niedziela, 12 kwietnia 2015

Rózowa mgla.

Robi sie rózowo, zanim sie zazieleni.



Przez cala zime wisialy i czekaly, zaden wylenialy wrobel ani wybredna sikorka nie poswiecily im zlamanego spojrzenia. Teraz, kiedy robale wylaza spod ziemi, a w powietrzu roi sie od muszek, nagle ciesza sie wielkim zainteresowaniem. Sikorki wyzeraja na wyscigi, ale pojawiaja sie tez inni przedstawiciele skrzydlatego towarzystwa.


Udalo mi sie tez sfocic na spacerze takiego przystojniaczka i nie mam bladego pojecia, coz to jest.


Troche sie powloczylismy przed poludniem i cale szczescie, bo pozniej niebo zasnulo sie olowianymi chmurzyskami, spadl deszcz, ochlodzilo sie i to by bylo na tyle. Roweru nie zdolalam wyprobowac.




A dla tych, co fejsa nie majo: tak pieknie wypatruje mnie Bulczyk przez okno.







40 komentarzy:

  1. poczekaj, chwilę podobno ma popadać i od czwartku znów gorąc wróżą, przynajmniej u nas! ale deszcz też potrzebny, wiosna w końcu zakwitnie wszystkimi barwami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troche wilgoci, troche slonca i niedlugo ani sie obejrzymy, jak wszystko eksploduje zielenia.
      Nareszcie! :)))

      Usuń
  2. Cudny ten róż.
    Sikorki mnie też zadziwiają. Najpierw częstowały się skwareczkami, które w miseczce im wystawiłam, a od połowy zimy stoją nie tknięte. Już miałam usunąć, ale skoro u Ciebie znów się pojawiły, to może i moje ptaszyska też się jeszcze zainteresują.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jeszcze dwie kulki wywieszone na balkonie, tamte tez przez cala zime pozostawaly nietkniete, a teraz nagle nie ma polowy. Goopie ptaki! :))))

      Usuń
  3. u mnie też zaczyna wszystko eksplodować kolorami :)
    wreszcie !
    :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesien i zima nadchodza nie wiadomo kiedy, a na wiosne czeka sie tak dluuugo. :))
      :*****

      Usuń
  4. U Ciebie rozowo Panterko, u Lidii naszej zolto, a u mnie jeszcze szfystko dazy do ujawnienia kolorow.
    Polskie Orszulkowo opoznione jakies ;)
    Buzinki :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Góry, to jednak góry som ;) U nas szfystko przekwitnie, a Ty będziesz się kwiatuszkami różnemi zachwycać :)

      Usuń
    2. I Wy sie dziwicie, ze ja, cieplo o kwiatko lubna, nie przepadam za gorami? Tam zima trwa o wiele dluzej i duzo wczesniej jesien sie zaczyna. To nie dla mnie! :)))

      Usuń
  5. Bułeczka w oknie to najpiękniejszy wiosenny kwiatek.Pewnie bardzo by chciała wyjść a nie wiecznie czekać.Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrazenie, ze przez ten rok przyzwyczaila sie byc kotkiem domowym i nawet jej to nie przeszkadza, ze ma wybieg tylko na balkon. Czasem przeciez zabieram ja na spacery. :)))

      Usuń
  6. Uwielbiam takie różowe mgły :))
    A ptaszory rąbią kulki, żeby się nie zmarnowały ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiecien-maj to dla mnie najpiekniejszy czas w roku, pozniej robi sie za goraco, a zielen przestaje byc atrakcja. :)))

      Usuń
  7. Rózowa mgła jest śliczna, a czekająca Bułka jeszcze śliczniejsza! U nas dzisiaj zimno i wietrznie... Cóż, może jutro będzie lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas na szczescie szykuje sie piekna pogoda, choc na razie jest tylko 8°. Byle nie padalo! :)))

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Szpaka znam, ale z ta zieba, Frau Be, to jestes wielka. Dziekuje!
      Juz na fb wypytywalam i nikt nie wiedzial. :)))

      Usuń
    2. No ba! A Ty się dzisiaj urodziłaś? Pewnie, że jestem wielka! Jak... jak... o, jak ruski czołg na przykład!

      Usuń
    3. No nie dzisiaj, przedwczoraj to bylo. Z dnia na dzien ta Twoja wielkosc bardziej mie przytlacza. :)))

      Usuń
    4. Już sam mój cień może przerazić :)))

      Usuń
    5. To gorsze od zupelnego zacmienia slonca. :))))))))

      Usuń
    6. Zawsze bylam prawdomowna, do wypeku. :)))

      Usuń
  9. Oj jak ładnie, u mnie jeszcze nie jest tak różowo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko kwitnie na wyscigi, biale, rozowe, zolte, niebieskie, jakby chcialo w jeden dzien nadrobic zimowa hibernacje. :)))

      Usuń
  10. Trawnik pełen stokrotek? To są niesamowicie wdzięczne kwiatuszki. Od wczesnej wiosny po grudzień można je zobaczyć na trawnikach!
    Bulczyk - cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trawniki sa az biale od stokrotek (tu nazywanych gesimi stopkami, Gänsefüßchen), a szafirki probuja im dorownywac, ale nie maja szans. :)

      Usuń
  11. Wczoraj - przy okazji naprawdę ślicznej pogody - wyszliśmy na spacer i co zobaczyłam? Drzewa kwitną! Coś w tym naszym zamęcie jednak mi umknęło, dobrze, że choć sobota wolna i można podziwiać naturę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tak czlowiek nie ma czasu za bardzo sie rozgladac, nagle stwierdza, ze cos sie zmienilo. :)))

      Usuń
  12. Fajne zdjęcia i Bulczyk taki kochany :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bulczyk zawsze na posterunku. Czasem w oknie ukazuje sie lebek Kiry, kiedy slyszy, jak parkuje samochod. Ciekawe, skad ona wie i jak rozroznia, ze to nasze auto? :)))

      Usuń
  13. U nas tez rozowo na wiosne! Drzewka wisniowe kwitna pieknie :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam Cię oświecić, że zięba, alem się spóźniła:)

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas do różowej mgły jeszcze daleko, dopiero mirabelkom bieleją pąki kwiatowe :)
    Ptaszki rąbią kulki, bo już składają jajeczka, a niektóre być może nawet karmią pisklęta. Teraz potrzebują więcej pokarmu. Czytałam niedawno książkę: "Dokarmianie ptaków : rozpoznawanie, wabienie, ochrona", napisaną zresztą przez niemieckich autorów (Peter Berthold, Gabriele Mohr), w której powiedziano, że nie należy po zimie przerywać dokarmiania ptaków, bo nagle pozbawione stałego źródła pożywienia, cierpią na niedobory pokarmowe i nie są w stanie wykarmić piskląt. Podobno dużo ptaków ginie właśnie wiosną, kiedy jeszcze nie ma dość naturalnego pokarmu, a ludzie już przestają je dokarmiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to niech sobie wisza te kulki, dopoki ich ptaszeta potrzebuja. :)))

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.