środa, 11 marca 2015

Placzek i koty.

Placzek, chodz i daj buzi!

No blizej, nie boj sie!

Fajnie pachniesz, mala.

Pies, nie gilgaj tak mocno! Dosyc!

DOSYC mowie!

Najpierw mnie wola, a potem chce drapac... Ehhh, kobiety...

A bos taki nachalny i slinisz...

Buuuuu............

Buuu... uuu... uuu...

Co ci, synus? Mama juz jest.

No chodz, mama ukocha...

Mowilam, zebys trzymal sie od kotow z daleka...

Mama, ta druga mnie wola...

Co chcialas?

A nic. Chcialam sprawdzic, czy sluchasz mamy.

Ha! Jestem dorosly, nie musze.

He he he! Bo ci na grzbiet skocze!

Sprobuj tylko! Jestem wiekszy i cie zjem.

Nie chce mi sie teraz, ale na twoim miejscu juz bym sie bala...

Zza zaslony: Placzek... Plaaaczeeek...

Slyszysz, Miecka? Ktos wola...

Placzek, a umiesz tak?

Pewnie, ze nie umiesz! Do tego trzeba byc kotem...

A ty tak umiesz? Nie? Bo do tego trzeba byc psem!






43 komentarze:

  1. A umiesz tak? Lo ja nie mogie... padlam, zemglalam, zaslablam a wszysko od tego smiechu :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uśmiałam się na dobranoc, dziękuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna historyjka, cudne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajna opowiastka!:-)) Dałaś mi usmiech na dobre przebudzenie. Dzięki Anusiu!
    Całusy!:-))***

    OdpowiedzUsuń
  5. Też zacznie mi się fajnie dzień. Fajna historyjka.
    Wielkie dzięki za miłe przebudzenie.
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. A Gruby Fiu potrafi tak jak Płaczek na ostatnim zdjęciu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czego to zwierzontka nie zniosą z miłości do człowieków:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj ta Bułka, kokietka jedna ;)
    Nie chcę martwić Płaczka, ale koty też tak potrafią ... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Króliki też umieją tak jak Płaczek. To co - są psami? :))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialne, uśmiałam się do łez, A umiesz tak? Super. Miecka ma świetną tą miejscówę w misie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne i cudne zdjęcia.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  12. No i takie to są kocio-psie rozmowy :-)))
    Miećka ma świetne spanko :-)))

    OdpowiedzUsuń
  13. :)))))) Dziękuję za uśmiech od rana. Zwierzaki słodziaki. No a psiaki takie łagodniutkie,nie to co kociambry,łobuzice:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super uśmiech i dziś bardzo się przydał. :) Nasz gdy ma dupcie wylizaną i pyszczek, złości się na sunię i usiłuje ugryźć, co jest dość zabawne a ona uznaje to za zachętę do zabawy i zaczyna się gonitwa, aż wreszcie drapak i spokój z bieganiem kto szybciej z punktu a punktu b. :)
    Takie małe dzieci to dla nas wielka radość wiem więc co czujesz patrząc na swoje skarby. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hahahaha :))))) końcówka najlepsza! :D
    A Płaczek rzeczywiście jest synem Kiry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszsz... oto dowod:
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2012/07/kira-i-jej-dzieci.html

      Usuń
    2. Teraz to już wszystko wiem! :)

      Usuń
  16. Uwielbiam Twoje historyjki!!! Więcej! więcej!

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne te ich dialogi :D :)!

    OdpowiedzUsuń
  18. i takie sobie pogaduszki prowadza...a my sie możemy domyślać o czym rozmawiają...

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam takie komiksy ;)))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Humor mi poprawiłaś,ale historia,ach te zwierzaki :)
    Płaczek cudny,dawno go nie było,chyba...pozostała ekipa jak zawsze wspaniała :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też nigdy nie mam dość takich postów :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Hre, hre swietne historyjki:)
    Poza koncowa-mistrzostwo swiata:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna historia! Melduje, że Tropik też tak umie jak Płaczek, zwłaszcza w lecie, jak jest gorąco i się chłodzi:)) Małpa Bułka jest rozkoszna, Miećka zresztą też:)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna historia! Melduje, że Tropik też tak umie jak Płaczek, zwłaszcza w lecie, jak jest gorąco i się chłodzi:)) Małpa Bułka jest rozkoszna, Miećka zresztą też:)))

    OdpowiedzUsuń
  25. :))))) Kiedyś umiałam robić tak jak Bułka. Teraz nie umiem nawet jak Płaczek:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Pantera, ja nie wiem, no nie wiem. Myślałam, że mi się w oczach mieni i cuś mi ten kolorek nie pasował do Kiry. Co to za rozkoszniak ten bledszy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To synek Kiry
      http://swiattodzungla.blogspot.de/2012/07/kira-i-jej-dzieci.html

      Usuń
    2. A to teraz już wiem!!! Nie wiedziałam, że Kira miała dzieci!!!

      Usuń
    3. To pies corki, ale czasem bywa u nas, kiedy ona musi wyjechac.

      Usuń
  27. A ładnie to tak podsłuchowywać rozmowy zwierzaczków? :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  28. A ładnie to tak podsłuchowywać rozmowy zwierzaczków? :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  29. ...a ty umiesz tak - rozwaliło mnie na maksa... :)))))

    OdpowiedzUsuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.