niedziela, 9 grudnia 2018

Mialam nie pisac...

... ale strzelila mnie jasna qrwica, wiec musze upuscic pary, bo nie wytrzymam. A sprawa dotyczy wciaz walkowanego tematu pedofilii w kosciele, szczegolnie katolickim, choc oczywiscie zboczencow nie brakuje i w innych. Nigdzie jednak na tak wielka skale, czego ewidentna przyczyna tkwi w nieslawnym celibacie. Lecz nie o sam celibat chodzi, bo w tym przypadku klechy moglyby ratowac sie przed nadmiernym zalewem testosteronu relacjami z gosposiami, wizytami w przybytkach rozpusty (ale te koszty!) czy tez partnerstwem homoseksualnym, pod warunkiem, ze druga strona bylaby pelnoletnia. Jednak, jak pokazuja badania, wielu mezczyzn decydujacych sie na wstapienie do seminarium, juz wtedy jest zaburzonych. Przeciez nikt normalny nie rezygnowalby dobrowolnie z naturalnych czynnosci zyciowych, wiec idac do klasztoru/seminarium, musi brac pod uwage ewentualne zaburzenia dotyczace sfery seksualnej, jakie w podobnych przybytkach panuja. Nikt mi nie wmowi, ze ci mlodzi klerycy nie wiedza, co tam sie wyprawia i ze  decyduja sie na dobrowolna spoleczna separacje z powodow ideologicznych, powolan czy podobnych bzdur. Znakomita wiekszosc robi to dla pieniedzy, reszta aby zaspokoic swoje chore tesknoty. A przede wszystkim z mocnym przekonaniem o dalszej bezkarnosci.
Wybilo kolejne szambo o nazwie Jankowski. Jakos nikt "nie wiedzial" wczesniej o jego wynaturzonych dewiacjach, choc ja czytalam o nich na wiele lat przed smiercia tego pedofila w tygodniku NIE. Nikomu nie dalo do myslenia, dlaczego to uosobienie niewinnosci nie podalo Urbana do sadu o oszczerstwo. Ano pewnie dlatego, ze w podobnych przypadkach maly kamyk moglby spowodowac wielka lawine, lepiej wiec bylo nie ruszac w nadziei, ze samo przyschnie. I przyschlo, nawet na tyle, ze zrobiono ze zwyrola bohatera i postawiono mu pomnik. Wiedzieli jego zwierzchnicy, wiedzieli podwladni, wiedzieli parafianie (bo nielatwo ukryc taka sensacje) - i nikt nie reagowal. Dzisiaj Bolek idzie w zaparte, ze nic nie wiedzial, no ale jemu przeciez nie wypadalo wiedziec, skoro od kosciola za posrednictwem Jankowskiego dostawal na wygodne zycie dla siebie i calej licznej rodziny.
Slychac zewszad glosy, ze to sciema, bo dlaczego dopiero po tylu latach ofiary sobie przypomnialy o molestowaniu, a nie podniosly larum, kiedy mialo to miejsce? Widac ci obroncy za malo w zyciu ksiazek i publikacji przeczytali, zeby wiedziec, ze takie zachowanie jest typowe dla ofiar, zwlaszcza dla ofiar nieletnich. Powiadaja, ze teraz czas zamilknac, bo o umarlych trzeba dobrze albo wcale, bo zwyrol nie moze sie juz bronic. Znaczy co? Nie moze byc przeniesiony cichcem do innej parafii, jak wyraznie zarzadzil ten pleban z Wadowic, ktory dochrapal sie najwyzszych koscielnych honorow, a nawet swietym zostal po smierci. Powinien zostac patronem kleszych pedofilow i dyktatorow latynoamerykanskich. Jest tak samo winny krzywdy tysiecy wykorzystywanych dzieci, jak ci, ktorzy je molestowali, a kto wie, czy nie bardziej, bo w jego gestii lezalo zatrzymanie tego procederu. A wiec nigdy nie jest za pozno, nawet po smierci sprawcow, zeby o tym glosno mowic, protestowac przeciw zamiataniu spraw pod dywan w kuriach i w Watykanie, czy tez likwidowaniu pomnikow tych bestii. Obecny papiez tez cos tam przebakuje, ale moim zdaniem jest za slaby, zeby przeciwstawic sie silnemu i preznemu homoseksualnemu lobby watykanskiemu. Predzej dostanie herbatke z wkladka, jak jeden z jego poprzednikow, niz ruszy kogokolwiek.
Niemala wspolwine za taki stan rzeczy ponosza... tak, tak oczy Was nie myla... sami wierni. Nierzadko bowiem rodzice ofiary nie chca przyjac do wiadomosci winy ich pierwszego po bogu na parafii i zarzucaja klamstwo wlasnym dzieciom. A potem sami, jak te barany, nadal chodza do kosciola, rzucaja na tace, goszcza po koledzie i przyjmuja oplatek z lapy, ktora nie wiadomo w czyich majtkach grzebala. Niejedno dziecko popelnilo przez kleche samobojstwo, jak ten chlopiec (KLIK), gdzie dopiero po 11 latach klecha dostal smieszny wyrok w zawiasach. Religia w osobach klechow tak im wyczyscila mozgi, ze nie widza innej mozliwosci okazywania swojej wiary, jak poprzez bywanie w kosciele i placenie za jakies wyimaginowane przyszle zbawienie.
A gdyby tak... moje wielkie marzenie, ktore pewnie nigdy sie nie zisci, przez glupote ludzi wlasnie... wiec gdyby tak wszyscy wierni nagle przestali chodzic do kosciola (czytaj: przestali dawac na tace, w koperty czy placic za sakramenty), stawiajac warunek, ze dopoki kosciol nie zrobi ostatecznego porzadku z dewiantami w swoich szeregach i dopoki nie zacznie ich przykladnie karac, a ofiarom wyplacac tluste odszkodowania, ich noga nie przekroczy zadnej swiatyni. Widzielibyscie, jak jeden drugiego by denuncjowal, byle tylko moc powrocic do dawnego prozniactwa za spora kase. Pol Watykanu by opustoszalo, gdyby papiez na powaznie chcial sie pozbyc z szeregow wszystkich przestepcow w kieckach.
Chce wiec tylko podkreslic, ze wine za te ohydne czyny pedofilskie ponosza nie tylko sami pedofile, ale na rowni winni sa ich przelozeni, od biskupow po papieza, jak i wierni, ktorzy bez slowa nadal pozostaja w kosciele, gdzie nawet jesli proboszcz sam nie zabawia sie z ministrantami, to z pewnoscia wie i milczy. Tak, Wy wszyscy, ktorzy chodzicie regularnie na niedzielne nabozenstwa i finansujecie te przestepcza organizacje, jestescie wspolsprawcami. Jako argument podam tylko, ze podobno ten Wasz bog jest wszedzie, wiec nic nie tlumaczy tego baraniego pedu do swiatyn. Daliscie sie zastraszyc wymyslonym na biezace potrzeby ogniem piekielnym. Wezcie to pod rozwage, ze swoim milczeniem i bywaniem na mszach stajecie sie wspolwinni wszystkich tych dramatow. Ament.






