Na majowke wybralismy sie z Guciem i jego tata do parku rozrywki niedaleko Getyngi. Chodzilo o to, zeby wszyscy cos z tego mieli, a glownie mlody czlowiek. Najmniej zadowolona byla Kirunia, bo przez caly czas musiala chodzic na uwiezi.
Park jest cudnie polozony, juz w Hesji, wokol niewielkie pagorki - calkiem sielskie okolicznosci.
Park Ziegenhagen to raj dla dzieciakow, jest tam troche ustrojstw wszelakich rodem z lunaparku. Sa zwierzatka, ktore mozna karmic, jest muzeum roznosci wszelakich i osobne pojazdow mocno starych i nieco nowszych, ktore i tak sa juz dawno oldtimerami. Spedzilismy sporo godzin na swiezym powietrzu, nalazilismy sie co niemiara. Nawet my, starzy, wsiadalismy od czasu do czasu na jakies przyrzady dla dzieci i bawilismy sie przednio.
Robilam sobie zdjecia w krzywych zwierciadlach, a na jednym jest Kira w charakterze jamnika wyjatkowo krotkonogiego. Ja zreszta tez mam zajefajne proporcje!
Calosc to jeden wielki kicz, ale przynajmniej bylo zabawnie.
Pogoda dopisala, choc przed poludniem slonce czasem znikalo i bylo dosc chlodno, ale moze to i lepiej, przynajmniej sie nie pocilismy. Za to po poludniu sciagalismy ciuchy, bo chmury poznikaly i zrobilo sie calkiem cieplo.
Zrobilam prawie 300 zdjec, wiec po powrocie do domu ich obrobka i sortowanie zajely mi sporo czasu, a jeszcze chcialam na goraco napisac post. Jutro bedzie sprawozdanie ze zwiedzania muzeum, a teraz lece spac, bo juz na oczy nie widze.
Urzekł mnie rycerz w krzokach.
OdpowiedzUsuńNooo, zarósl nieco. Szkoda, ze te rododendrony jeszcze nie kwitna, bylby bardziej malowniczy. :)
UsuńFajnie spędziliście dzień. U nas jak pisałam szaleństwo balonów nad okolicą, ale nigdzie nie
OdpowiedzUsuńwychodziliśmy bo moje ślubne ma złamaną nogę i trza mu pod nos podkładać wszystko bo
taki choreńki.
Pozdrawiam Ania
Zeby koziolek nie skakal, to by nuszki nie zlamal...
UsuńBiedna jestes, Aniu, chory facet w domu to podwojny dopust, bo co 5 minut wybiera sie na tamten swiat. :)))
Rżnie twardziela. Ania
UsuńTo jakis nietypowy. Moj juz dawno wykopalby sobie grob. ;)
UsuńPadnięta to Ty jesteś od tej obróbki zdjęć raczej:)).
OdpowiedzUsuńNo to miałaś prawdziwą radochę. Czekam na resztę relacji.
To tez, dlatego nie zdazylam obrobic czesci muzealnej i zaraz biore sie do roboty, zeby na wieczor zdazyc, a czasu przeciez nie mam za wiele, bo pogoda piekna i trzeba bedzie tez gdzies wyjsc. :)))
UsuńPodoba mi sie ten kicz. Zreszta niewazne gdzie, wazne z kim, co nie?
OdpowiedzUsuńGucio jest cudownym kompanem do wyglupow. Juz zapomnialam, jak szczerze dzieci umieja sie cieszyc z byle czego. :)))
Usuńkicz jest czasem bardzo faaajjjjnnnyyy! :))))
OdpowiedzUsuńRewelacyjna wycieczka... taka odskocznia od codziennosci... lubię takie :)
:******
Bardzo podobal mi sie kicz disney´owski w disneylandzie. Ten nieco mniej, ale wystarczylo popatrzec na szczesliwe twarze dzieciakow, zeby i mnie sie spodobal. :)))
Usuń:**********************************************************************
I tak wesoło zaczęłaś majówkę. Super
UsuńSzczesliwie pogoda dopisala. Dzisiaj tez jest pieknie, wiec znow sie powloczymy z Kirunia, bo szkoda siedziec w domu. :)
UsuńKicz, kiczem, ale najważniejsze, że dobrze się bawiliście :))) Tematyka parku niesamowita, od pastereczki, poprzez rycerza w krzokach po dinozaura ;)
OdpowiedzUsuńTe rozne takie maja odzwierciedlac sceny z bajek. Tylko co tam robi ten jaszczur, tego nie odkrylam. :)))
UsuńNo i fajnie ,powiem Ci ,ze lubię te niemieckie miejsca do odpoczynku, mini zoo,plac zabaw,a i jest gdzie pochodzić,posiedzieć.
