niedziela, 29 grudnia 2013

Pierwsze zdjecia nowym aparatem.










Pierwszy plus, ktory z nagla rzucil mi sie w oczy, to ze aparat jest szybszy od Miecki i na tych zdjeciach, w przeciwienstwie do robionych kompaktem, nie zdazyla zamknac slepiow Baaardzo mi sie ta szybkosc podoba.
Na trzech ostatnich moja dyzurna brzoza za oknem, chyba rozpoznajecie? A najostatniejsze wujek gugiel udoskonalil sniegiem, niech se ma, jak lubi.
To tyle na razie, lece uczyc sie dalej.

44 komentarze:

  1. szybkość jest bardzo ważna! Zwłaszcza w przypadku zwierzaków! Fotki super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie do konca zycia nie naucze sie tego cudactwa obslugiwac, ale pierwszy krok zostal poczyniony :)

      Usuń
  2. Nawet na funkcji automatycznej te zdjęcia będą o wiele lepsze. Super, że masz nową zabawkę. To bardzo inspirujące. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcialabym wyjsc z tym w plener, ale leje przez caly dzien i jeszcze mi sie nowy sprzet zamoczy... ;)

      Usuń
    2. To byłoby straszne! :)
      Ja tak szargam aparat, że strach pomyśleć. Nawet na nartach z nim jeździłam, choć to raczej niebezpieczne. Wiele przeszedł. To mój prawdziwy przyjaciel. :)

      Usuń
    3. Ja ze swoim, jak z noworodkiem, taki jest nowy, wiec sie jeszcze nad nim wytrzasam. Pozniej pewnie nabiore wprawy i tez bede go szargac :)))

      Usuń
  3. Fajne zdjęcia! Ja się jeszcze nie nauczyłam obsługiwać aparatu syna, robię zdjęcia gorszym, ale prostszym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory nie mialam problemow z obsluga aparatow, nie musialam nawet czytac instrukcji obslugi. Tym razem jest inaczej, bo to skomplikowane diabelstwo i moj instynkt nie wystarcza. Ale robie postepy. ;)

      Usuń
  4. Zdjecia świetne !!!
    A jaki to apart ?
    Tez mi sie marzy nowy ... jakis porządny, ale póki co staruszek musi wystarczyć ....
    Miłej zabawy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widze, Alison, ze masz zaleglosci blogowe, ale trudno sie dziwic, bo dosc mialas zmartwien i latania po weterynarzach, podobnie zreszta jak my. Poczytaj:
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2013/12/kontrola.html
      Teraz brakuje mi wypasionego teleobiektywu, ale tymczasem musze sie naumiec obslugiwac to cudo.
      Buziaki

      Usuń
  5. Extra zdjęcia , widać tę nową jakość
    i ostrość bardzo dobra.
    Też by mi się przydał jakiś nowy i dobry ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony zachwyca mnie jakosc, szybkosc migawki i wiele innych mozliwosci, a z drugiej denerwuje skomplikowana obsluga. Ale naucze sie, chocby nie wiem co! :)))

      Usuń
  6. A jaki to aparat nowy? (jeśli to nie tajemnica...) Zdjęcia niczego sobie :D...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dostalam od dzieci na gwiazdke Canona Eos 600D. ;)

      Usuń
    2. WOW! Moje marzenie :D... :)... Super :)... Ciekawe, czy w Niemczech jest tańszy niż w Polsce... Jeśli nawet to pewnie niewiele... Ja teraz się do nowych obiektywów przymierzam, ale chyba po prostu kupię pierścienie pośrednie i pierścień odwrotnego mocowania (oba do makro), a poza tym jeszcze się pobawię moim tele-obiektywem, dotąd mało z niego korzystałam...

      Usuń
    3. Moj kosztowal 550, ale ceny wahaja sie w zaleznosci, gdzie sie kupuje. Na ebay´u sa tansze, w sklepach drozsze.

      Usuń
    4. U nas jest podobnie :)... Niech Ci dobrze służy :)...

      Usuń
    5. Ciesze sie jak dziecko z nowej zabawki :)))

      Usuń
  7. Głębia kolor tło wyraźne - piękne po prostu. W tej chwili kompaktem robię zdjęcia ale kiedyś była praktika nikon tylko to starocie dziś już są, córka zabroniła sprzedawać mają być i już. Praktykę zresztą porwała ze sobą ukochany swój aparat z dzieciństwa, który dawno dawno temu na raty kupowaliśmy.:) Cudne te zdjęcia były z tych aparatów. :)
    Marzy mi się Nikon ale to na razie marzenie. :)
    Ciepło pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez zastanawialam sie, czy Nikon, czy Canon. Po dokladnym porownaniu testow konsumenckich zdecydowalam sie na Canona, wyzej stoi od Nikona. :)))
      Buziaki, Elu.