60 komentarzy:

  1. ja też marzę o tym, żeby polscy katolicy przestali się zachowywać jak zastraszone, bezmyślne owieczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owieczki! Raczej barany. I wkurza mnie do bialosci, kiedy kolejne pokolenia chrzcza dzieci, choc same sa coraz dalej kosciola, bo wszyscy tak robia, a dziecko moze sobie pozniej zadecydowac. Otoz jak bedzie chialo, to moze sie ochrzcic, dlaczego wiec robi mu sie to, kiedy nie moze zaprotestowac? Pokropki trumienne zdeklarowanych ateistow tez, tak na wszelki wypadek, bo nigdy nie wiadomo, co jest po tamtej stronie, a po koscielnej indoktrynacji pozostal jakis cien strachu przed pieklem.
      Woda na mlyn tych pedofilow i zlodziei.

      Usuń
    2. Pokropki trumienne ze strachu przed piekłem czy sądem ostatecznym, powiadasz? A ja sobie myślę, że jest jeszcze prościej, cmyntorzem zazwyczaj zawiaduje ksiądz. Czytało się niejedną historię, że ksiądz odmówił świeckiego pochówku.
      Ładnie napisałaś, nie wiem, czy oglądałaś "Kler", tam był wątek poboczny księdza pedofila zaangażowanego szczytnie w Solidarność. Wtedy mi się lampka nie zaświeciła, ale teraz sobie myślę, że to następne nawiązanie do rzeczywistości może być...

