To, ze moje swieta beda w tym roku smutne i ze w ogole nie mam na nie ochoty, nie znaczy, ze Wam nie zycze normalnych i pieknych, rodzinnych i spokojnych.
Niech Wam sie zakrecone sciezki zycia wyprostuja, zdrowie zawsze dopisuje, a szczescie nigdy nie opuszcza.
dziękuję Aniu, ale Tobie chociaż spokojne te Święta się należą! a wesołe to mało u kogo chyba będą, czasy mamy całkiem niewesołe :(
OdpowiedzUsuńCzasy sa nielatwe, a jeszcze ta czarna seria w zyciu prywatnym. Dzieki, Elaja
UsuńWesołe nie będą, ale niech chociaż będą spokojne i ciepłe miłością rodziny, która jest :) Przesyłka dotarła - jest fantastyczna! Dziękuję. Iza
OdpowiedzUsuńUfff... kamien z serca! Ciesze sie, ze znalazla Twoje uznanie. :))
UsuńAnusiu, Ty dobrze wiesz czego ja Tobie i całej Twojej rodzinie życzę. Nie musisz lubić tego świątecznego okresu, ale święta i tak będą.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz : Zdrowych, pogodnych, może jednak wesołych? Świąt, dla całej Twojej Rodziny ze zwierzątkami -
życzy Ania Bezowa z Bezą i Kocurem Bogusiem
Wiem, Anula, zadne protesty nie pomoga, one beda. Ale jeszcze kilka dni i skonczy sie szalenstwo, a zacznie normalnosc. ;)
UsuńDiekuje :*
Aniu, mimo wszystko i na przekór przeciwnościom- Dobrego czasu, spokoju i wyciszenia wewnętrznego! Dla całej rodziny -zdrowia!
OdpowiedzUsuńMoze zdolam sie nieco wyciszyc, a moze natlok mysli na to nie pozwoli? W kazdym razie co najmniej do fabryki nie musze, a to juz cos!
UsuńDzieki :*
Aniu, najserdeczniejsze zyczenia glównie spokojnych i zdrowych, bo o wesole ostatnio trudno... Moc calusów (Leciwa)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy terrorysty odpuszcza na swieta, czy wprost naprzeciwko, wiedzac ze to wazny czas w chrzescijanstwie.
UsuńDzieki, Leciwo :*
Wielkie dzieki za ten zimowy obrazek, bede chyba latac po internecie i szukac zimowych, sniegowych zdjec w te gorace swiateczne dni z temp.35stC albo i wiecej. Tutaj swieta ludzie spedzaja na plazy, nad zatoka a najprzyjemniej nad oceanem, lubilam to kiedys, teraz juz to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych dni swiatecznych zycze Tobie, Twojej rodzinie i kazdemu kogo spotkalam na Twoim blogu.
Swieta na plazy? W upale? Moze jednorazowo to fajna egzotyka, ale tak na stale? No nie wiem...
UsuńDzieki, Kfiatuszku :*
Anuś, święta przyjdą i pójdą, to tylko dwa dni - jakos damy radę, musimy dać.Trzymaj sie, kochana!***'
OdpowiedzUsuńP.S.Dziękuje za kartkę świateczną!♥
Trzeba temu stawic czola, nie ma to-tamto, ale moze bedzie przyjemnie przy odrobinie staran. ;)
UsuńDziekuje, Olenko :*
Aniu dla Was Wszystich spokojnych i rodzinnych Swiąt.Dla Mamy też zdrówka.
OdpowiedzUsuńMama wprawdzie zaopiekowana swiatecznie, ale dla niej bedzie jeszcze ciezej...
UsuńDzieki, Gosiu :*
Aniu spokoju I zdrowia zycze z calego serca na Swieta.
OdpowiedzUsuńI dziekuje za zyczenia. U mnie tez nie beda to latwe Swieta :\
W swieta smutek atakuje ze zdwojona sila, kiedy najblizsi odchodza. Trzeba sie przyzwyczajac.
