 |
| Paczusie wszelakiego kalibru, listeczki i kwiatki |
 |
| Zimowa szaro-burosc przelamuja malenkie plamki kolorow. |
 |
| Ostatnie bazie, powoli wypierane przez swieza zielen |
 |
| Takiego gostka chciala dogonic Kirunia. Nie dal sie! |
 |
| Czyzby i do nas zawitaly wiadome sily? |
 |
| Opuszczone i nie zasiedlone ponownie gniazdko |
 |
| A kto to sie zmeczyl? |
 |
| Teskne spojrzenie na wode |
 |
| Mogie, mama, mogie? |
 |
| Mogie! |
 |
| Diabelek w starej wierzbie |
 |
| Mala rokitka |
 |
| A tak jakos... pomglisto |
To najpiekniejszy okres, kiedy wszystko sie zieleni i kolorowi. Cudnie, ale i tak nic nie przebije Kiruni w starej wierzbie :)))
OdpowiedzUsuńbrak jej tylko rogow i juz moglaby robic za czorta. :)))
UsuńAj, Panterko, Ty znowu o wiośnie!
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili niedoślepiłam, co za diabełek, a to Kirowy!:))
UsuńNo znowu! Tylko o czym innym pisac, kiedy ta wiosna taka cudna? :)))
UsuńZa budzenie się nowego życia w przyrodzie, za kolory kocham wiosnę. Kiruni chyba też ta pora odpowiada. :)
OdpowiedzUsuńKiruni kazda pora roku pasuje, byle tylko wyjsc z mama na spacerek. :)))
UsuńKira na wierzbie jest lepsza, niż gruszki!
UsuńNo ba! :)))
Usuńwiosennie pięknie :) I Twoja dziewczonka szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńSerce sie raduje, ze dziewczynka nareszcie jest zdrowa i moze sobie hasac do woli, bez bolu i cierpienia. :)))
UsuńU mnie jeazcze tylu kolorow nie ma.
OdpowiedzUsuńKirunia jak zwykle piękna.
A wierzba fantastyczna - supwr siedzisko.
W tajemnicy Ci powiem, ze i u nas z tymi kolorami nie za bardzo. Ale jak sie wyszuka i zlozy do kupy w kolaz, to wtedy znacznie lepiej sie prezentuje. :)))
UsuńU mnie krokusy już przekwitają.Kasztany pąki mają tuż przed rozwinięciem.Kwitnie złoty deszcz a na ziemi takie ciemno-niebieskie kwiatuszki.Na pewno nie są to fiołki.Jak popatrzysz na drzewa to jeszcze śpią ale już są kszaczory,które mają zielone liście.No i gołębie namiętnie próbują sobie zrobić gniazdo na moim parapecie kuchennym/parapet ma płotek metalowy/co zmusza mnie do machania gazetami,pukania w okno no i uspakajania Owczarki,która dyskretnym szczekiem daje im do zrozumienia na czyj teren wchodzą:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Krokusy i przebisniegi przekwitaja, za to wylazi tysiac innych kwiateczkow. Lada dzien zaczna sie tulipany, forsycja juz sie zolci. Jeszcze troche, a zazielenia sie drzewa.
UsuńGolebie to leniwce, nie chce im sie budowac porzadnych gniazd i znosza te swoje jaja byle gdzie. U rodzicow na balkonie walnely dwa jajka prosto na podloge, bez jednej galazki czy trawki pod spodem. Dziwne ptactwo i jeszcze brudzi gdzie popadnie. :)))
Aleś to poodnajdywała wszystko! Tylko cieszyć oczy ;)
OdpowiedzUsuńKira w tej wierzbie wygląda jak jaka królowa na tronie ;)
Sobotnie całuski .... pięknej pogody na weekend życzę :********
Czlowiek taki niecierpliwy po tej zimie, chodzi i wynajduje, choc jak widac na zdjeciu z wierzba i na ostatnim, wcale jeszcze tak wiosennie nie jest w ogolnym zarysie.
UsuńTym razem Twoje zyciecza, Emko, zdaja sie sprawdzac - niebo blekitne i bezchmurne, temperatura rosnie, chyba bedzie pieknie.