      Usuń
    3. Ogladalam Kler i mam mieszane uczucia, ze za malo zostalo pokazane. Ale wszystko przed nami, podobno Smarzewski dostal propozycje nakladow i nakrecenia drugiej czesci. A kosciol powoli (zbyt wolno na moj gust) zaczyna sie bac, ale to jeszcze dlugi proces, zanim wroci na wlasciwe tory, z ktorych nomen omen - zboczyl.

      Usuń
    4. myślę tak jak Agniecha, że często ludzie robią to po prostu ze strachu. żeby nie mieć problemów z pochówkiem na rodzinnym cmentarzu.

      Usuń
    5. Niech zatem robia co chca, skoro nie umieja sami myslec i wyciagac wnioskow. Kazdy ma w koncu wolna wole i powinien miec jakis honor.

      Usuń
  2. Mowia ludzie ze pedofil moze byc w rodzinie, w szkole, w klubie sportowym, w zasadzie wszedzie, no i zgadza sie, ale jak latwo go namierzyc, ukarac, leczyc, odseparowac.
    Powiem tak gdybym byla pedofilem wszystko bym zrobila zeby byc w koscielnej instytucji, najlepiej zostalabym ksiedzem, tak duzo dzieci, dzieci ufajacych, wrecz kochajacych ksiezy, rodzice tez ufni, trudno im dopusic mysli ze ksiadz moze byc zboczencem, znajda sie nawet tacy ufni, ze jak ksiadz powie ze Bog tak chce, to przyniosa dziecko i oddadza ksiedzu (prawdziwy przypadek w Au).
    Ciagle pedofilom najlatwiej sie ukryc w kosciele. Duzo juz sie robi porzadku z nimi w kosciele, ale ile lat to zajelo, dlaczego tak pozno, dlaczego pozwolilo im sie na te zwyrodnienia przez tyle lat, bo ksieza nie pedofile wiedzieli o tym i tylko przenosili zboczencow w inne miejsca czyli nawet oddawali im przysluge bo nowe dzieci. Najgorszy pedofil w Au dzialal kilkadziesiat lat, na rozprawach opowiadal wszystko i winnil Kosciol.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziecko jest dla ksiedza tak latwym lupem, bo i ono, i rodzice sa od poczhatku zycia zastraszeni pieklem i przekonani o nadludzkosci ksiezy. Czesto wlasnie argumentem dla dziecka jest "polaczenie z bogiem" podczas sesji seksualnych. Obrzydliwe!
      O ile juz coraz czesciej uczy sie dzieci o zlym dotyku, o tyle niewiele mowi sie, ze zly dotyk moze pochodzic od osob bez mala "swietych", bo wielu katolikow po prostu nie dopuszcza mysli, ze jego proboszcz to zboczeniec, "przeciez jest taki mily, zaangazowany w sprawy parafii. Nie, on na pewno nie!"
      A najgorsze jest to, ze wszystkie ofiary, ktorym na pozor nic sie nie stalo, bo przeciez "dupa nie mydlo", do konca zycia nie daja sobie z tym rady, nie umieja zawiazac relacji z plcia przeciwna, czesto same zostaja homoseksualistami, a liczba samobojstw jest przerazajaca.

      Usuń
    2. Oczywiscie ze ofiary placa cene za te bestialstwa przez reszte zycia, nawet ci z silna osobowoscia co nie chca miec zmarnowanego zycia, zyja zawsze z jakas skaza, wielu nie wytrzymalo i tak jak piszesz, popelnilo samobojstwo.

      Usuń
    3. Kiedys ogladalam film o spotkaniu, dzis juz ponad 60-letnich, wychowankow jakiegos przyklasztornego bidula czy czegos w tym rodzaju, ktorych wykorzystywali seksualnie ksieza. Ci starsi panowie plakali jak dzieci, oni do konca zycia nie przerobia tej traumy.

      Usuń
    4. I wiesz co jeszcze straszne jest w tym, ze mimo ze byli dziecmi czuja sie tez winni
      i to jest dodatkowo okrutne ze dorosli tak ich zostawili na pozarcie tym zbrodniarzom, rodzic nie obronil, bo albo nie uwierzyl albo ze strachu nic nie robil, a nawet jak zglosili na policje to i tak wyciszono sprawe, byly tez dzieci ktore ze strachu albo wstydu nikomu nie powiedzialy, kazdy przypadek moze byc inny ale kazdy jest jednakowo tragiczny.

