Jeszcze pozniej odbyl sie pokaz umiejetnosci pilotow, czyli akrobacje lotnicze. Co tu duzo mowic, umiejetnosc wymagajaca zelaznych nerwow i wyczucia.
Szyja bolala od zadzierania glowy, ale nie moglam sie dosyc napatrzec.
Jednoczesnie przez caly czas odbywaly sie dla zwiedzajacych przeloty nad okolica.
Dzien spedzony w Uslar uwazam za niezwykle udany, napatrzylam sie do syta, wiele dowiedzialam, przelecialam sie helikopterem, nalazilam i gdyby nie pogoda, byloby idealnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.