sobota, 27 października 2012

Teczowe drzewo.

Jedno drzewo, jakies takie klonowate. Zaden ze mnie dendrolog, ale po ksztalcie lisci mozna przypuszczac, do jakiej rodziny nalezy.


Jedno drzewo, tysiace kolorow i odcieni. Z kazdej strony wyglada troche inaczej, po slonecznej stronie jest zoltawe, po tej drugiej czerwonawe, gdzieniegdzie przebijaja calkiem jeszcze zielone liscie, tu i owdzie sie rozowia.

















Jest kolor zolty, pomaranczowy, czerwony, fioletowy, zielony. Gdyby jeszcze byl niebieski, mozna byloby sie pokusic o nazwanie tego oryginalnego drzewa teczowym.

22 komentarze:

  1. Piękne drzewko na ten deszczowy przynajmniej u mnie poranek :)
    Ps. Panterko Twój wczorajszy post przeczytałam co więcej napisałam strasznie długi komentarz wykorzystując poranek i to że dzieci były w szkole i nie wiem co się stało nacisnęłam przycisk opublikuj i wskoczyło mi coś z blogera jak założyć bloga i komentarz przepadł , czekałam na córę jak przyjdzie ze szkoły w nadziei że mi go znajdzie ale przepadł jak Andzia w Czechach a potem już nie potrafiłam się skupić a nie chciałam banału , gdyż mój komentarz był niewiele krótszy od Twojego , może będzie podobny temat i wtedy napiszę :)
    Pozdrawiam Ilona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi przykro, czasami ta technika i mnie przerasta, zabiera ciekawe wpisy i wyrzuca w kosmos, a potem faktycznie nie chce sie po raz drugi tego samego pisac. Mnie tez sie tak kilkakrotnie zdarzylo.
      U nas pogoda mozliwa, w kazdym razie nie pada, choc i slonca nie ma i jest zimno.
      Przyjemnego weekendu

      Usuń
  2. Sliczne to drzewo, takie zaczarowane:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow , jakie piękne drzewo, jak z bajki...

    OdpowiedzUsuń
  4. bajeczne to drzewo :)

    a zima jest piękna, pani się cieplej ubierze i dalej można spacerować, ja też nie mam grubego futra, ale nie ma 30sto stopniowego mrozu jeszcze więc można szaleć w śniegu .. zanim nie stopniał :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na te 30-stopniowe mamy plaszczyk, inaczej sie nie da, bo bysmy zamarzly na sopelek.

      Usuń
  5. To podobno jest klon japonski, podobny rosnie u mnie w ogrodzie. Jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma takie klonowate listki, ale od klonu jednak sie rozni.
      A dlaczego "podobno"?

      Usuń
  6. Fajne... - krótko i na temat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Co za szalone kolory :-)...
    Ale piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczy samej, choc aparat lekko przeklamuje kolory, ale cos takiego spotyka sie nieczesto.

      Usuń
  8. Ależ tu u Ciebie kolorowo! Zawrót głowy normalnie :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniałe kolory jesieni, jak płomień!

    OdpowiedzUsuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.