      Usuń
    5. Dlatego wlasnie, po kolejnej aferze pedofilskiej, ktora trwala od dziesiecioleci zanim ujrzala swiatlo dzienne, a w ktora zamieszany byl brat poprzedniego papieza Ratzingera, zdecydowalam sie wystapic z tej odrazajacej mafijnej instytucji, jaka jest kosciol katolicki. I poczulam niezmierna ulge, ze nikt juz mnie nie bedzie utozsamial z tymi przestepcami.

      Usuń
  3. Długo jeszcze w Polsce będą takie rzeczy zamiatane pod dywan...Po prostu są od wieków nauczeni, że ksiądz to osoba ponad prawem i wszystko, co robi, to nie powinno być poddawane krytyce, ani sądowi.
    Uważam, że powinien być zdjęty celibat, a jeśli dalej miałby być, to kastracja chemiczna, dla dla księży i zakonnic. Również nie powinni stać ponad prawem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby wierni postawili sie okoniem, jak to ma czasem miejsce, kiedy klecha za bardzo rzadzi sie na parafii, za wiele zada ofiar od wiernych, jakby tak wywozili na taczkach z gnojem rowiez pedofilow, jakby mieli pewnosc, ze kazda taka zbrodnia zostanie rzetelnie ukarana, wladze nie mialyby innego wyjscia, jak z cala surowoscia scigac i osadzac w wiezieniach tych zbrodniarzy. A tam juz by sie takim scierwem zajeli inni wiezniowie.
      Dlaczego tylko chemiczna kastracja? Ja bym wprowadzila warunek wstepowania do seminariow i zgromadzen, calkowita kastracja. I wtedy by sie okazalo, ilu z nich ma prawdziwe powolanie.

      Usuń
    2. Chemiczna kastracja powinna być na początek, do złożenia ślubów, aby taki lub taka mogli jeszcze zrezygnować i wystąpić seminarium.

      Usuń
    3. Nie, od razu albo-albo. Nie ma odwrotu z raz obranej drogi do sluzenia panu.

      Usuń
  4. nie uczestniczę w obrządkach KK od wielu lat, świadomie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam nie jeden raz ten niemal bałwochwalczy "szacunek" w stosunku do księży. Ludzie po prostu takiej myśli nie dopuszczają. Osoba, którą szanowali i cenili nagle okazuje się zboczeńcem, taką wiadomość wypierają. Dlatego długo jeszcze przy pomocy wiernych będą sprawy zamiatane pod dywan. Jeszcze by trzeba gębę zamknąć temu biznesmenowi z Torunia, no też robi dużo złego ciągnąc kasę i nie pozwalając na krytykę kościoła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprytni to oni sa, nie da sie ukryc. Kazdy przejaw krytyki zaraz nazywaja zmasowanym atakiem na kosciol i samego boga. W normalnym panstwie nikt nie sluchalby tych skowytow, tylko zajal sie karaniem i egzekwowaniem odszkodowan, ale w panstwie wyznaniowym, jakim stala sie Polska, jeszcze dlugo nic sie nie zmieni.

      Usuń
  6. Wlasnie czytalam co moglam na internecie o tej bestii o nazwisku Jankowski,
    jak to mozliwe ze byl czas ze wystawili jemu pomnik i dlaczego ten pomnik jeszcze stoi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo wiesz, "kapelan Solidarnosci", "legenda" - takich ludzi sie nie ocenia, a ich male "slabostki" bagatelizuje. W koncu zaslugi sa wieksze. Podobnie jest z tym zlodziejem i oszustem z Torunia, jest praktycznie nie do ruszenia, skoro rzad Rzeczypospolitej Polskiej jezdzi do niego plasac w rytm koscielnych zawodzen.
      https://youtu.be/dVuz10wpkx0

      Usuń
  7. Od przymusowego bierzmowania mnie tam nie było. A młody nie miał chrztu. Bo po co? Same jeszcze chcemy się wypisać ale ponoć z tym jest ogromny szum. Kiedyś się w sobie zbiorę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiekszosc "zbiera sie w sobie" i jakos tak im zycie schodzi, po czym nigdy sie z tej mafijnej organizacji nie wypisuja, bo "to i tak nic nie wniesie". Po czesci maja racje, skoro kosciol jest finansowany z panstwowej kasy, nie tak jak w Niemczech np. Gdyby w Polsce istnial podatek koscielny, aktow apostazji byloby znacznie wiecej. Wtedy dopiero okazaloby sie, ze katolikow jest w Polsce o polowe mniej niz deklarowanych 95%. A tak, nikomu nie zalezy.

