Mija tydzien za tygodniem, jesien w pelni, a natura szykuje sie do zimowania. Niektore drzewa sa calkiem ogolocone z lisci, na innych pojedycze listki trzymaja sie kurczowo drzewa-matki, jakby za wszelka cene chcialy powstrzymac postepujacy proces. Ich sily sa jednak niewystarczajace, wystarczy niewielki powiew wiatru, a oslabione z gory przegrana walka, zwalniaja uscisk i daja sie poniesc podmuchowi, dalej i dalej. Wreszcie upadaja na ziemie, stajac sie pokarmem dla przyszlych pokolen kolejnych roslin.
Wybralam sie do naszego znajomego
teczowego drzewa, zeby zobaczyc zaszle w nim zmiany. Nadal mieni sie roznymi kolorami lisci, choc nie jest juz tak geste, jak wtedy, kiedy je odwiedzilam po raz ostatni.
Jedna jego strona, ta, ktora intensywniej oswietlalo slonce, jest juz calkiem bezlistna. Druga, na ktorej do niedawna zielenily sie liscie, poczerwieniala i pozolkla.
Znikajace liscie odslonily skrzetnie skrywane tajemnice drzewa. Gniazdo, teraz opustoszale, a przez cale lato niewidoczne, przestalo byc bezpiecznym azylem, domem, przedszkolem dla jego dotychczasowych mieszkancow. Spelnilo juz swoja role, stalo sie niepotrzebne. Zostalo jednak solidnie uwite przez malych budowniczych, wiec tkwi na swoim miejscu i moze posluzy w nastepnym roku za podstawe dla nowego ptasiego domu.
I tak rok za rokiem, w monotonnym cyklu natura zasypia, by na wiosne znow odzywac i dawac nowe zycie innym.
"To ci powiem, co ci powiem , ale jest pinknie".
OdpowiedzUsuńZgadzam sie!
UsuńTo właśnie urok listopada:)
OdpowiedzUsuńEee tam, jaki urok? Jedno drzewo?
UsuńPrześliczne to drzewo...
OdpowiedzUsuńŻeby tak długo takie ładne kolory...
Ono jedynie, reszta... szkoda gadac!
UsuńI tak rok, za rokiem...
OdpowiedzUsuńAle to nas nie dotyczy? My się nie starzejemy? Daj mi nadzieję, plisss;-)))
Miłego dnia Panterko!
Ania, co Ty! To te drzewa sie wyglupiaja.
UsuńMy? Starzec sie?
Niemozliwe!!!
Piekna jest jesienna kolorystyka...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No niby jest, ale i tak nie lubie jesieni.
UsuńNo cóż...właściwie wszystko zastało napisane
OdpowiedzUsuńJesień jest piękna tylko na drzewach
Ptaki odleciały do ciepłych miejsc
A my czekamy na zimę....jak wytrwamy i przeczekamy, będzie wiosna :)
:*
Gdybym mogla przespac zime...
UsuńNaprawdę,pięknym stylem napisałaś Panterko swoją impresję o jesieni. Nawet nie trzeba oglądać zdjęć. Tekst wystarcza!
OdpowiedzUsuń:)))
:)))
UsuńDrzewo piękne, zwłaszcza jesienią. Szkoda tylko, że tak wyraźnie na nim widać jak mijają lata.
OdpowiedzUsuńDobrze, ze tylko na drzewie, a nie na nas ;))
UsuńPrawie jak płonący krzew;)
OdpowiedzUsuńW rzeczy samej, Mojzesza tylko brak ;))
UsuńCudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziekuje, Tosiu.
Usuń