OdpowiedzUsuńjak jesteśmy na północy to mamy kilka takich ulubionych miejsc i z chęcią tam jeździmy,
Ładne miniaturowe budynki..
Dla dzieckow to naprawde fajne miejsce, dla doroslych juz nieco mniej, chociaz muzeum bylo naprawde interesujace.
UsuńZreszta dorosli sa jakby zmuszeni uczestniczyc w zabawie, bo niektore przyrzady sa napedzane sila miesni i tatusiowie musieli sie zdrowo napedalowac, zeby progenitura miala radoche. :)
Moze kicz ale zdjęcie Kiry jamnikowate super.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńKiedy ja zobaczylam w tym lustrze, nie moglam przestac rechotac. O malo w gacie nie popuscilam! :))))))))
Usuńjak widać i Ty się fajnie bawiłaś, nie tylko dzieci to potrafią :)
OdpowiedzUsuńPowrocmy, jak za dawnych lat w zaczarowany bajek swiat....
UsuńOt, cala zagadka. :)))
Ta konieczność obróbki mnie do foć zniechęca.
OdpowiedzUsuńChociaż większość ludzi przechwala się ilością zrobionych zdjęć które lądują na komputerze i tyle je widziano. Leżą tam i właściciel nie jest w stanie ich ogarnąć.
Ja swoje pokazuje Wam. Co ja zrobie, ze lubie fotografowac... :)
Usuńale super, że lubisz, robisz piękne zdjęcia!
Usuńi w dodatku nad nimi panujesz:)
ale średnia jest taka, że teraz się robi pierdylion więcej zdjęć niż kiedyś, a ogląda się je milion razy rzadziej!
To prawda! Papierowe zdjecia bardziej sie szanowalo i czesciej wracalo do ogladania, bo bylo ich mniej. :))
Usuńjak znam ludzkość, niedługo cos się takiego wymyśli, że będzie i dużo zdjęć, i będziemy je często oglądać:)
UsuńA to ja mam taki dynks, jak maly telewizorek i zgrywam sobie na niego najlepsze zdjecia ze swojej zdjecioteki, a on, skubaniec, wyswietla. Trzeba tylko popatrzec w tamta strone. :)))
UsuńKiczowate szczególnie te postacie z bajek, ale miniatury domów bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńDzieciom sie podobaja te straszliwe manekiny, nam nie musza, prawda? Grunt, ze jest wesolo! :)))
Usuńfajnie spędziłaś czas - super
OdpowiedzUsuńNooo, fajnie, ale tez meczaco. A najbardziej meczylo mnie stanie i przygladanie sie Guciowi szalejacemu na tych wszystkich atrakcjach. Wole jednak chodzic. :)))
UsuńWitam Panterko już z Jelcza ,na karuzeli jak nastolatka wyszłaś, zdjęcia z luster mega Kira w wersji jamnika komiczna.Przypomniało mi się jak ja chodziłam dawno, dawno do wesołego miasteczka i z kabiny z lustrami nie mogłam wyjść ze śmiechu.Obcykałam już trochę tereny ,piękne i jest jeden staw gdzie jest różne ptactwo wodne.Pozdrawiam ! Gosia z Jelcza
OdpowiedzUsuńGosia, to Ty teraz musisz zalozyc bloga i focic te nowe tereny wraz z ich ptactwem. :)))
UsuńJa wolę oglądać Twoje sfocone ptaki i piękne zdjęcia .Jeszcze jest jeden problem nie umiem tak barwnie i z humorem pisać.Z chęcią pisze w komentarzach , ale blog nie .Twój czytam z przyjemnością!
UsuńNaprawde szkoda. :)))
UsuńAle bym pojeździła takimi... tymi tam... no!
OdpowiedzUsuńMnie tylko dać do dyspozycji lunapark, wesołe miasteczko - i cały świat może nie istnieć!
Na to czlowiek nigdy nie bedzie za stary i dopoki sprawia frajde, trza korzystac. :)))
UsuńBaba co trzepie jaśka.
OdpowiedzUsuń:) Wymiata! :)
To przeciez slynna Frau Holle!
Usuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Pani_Zima
Ciekawe miejsce i ślicznie wygladasz :D.
OdpowiedzUsuńBukzaplac, Abi. :)))))))))))
Usuń