      Usuń
  8. A całości dopełnia śliczny obrazek wyniesionego na ołtarze świętego obrońcy pedofilów, specjalisty od zamiatania spraw pod dywan.

    OdpowiedzUsuń
  9. obrzydliwe to wszystko...obrzydliwe i wstrząsające...szczególnie jest to wstrętne w tej instytucji, podobno godnej ZAUFANIA i działającego w imię boga ...
    zabiłabym każdego gnoja w sukience gołymi rekami gdyby tknął mojego dziecka!!! tyle ci powiem.
    oraz pogardzam tym narodem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam nic wiecej do dodania. Bo to nie bog stworzyl ludzi, ale oni stworzyli jego, dla wlasnych interesow i zeby miec wladze nad ludzmi.

      Usuń
  10. Wszystko to prawda, Aniu ... widziałam ten pomnik w sierpniu i kościół św. Brygidy również. To stary budynek, ale nie ma tam Boga, tylko polityka. I pieniądz.
    Jankowskiego stamtąd nikt nie ruszył, bo sobie taką pozycję wyrobił, że było to wtedy niemożliwe. On, budowniczy tego kościoła, którego podniósł dosłownie z ruin, miałby być pedofilem??? Wierni rozszarpaliby osoby, które podniosłyby rękę na "świętość".
    A z tym zorganizowaniem się, to racja ... nie tylko, jeśli chodzi o Kościół ... o polityków również ... o dawanie wiary mainstremowym mediom ... i takie tam ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego miedzy innymi z niejakim podziwem patrze na Francuzow, choc nie lubie tego narodu, ale podziwu godna jest umiejetnosc ich szybkiego zorganizowania i ciagniecia rewolucji tak dlugo, by uzyskac zamierzone efekty.
      Jak Polacy zaczna sie organizowac, to najpierw podziela sie na pincet malych partyjek, a potem pokloca. Ten durny narod w pelni zasluzyl sobie na rzady Kaczynskiego.

      Usuń
  11. Bez wdrazania sie w temat popre Twoja propozycje - ludzie moga najwiecej i najskuteczniej zadzialac, mowiac glosno o poszczegolnych przypadkach, niczego nie ukrywajac, nie trzymajac zamknietych oczu a nade wszystko bojkotujac cala instytucje. Nie na darmo wymyslono powiedzenie ze zadna kara czy akcja tak nie boli jak uderzenie w kieszen.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to wlasnie chodzi. Ogolnoswiatowy bojkot dobrze by zrobil kosciolowi katolickiemu. Sami szybko pozbyliby sie ze swoich szeregow wszystkich przestepcow i lapserdakow.

      Usuń
  12. Ostatnio wyczytałam ,że przeprowadzono jakieś badania socjologiczne, które wykazały, że większość tych co trafiają do seminariów ma jednak "odchylenia" i nawet jeśli nie są świadomymi homoseksualistami to jednak przedkładają towarzystwo męskie nad damskie. I wyczytałam jeszcze jedną fajną rzecz- wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę zaowocowało zmniejszeniem się wpływów "na tacę". Bo gdy był handel w niedzielę to naród wpierw szedł do kościoła, dawał na tacę, a potem dopiero gnał cała rodzinką do Galerii Handlowej lub hipermarketu.
    Nie licz na to, że ludzie przestaną chodzić do kościoła- nie na darmo wpycha im się w głowy religie gdy są jeszcze dziećmi i siłą rzeczy wierzą w to, co mówią dorośli. Jest naprawdę bardzo nikły procent tych, którzy usiłują w wieku dorosłym dociec w co i dlaczego wierzą. Gdyby dociekali, to wystarczyłby jeden kościół na milionowe miasto. Bezwzględnie powinno się wprowadzić system, który obowiązuje w Niemczech- wierzysz, to utrzymuj swój kościół. Nie rozumiem dlaczego jakaś część mojego podatku ma iść na kościół, skora ja jestem dajmy na to innego wyznania lub jestem niewierząca.
    Fajnie, że piszesz.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i bardzo dobrze, ze dostaja mniej na tace, slusznie im sie nalezy! Coraz wiecej mlodych ludzi madrzeje, ale wczesna indoktrynacja przynosi zniwo i rosna nowe zastepy zindoktrynowanych lemingow. Nie od parady rozpoczeto indoktrynacje juz w przedszkolach. Ja nie licze na cuda, ale wiesz, z jaka duma przeczytalam, ze polowa mlodziezy szkolnej z Lodzi nie chodzi na religie.