UsuńDzieki, Kasiu :*
Wzajemnie Aniu niech Ci się spełnia i będzie jak w bajce i jak na tym zdjęciu ))
OdpowiedzUsuńA bukbron! Zadnych sniegow!!! :)))
UsuńDzieki, Teatralno :*
Dziękuję i spokojnych dni życzę! Odpocznij i do dzieła w Nowym Roku- czego życzy Kasia Żyrafa
OdpowiedzUsuńNowy rok, nowe nadzieje, nuta optymizmu - i tego sie trzymajmy!
UsuńDzieki, Kasiu :*
Dla mnie święta to przede wszystkim czas, który mogę spędzić z bliskimi - bez gonitwy, bez natłoku spraw, na spacerach, a w braku pogody na słodkim lenistwie - i tego również Tobie z całego serca życzę:)
OdpowiedzUsuńTak bedzie, Ninus, chocby nie wiem co!
UsuńDzieki wielkie :*
Spokojnych i pogodnych Świąt życzę.
OdpowiedzUsuńDziekuje, kochana :*
UsuńWesołych świąt nie będzie także u mnie, rozumiem doskonale Twoje nastawienie, ale presja społeczna nakazuje życzyć, no to życzę. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńA czy takie pod presja (spoleczna) to sie licza?
UsuńAle i tak dziekuje :*
Chyba tak, bo ja Ci po prostu życzę dobrze przez okrągły rok, więc ten okres też się łapie.
UsuńA poza tym, skoro ma nie być wesołych świąt, to i tak chuj w bombkę strzelił, choinki nie będzie...
UsuńJest chujanka, taka mala, 30 cm, ale jest.
UsuńNo dobra, bede robila dobra mine do smutnej gry wigilijnej.
Wiem, ze mi dobrze zyczysz, Frau Be. ♥
U mnie nie. Nie widzę sensu po prostu...
UsuńDziękuję,święta srenta,więc obyśmy tylko zdrowi byli,a reszta jakos tam przeleci,oby jak najmniej stresowo .
OdpowiedzUsuńObysmy w nastepne swieta spotkali sie przy stole w takim samym skladzie.
UsuńDziekuje, Dorka :*
Zdrowych i spokojnych Aniu ! :*
OdpowiedzUsuńDziekuje, Amyszko :*
UsuńPantero, masz racje terrorysci nie odpuszczaja na swieta, wlasnie wtedy chca atakowac. Od kilku godzin slucham ze wlasnie policja udaremnila ataki terrorystyczne w Melbourne, miala byc seria zamachow w centrum miasta w Boze Narodzenie. Aresztowali kilka osob, byly przygotowane materialy wybuchowe, rozna bron. Centrum miasta zawsze jest pelne ludzi, turystow, a w swieta tym bardziej, rozne imprezy, pogoda piekna, miedzy innymi mieli zniszczyc piekna katedre.
OdpowiedzUsuńTyle tylko, ze Australia nie ma takiego przegiecia w poprawnosciach politycznych jak Niemcy. Ale mimo to jakos zdolali sie ci terrorysci tam wedrzec. Oby im sie nie udalo wysadzic nikogo w powietrze! Straszne to wszystko.
UsuńMoze nam sie uda, czego Tobie i sobie zycze :*
Aniu, nie wesołych ale spokojnych Świat Ci życzę.Wiadomo, że będą przepełnione tęsknotą i wspomnieniami, więc Ci życzę byś wspominając wynajdywała te najmilsze chwile i by one łagodziły Twój ból.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Tak zrobie, Anabell.
UsuńDziekuje :*
Kartka Aniu od Ciebie stoi na poczesnym miejscu, życzę Tobie tego co i sobie czyli wzajemnie. ♥
OdpowiedzUsuńWlasnie, slowo-klucz w okresie przedswiatecznym;)
UsuńDziekuje, Elu :*
Pantero, życzę Ci Świąt (i nie tylko) spędzonych w zdrowiu i poczuciu bezpieczeństwa!
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieje, ze nic strasznego sie nie wydarzy, chociaz jest to dobry czas dla terrorystow. Trzeba byc dobrej mysli.