      Usuń
  8. Super zdjęcia - trochę zazdraszczam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie tluke z automatu, a i tak sie ciesze, jak lysy do grzebienia, ze w ogole te zdjecia sie robia :)))

      Usuń
  9. Zdjątka super, szczególnie tej czarnej, małej czarnej :). Uczta się pilnie i ćwiczcie się wzajemnie to i obserwator, czytacz i podczytacz oko ucieszy :). Ciekawa czy uchwycisz powitanie nowego roku z wszystkimi rakietami... teraz będzie to możliwe :).
    Milego Nowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mozliwe pewnie jest, tylko czy ja bede umiala te sztuczne ognie uchwycic? Postaram sie, a co wyjdzie, to wielka niewiadoma :)))

      Usuń
    2. Niewiadoma czyli niespodzianka :). Będzie OKo :).

      Usuń
  10. A ja se porządkowałam swoje zdjęcia robione panasonic DMC-FS15
    Tak nieskromnie się pochwalę :P
    http://takietampstrykanie.blogspot.com/2013/12/na-tle-grudniowego-nieba.html
    http://jaska-zwiejskiegopodwrka.blogspot.com/2013/12/jest-nas-dwie.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaaa! Zwierzaki wyczochraj ode mnie !
      :))

      Usuń
    2. Jaska, ile Ty masz tych blogow, nie sposob wszystkiego ogarnac ;) U mnie przynajmniej calosc w jednym miejscu i nie szkodzi, ze mydlo-powidlo i balagan.
      Krowiny przecudnej urody, chyba ich nie zjecie? :(((

      Zwierzostan wyczochrany i szczesliwy! ;)

      Usuń
    3. To są jeszcze małe krowiny i będą dawać mleko i cielęta :)
      Zjadać nie zjadamy-ewentualnie są sprzedawane na chów.Ja bardzo lubię czerwone krasule :)
      A blogów jest tylko 4 ;P

      Usuń
    4. Jaska, boj sie buka! Dwa cielaki, a blogow cztery! :)))

      Usuń
    5. I tak z braku rozrywki zebrałam kocią i psią ferajnę i machamy do Ciebie wszystkimi łapami i ogonami :D
      Serdeczności ode mnie i od zwierzaków !!!

      http://takietampstrykanie.blogspot.com/2013/12/karamba-pozdrawia-maciejke-czyli-moj.html

      Usuń
    6. Sa cudne te Twoje zwierzaki! Dziekujemy wszyscy, Jaska :)))

      Usuń
  11. Ja wielu rzeczy w moim aparacie, którego mam od kilku miesięcy nie tykam. Przyzwyczaiłam sie do najprostszej, bezstresowej obsługi i to mi wystarcza. Poza tym, że jeszcze nigdy nie udało mi sie zrobić dobrego zdjęcia mojemu czarnemu kotu. A Tobie tak! Brawo Aniu!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olenko, to zupelnie nie moja zasluga, tylko tego aparatu. To najlepsze zdjecia Miecki w calej jej Mieckowej historii. Ten aparat okazuje sie byc madrzejszy od mojej kotki, a co najmniej szybszy od niej. ;)))

      Usuń
  12. Fajne zwierzaki! Dobrze, że masz szybki aparat, bo czasami trzeba zrobić milion zdjęć, żeby trafić otwarte oko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to, bo Miecka byla szybsza od tego kompaktowego i w 99% zawsze zdazyla przymknac te piekne swoje slepia :)))

      Usuń
  13. Technika naprawdę pędzi do przodu i każdy taki nabytek zaskakuje.
    Zdjęcia bardzo fajne.. a zasług takiego stanu rzeczy przypisuję... modelom...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie jeszcze nie doroslam do tej techniki, ale co najmniej umiem nacisnac tak, ze wychodzi mi zdjecie, a to jeszcze kilka dni temu nie bylo takie oczywiste :))

      Usuń
  14. Gratuluję, Panterko nowych zdjęć nowym aparatem :)) Miłej zabawy, mimo początkowych trudności w obsłudze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakich poczatkowych, Liduszka? Toc dopiero jedna funkcje udalo mi sie poznac, a uciechy mam przy tym, jakbym jakom hamerykie odkryla :)))

      Usuń
  15. Aniu,życzę Ci by nadchodzący rok Cię rozpieszczał,aparat sam robił zdjęcia,ludzie dookoła się uśmiechali,słońce budziło Cię każdego dnia, i radość, i miłość i pogoda ducha Ci towarzyszyły nieustannie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko, Tobie i Twojej rodzinie po prostu lepszego nowego roku.
      Pieknie dziekuje i cieplo pozdrawiam. :)))

      Usuń
  16. ...ekstra fotki wyszły :))

    OdpowiedzUsuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.