      Usuń
    2. Anabell, lubiłaś szkołę?Ja sobie myślę, że to, że religia jest uczona w szkole, że jest przedmiotem obowiązkowym, paradoksalnie jeszcze kościołowi wyjdzie bokiem.
      Też jestem za systemem niemieckim.

      Usuń
    3. Za moich czasow chodzilo sie na religie po szkole do salki katechetycznej przy kosciele. Chodzilo sie chetnie. ;)

      Usuń
    4. Za moich czasów nie było religii w szkole, była przy kościele. I miło wspominam te lekcje- żądnych zeszytów, żadnych klasówek, ksiądz rektor, bardzo wiekowy pan , gdy jeszcze była dobra pogoda wypędzał nas do sadu byśmy zbierali dla siebie i do domu jabłka. Skończyłam chodzenie do kościoła tak jakoś w niecały rok po I komunii, bo na jakiejś wielce uroczystej mszy z procesją pobiły się dwie parafianki, nie mogąc ustalić która z nich ma iść w procesji zaraz za proboszczem, bo jest przewodniczką "bieli", w końcu jedna ugryzła proboszcza w dłoń i polała się krew. A wtedy matka koleżanki ją i mnie wyprowadziła z kościoła. I nikt już mnie potem nie zmuszał do bywania tam. Gdy moja córka chodziła do szkoły była już religia w szkole, ale ona na nią nie chodziła. Była zapisana na etykę, tylko nie było komu jej nauczać.

      Usuń
    5. Ja skonczylam kariere na bierzmowaniu, kiedy to podczas spowiedzi klecha zadawal mi molestujace pytania, a definitywnie rozstalam sie z kosciolem kilka lat temu, wystepujac z niego oficjalnie.

      Usuń
  13. Nie powiem,że dokładniejsze wiadomości na temat tego kieckowego mocno mnie poruszyły ale nie dlatego,że to on,ja też co nie co na temat nie tylko jego biznesowej działalności słyszałam.Poruszyły mnie wyznania osób przez niego maltretowanych.Obrzydliwe,że tak oględnie je określę.Jego przełożeni wiedzieli od samych początków onej"działalności".Byli biskupi,którzy potrafili go jako tako trzymać w ryzach.Końcówka jego dużej,kontrowersyjnej"sławy" to było odsunięcie i pozbawienie go funkcji przewodniej kościoła św.Brygidy.To musiał być dla niego szok-ideał sięgnął bruku.Odsunięty od kasy i wystawnego życia,którym się tak pysznił.Dopiero kiedy biskup Sławoj zwany Flaszką został tam szefem to ciut Jankowskiego wyciągnął do świata.Teraz czekają poniektórzy co ten alkoholik ma w temacie Jankowskiego do powiedzenia.No cóż.Różne zarazy nawiedzały Świat i dało się je pokonać.Czarnej zarazy trudno się pozbyć czy ewentualnie nawet pokazać gdzie jej miejsce.Tolerancyjna jestem.Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Flaszka ma i tak mozg alkoholem przezarty, wiec bez wzgledu na to, co powie, wszystko bedzie stekiem bzdur.
      A ja dlatego wspominam tzw. komune z lezka w oku, ze za jej panowania kazdy klecha znal swoje miejsce, w kruchcie, na zakrystii, a nie w zyciu publicznym i polityce. Teraz to juz tylko karykatura rozdzielnosci panstwa od kosciola.

