowi jakos nie bardzo.
UsuńPolitycznie nie dyskutuje, od tego mam Najglowniejszego, ale o muzyce i piosenkach moge, z racji tego, ze spiewam w chorze.
OdpowiedzUsuńPrzez dwa lata nauczylam sie wielu niemieckich piosenek, sa rytmiczne, melodyjne, maja tresc i wpadaja w ucho (nawet jak sie w altach buczy).
Ponadto przerabiaja na chor (na cztery glosy) popularne przeboje, np. Abby, oraz piosenki z musicali np. My Fair Lady. Ludowe sa tez nie do pogardzenia :)
Jedyne, czego nie przelknelam byly dwie piosenki z panstw ubu-ubu, z racji integracji kulturowej z panstwami "innego swiata".
Nie chodzilam przez miesiac na proby, az Maestro z nich zrezygnowal :)
A co do rybenkowego idealu ogolnoswiatowego: to nie przejdzie, kochana, wszyscy sa zadni wladzy i pieniedzy! Takie sa ludzie :)
No niestety, ale pomarzyc mozna. Zeby byl pokoj na swiecie i zeby ludzie byli dla siebie serdeczni, bez wzgledu na jezyk, jakim sie posluguja. Czego chciec wiecej?
UsuńJa tam sobie podspiewuje amatorsko, mam niezly sluch, ale nut czytac nie umiem. Tez chyba bym nie strzymala, gdyby mnie zmuszano do integracji kulturowych, niech sie integruja ci, ktorzy tu przyjechali.
Basia, ja też chórowa:)))
UsuńWiem, że to ideał
ale też trochę pogląd
protesuję pzreciw choremu nacjonalizmowi, który np zlikwidował adopcje zagraniczne w PL:(
Chory nacjonalizm to nic dobrego, ale jeszcze chorsza dyskryminacja wlasnych obywateli to wyjatkowa perwersja.
Usuńpewnie tak, nie wiem, nie znam, to sie nie wypowiem
UsuńNie zyjesz w Niemczech, wiec skad masz wiedziec?
UsuńA mi tam się podoba niemiecki hymn narodowy w jego brzmieniu :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńAle masz na mysli ten pierwotny czy obecny?
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje. :)
Usuń