Buziole :***
Super sobie popstrykałaś bo śliczne zdjęcia a ten zajączek zachwycający .Kira nie upolowała ale Ty tak.Kirunia jak zwykle bosko wygląda.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńMamy tych zajaczkow, a raczej dzikich krolikow, w miescie zatrzesienie. No nie wszedzie, ale tam, gdzie maja teren do kicania. Idac nasypem nad torami ICE, zawsze mam pietra, ze Kira poleci za ktoryms prosto na tory, bo tam jest ich pelno.
UsuńBuziaczki :***
Anno Mario, pięknie uchwyciłaś wiosnę ;)) i ten zając :))!!
OdpowiedzUsuńTo dziki krolik! Zajace wygladaja nieco inaczej http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaj%C4%85c_szarak
UsuńW kazdym razie spokrewniony. :)))
Najbardziej uroczy jest króliczek, piękna wiosna już u Was, u nas jeszcze trochę surowo. :)
OdpowiedzUsuńKwiatków troszkę, ale zieleni jeszcze malutko.
pozdrowienia, miłego weekendu Aniu!
Ok, zając nie królik :)))
OdpowiedzUsuńKrolik nie zajac. Zajace sa wieksze i maja dluzsze uszy. :)))
UsuńU mnie nadal przedwiosnie. Po kilku dniach slonecznych znow deszcz i chmury... Piekne zdjecia wierzby i zwierzakow :)
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka dni i ani sie obejrzysz, kiedy wszystko wybuchnie zielenia. :)))
UsuńMoże z cyrku uciekł?
OdpowiedzUsuńTen królik?
Eee, mamy w miescie sporo zyjacych wolno kroliczkow i innych na pozor dzikich zwierzakow. Adaptuja sie do zycia w miescie. Sarne juz tez spotkalam. :)))
Usuńw Belgii sanry o swicie przychodziły pod mój płot:)
Usuńteraz mieszkam w szalonej zabudowie miejskiej, gorzej jest
No pod okno to mi nie przychodza te sarna, ale tam, gdzie poprzednio mieszkalismy, grasowaly pod oknem kroliki. W srodku miasta!
UsuńWspaniała ta wierzba , a królik, genialny.
OdpowiedzUsuńDiabelska ta wierzba. :))))
UsuńSuper zdjęcia i obiekty ożywione i nieożywione;)
OdpowiedzUsuńJak deszcz porządnie popada,to wybuchnie zielenią,na razie skąpo i u nas. Ale kwiatki kwitną,wierzby przekwitają,trawa rośnie, nie jest źle;)
Wczoraj nam popadalo, dzisiaj pogoda dopisuje, wiec pewnie juz niedlugo eksploduje zielenia. :)))
UsuńNa lotnisku w Edim zimą spotkaliśmy grupę królików :) Śnieg był wtedy nie szlo się zatrzymać samochodem by zdjęcie im zrobić. Zresztą króliki tam są pospolite, lisy rzut beretem od domu, tak jak u nas na wybrzeżu dziki. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia wiosny i budzącego się życia świata, to szeroki uśmiech. :)) Dziś u nas nad miastem buka wisi ale słoneczka czasem puści.
Dzisiaj mamy calkiem slicznie, zaraz zawita do nas Placzek, wiec gdzies sie z dziecmi wybiore, bo szkoda pogody.
UsuńCzlowiek odbiera zwierzakom ich tereny, wiec one ucza sie buszowac po miescie, cwaniaki jedne! :)))
A u mnie nawet bazi jeszcze nie ma brrrr.
OdpowiedzUsuńKira cudna!
No tak, bo zaraz po Alasce jestescie Wy jesli chodzi o temperatury w USA. Buhahaha!!!!!
UsuńKrólik wymiata :)) Może Kirunia chciała go Wam upolować na święta? ;))
OdpowiedzUsuńDzisiaj tez poszla za krolikiem, ledwie ja dowolalam z powrotem. Dobrze, ze Placzka mialam na smyczy, bo bym nie dala rady w ogole. :)))
UsuńI za to kocham wiosnę!
OdpowiedzUsuńWierzba świetna (z diabełkiem :))
Ja rok rocznie trwam w zachwycie o tej porze. :)))
UsuńA niech juz sobie ta szaro-burosc poojdzie precz!
OdpowiedzUsuńI kto to mowi? Przeciez u Ciebie na pewno juz bardziej kolorowo niz u nas. :)))
Usuń...no widać wiosnę...
OdpowiedzUsuńZwlaszcza dzisiaj podczas zadymki snieznej. ;)))
Usuń