UsuńDzieki, Iza :*
No to wszystkiego. Mam nadzieje ze az tak zle to nie bedzie. O terrorystach nie mysl w te swieta, skup sie na najblizszych ♥
OdpowiedzUsuńNie bede myslala. No chyba, ze cos sie znow wydarzy.
UsuńDzieki, Iwonka :*
Sympatycznych Świąt z najbliższymi! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, Marys :*
UsuńMimo wszystko życzę Ci aby te święta były dla Ciebie spokojne i żebyś chociaż raz się uśmiechnęła. Buziaki!
OdpowiedzUsuńZ pewnoscia bede sie usmiechac, zeby innym nie psuc nastroju, ale moze sie zdarzyc, ze i lezke uronie... :)
UsuńDziekuje, Justynka :*
Niech te święta będą dla Ciebie spokojne, skoro nie mogą być radosne.
OdpowiedzUsuńZ całego serca tego Tobie życzę!
Trzeba by poprosic naszych nieproszonych gosci, zeby zechcieli sie wstrzymac z dzialaniami terrorystycznymi chociaz do nowego roku ;)
UsuńDzieki, Akularu :*
Spokojnych Zimowych i Grudniowych Swiat! :) (zyczenia bez presji :D)
OdpowiedzUsuńOby byly spokojne, dla nas wszystkich.
UsuńDzieki, Echo :*
Mam nadzieję, że Święta będą z dziećmi, więc będą radosne. Życzę Ci tego, a ponadto niech i spokojne będą !
OdpowiedzUsuńSwietujemy tym razem u sredniej corki. Jesli nasi nieproszeni goscie nie wpadna na jakis szatanski pomysl, to bedzie na pewno spokojnie ;)
UsuńDzieki, Giga :*
Aniu, spokojnych świąt.
OdpowiedzUsuńSpokoj to jest to, czego potrzeba mi najbardziej.
UsuńDziekuje, Graszka :*
Aniu, Spokojnych i Zdrowych Świąt w gronie rodzinnym.
OdpowiedzUsuńDziekuje, Krajanko moja ucka :*
UsuńDoskonale pamietam pierwsza Wigilie bez Mamy...Byl bol,lzy,zal i niemoc w dzieleniu simd oplatkiem...
OdpowiedzUsuńAniu nie zycze Ci wesolych,bo takie nie beda...ale zycze Ci spokojnych Swiat,a w Nowym Roku mniej zmartwien i wiecej radosnych chwil.
Byl tato i Kira byla... I wielu innych, ktorzy w tym roku odeszli... Kiedy ten rok sie zaczynal, tez myslalam, ze bedzie lepszy od poprzedniego. Teraz nawet nie smiem miec nadziei.
UsuńDzieki, Martek :*
Panterko przede wszystkim zdrówka Ci życzę, spokoju wewnętrznego i zewnętrznego oraz wszelkiej pomyślności :* U nas też w tym roku bilans ujemny że tak powiem ,o 4 dobre, niestare osoby :(
OdpowiedzUsuńŚciskam :*
Ktoregos dnia bedziemy musieli obudzic sie jako glowa rodu i najstarszy w rodzinie, kazdego z nas to nieuchronnie czeka. Takie zycie, my tez kiedys odejdziemy...
UsuńDzieki, Anais :*
No to Zdrowych i Spokojnych Panterko!
OdpowiedzUsuńDziekuje, Kasiu :*
UsuńAniu. Zdrowka. szczescia i spokoju dla Ciebie i Twojej Rodziny. Glaski dla Bulczyka i Miecki. Bozena z Pragi.
OdpowiedzUsuńDziekujemy wszyscy, Bozenka :*
UsuńAniu, przede wszystkim zdrowych i spokojnych tych Swiat Ci zycze - usciski!
OdpowiedzUsuńDzieki, Ataner :*
UsuńCzyli jak? Czyli spokoju w dniach 24,25 i 26 grudnia:)
OdpowiedzUsuńCzyli wlasnie tego, ale po swietach tez by sie spokoj przydal.
UsuńDzieki, Jaskolko :*