      Usuń
  14. Zgadzam sie i popieram kazde slowo Twojego posta!!!
    Ludzie sa za glupi, po prostu glupi, albo i wiecej bo tylko debil wspomaga przestepcow, w tym przypadku cala organizacje przestepcza jaka jest KK!!!
    Bardzo mnie smiesza... nie nie smiesza mnie, BRZYDZA mnie argumenty "ale ja ide do kosciola dla boga nie dla ksiedza":)) Tak? dla boga? Dla boga to sie mozna modlic wszedzie, natomiast obecnosc w kosciele jest dla KSIEDZA - ZBOKA!!!
    Albo jeszcze lepiej podniecanie sie "dobrymi" duchownymi:))))
    To, drugie zakrawa znow na idiotyzm, bo "dobry" duchowny pierwsze co by zrobil jesli jest naparawde dobry to wystapilby z tej pierdolonej (dokladnie bo poleagjacej na pierdoleniu nieletnich) organizacji.
    Jesli nie wystapil to niczym sie nie rozni od zboka, ktoremu sie akurat "nie udalo" i jego postepowanie ujrzalo swiatlo dzienne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic dodac, nic ujac. KAZDY funkcjonariusz KK, od kleryka po papieza, od nowicjuszki po przeorysze i KAZDY wierny wspierajacy finansowo te organizacje, SA WSPOLWINNI !!!

      Usuń
  15. Nie jestem wierzaca i nie jestem religijna, do kosciola nie chodzilam, bo rodzice tez nie chodzili, jako malenstwo mialam chrzest i pamietam tez komunie i ksiadz w domu po koledzie, matka tego nie lubila ale przyjmowala ksiedza.
    Mysle ze jest duzo ludzi ze ma potrzebe byc katolikiem, chodzic do kosciola i wierze ze mozna byc dobrym katolikiem, oni dlugo nie wiedzieli o tych zboczenstwach, pedofilach, mysle ze przezyli szok, rozczarowanie, moze wlasnie oni moga duzo zrobic zeby, nie wiem moze przy spowiedzi, rozmowa z ksiedzem.
    Nie mozna wszystkiego zamknac, zlikwidowac, wsrod nauczycieli tez byli pedofile a przeciez szkol nie zamykamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mari, nikt nie mowi o zamykaniu, zakazie czy likwidacji kosciola. Mnie chodzi wylacznie o to, ze finansowanie tej mafii czyni wiernych wspolwinnymi. Gdyby tak przestali chodzic do kosciola, dopoki on sie sam od wewnatrz nie oczysci, z pewnoscia przyniosloby to pozadany efekt, a przede wszystkim pozbawilo klechow poczucia bezkarnosci.

      Usuń
    2. A to masz racje, zadnego finansowania i prawda jest ze wierni, katolicy powinni zdecydowanie pokazac jak bardzo dotyka ich ta pedofilska zbrodnia, wlasnie oni najwiecej moga zrobic zeby tego zla w kosciele wiecej nie bylo.

      Usuń
    3. Oni tworza kosciol i oni maja najwiecej do powiedzenia w jego organizacji. Bez wiernych bowiem nie ma kosciola.

      Usuń
  16. Witam :-) Mnie sie wydaje, ze wielu ludzi nie potrafi oddzielic wiary od przynaleznosci do danej religii. Ja uwazam sie za osobe wierzaca, chociaz moim ostatnim sakrementem bylo bierzmowanie. Teraz zyje "na kocia lape" z moim partnerem i wychowuje nieochrzczone dziecko. Ale nie zmienia to faktu, ze nadal uwazam sie za wierzaca. Nie chodze do kosciola w niedziele, nie daje na tace, ale jak mnie najdzie potrzeba to zachodze do malych kosciolkow, najlepiej pustych, zeby w ciszy i spokoju zastanowic sie nad pewnymi rzeczami. Obchodze swieta, bo lubie, bo sa czescia mojej przeszlosci i wprowadzaja w zycie czlowieka jakies takie poczucie ciaglosci... Ktos moze powie, ze moje myslenie jest glupie, wybiorcze, bo biore tylko to co mi pasuje w danej religii. No coz, moze tak jest... Ale nie potrafie inaczej... A juz z cala pewnoscia nie potrafilabym znowu uczestniczyc we mszy i miec z tylu glowy, ze byc moze ten pan w sukience dopiero co zniszczyl zycie jakiegos dzieciaka, a teraz poucza mnie jak ja powinnam zyc i postepowac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, Balbina, Twoje myslenie jest calkiem logiczne. Ja, chociaz jestem ateistka, szanuje wiare innych, pod jednym wszakze warunkiem, ze wiara nie krzywdzi i nie jest fanatyczna. Szczegolnie polski katolicyzm, ale nie tylko, jest karykatura jakiejkolwiek wiary. Kosciol ewaluowal do preznie dzialajacej firmy nastawionej jednie na zyski, dla mnie wiec stracil wiarygodnosc.

      Usuń
  17. A wiesz, że kiedyś w państwie rzymskim odbywał się sex sakralny? Nie wiem po co wymyślono celibat, może aby czymś się szczyć? Żeby ich religijność była jeszcze bardziej religijna? Żeby byli tacy czyści (na niby) i "uświęceni" już za życia?
    Zbawienia nie da się kupić ani pozyskać wyszeptaniem grzechów do ucha klechy. Dla mnie to jest jeden wielki cyrk. Płacenie za sakramenty to kolejna bzdura.
    Moim marzeniem jest, aby ich świątynki pozostały puste. Na zawsze.
    P.S. Co to jest "ament"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, celibat wprowadzono w KK dopiero w XI wieku, wczesniej ksieza chrzescijanscy, lacznie z katolickimi, zakladali rodziny. Ale rodziny maja to do siebie, ze dziedzicza majatek, co Watykanowi bylo sola w oku, bo zubozalo majatek koscielny. Doprawiono wiec odpowiednia ideologie i wprowadzono celibat. Teraz juz wiesz.
      Spowiedz wprowadzono, zeby miec "haki" na wiernych, zeby nad nimi w pelni panowac, podobnie jak wczesny chrzest, zeby wymyzac "grzech pierworodny". U niemowlecia? No prosze! Chodzilo o przymusowe naznaczenie wiara, zeby nie bylo odwrotu, a poza tym jeden sakrament wiecej, to zysk. Przypominam, ze pierwsi chrzescijanie, w Tym Jezus, byli chrzczeni w rzece jako dorosli ludzie. Kosciol wprowadzal te "ulepszenia" tylko i wylacznie dla wlasnego interesu.
      Ament to moja wersja AMEN, bo jako dziecko tak mowilam na koniec paciorka.

      Usuń
    2. Wiedziałam o tym. ;)
      Jest wszystko dokładnie tak jak mówisz.

      Usuń
    3. Kosciol to jedyna organizacja przestepcza, ktora jest praktycznie bezkarna.

      Usuń
  18. Masz rację, wszyscy są winni
    Teraz Sekielski robi materiał o pedofilii w KK, to jest dopiero szok. Polecam obserwować go na FB, jego inwigiluja, jak podjechał pod jakiś kościól, to nim podjechał to Policja dostała anonimowe zgłoszenie, że on się tam pojawi i że zachowuje się podejrzanie. Inna sytuacja- zrobił wywiad z wikarym kaplicy więziennej, gdzie odprwaia msze ksiądz, który czeka na sprawę i się przyznał, a ten wikary każe spierdalać ekipie tv, co dugie słowo "kurwa" i wierzy pedofilowi i posyła do niego dzieci do spowiedzi , bo mu ufa !!!! KK to jest mafia , kurwy i złodzieje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sonic, ja przeciez jestem na biezaco, wszystko to widzialam i jestem wielce zniesmaczona. Pis i kosciol zaczynaja sie bac, wiec bija na oslep. Ale to dobrze, bardzo dobrze, to pozytywny znak.

      Usuń
  19. Dla mnie ma jedynie znaczenie, aby nie mieszac kosciola jako instytucji z jej personelem, z religia i tradycjami i ich wplywami na spoleczenstwo. Mnie tam np podoba sie, ze demokratyczne konstytucje formowane sa wedle 10 przykazan.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zamierzeniu nie powinno sie mieszac kosciola z personelem, ale skoro personel czyni wiele zla, a wiernym zdaje sie to nie przeszkadzac i dalej radosnie calosc finansuja, to pogratulowac. I nie zapominaj, te 10 przykazan wymyslil czlowiek.

      Usuń
  20. Oczywiście, ze człowiek, człowiek ogólnie wymyślił dużo dobrych i pożytecznych rzeczy, człowiek z jego pomyslami Est nie tylko zły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymyslenie boga/bogow bylo zlem najwiekszym.

      Usuń
    2. Przy czym każdy ma swojego boga, jakiegokolwiek.

      Usuń
    3. Nie kazdy, bo ja nie mam zadnego. Tak tez mozna, kiedy ma sie wlasne sumienie.

      Usuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.