To zdjecie, galazkow, lisci, nad slimakami, gdzies widzialam?! To chyba Twoja praca wyslana do ktores z blogowiczek - czyz nie?! Dlaczego ja jestem takie beztalencie, nawet sprzatanie mi nie wychodzi, ato przeciez to wielka sztuka. Inaczej! To cos dla mnie, i bardzo mi sie podoba:)
Twoja spostrzegawczosc jest zadziwiajaca, ale nie do konca. Otoz wszystko, co na gorze, to przerobione w Picasie zdjecia, a wyslane przeze mnie prace "lisciowe" byly wlasnorecznie przeze mnie wykonane. Ale... korzystalam w nich z suszonych lisci, miedzy innymi lisci z tego samego drzewa, ktore sfocilam, wiec podobienstwo musi byc. Moglabys byc sledczym! Brawo!
Świetnie Ci wyszły te cudaki! Podoba mi się (trochę przewrotnie) miłorząb, ten naturalny, bo bardzo lubię to drzewo, A niebieskie liście jarzębiny i winobluszczu już takie zimowe...
Teraz przypomniałam sobie, że ja też mam coś takiego w swoim "dorobku". Mój profilowy awatar powstał w wyniku zmiany kolorów. W rzeczywistości nie mam przecież zielonych włosów:-).
...traigo ecos de la tarde callada en la mano y una vela de mi corazón para invitarte y darte este alma que viene para compartir contigo tu bello blog con un ramillete de oro y claveles dentro...
desde mis HORAS ROTAS Y AULA DE PAZ
COMPARTIENDO ILUSION PANTERA
CON saludos de la luna al reflejarse en el mar de la poesía...
ESPERO SEAN DE VUESTRO AGRADO EL POST POETIZADO DE ZOMBIS, EXCALIBUR, DJANGO, MASTER AND COMMANDER, LEYENDAS DE PASIÓN, BAILANDO CON LOBOS, THE ARTIST, TITANIC…
mamy kolegę u którego obróbka zdjęcia już na tworzenie grafiki zakrawa :) ja osobiście mogę polecić lightrooma (pakiet adobe) - ale tu warto już w rawach pracować. Co do np. photoshopa to ogrom tutoriali jest w necie, a wersja elements (czy jakos tak) jest zjadliwa cenowo. Mi się marzy nauczyć się montować filmy :D
Pierwsza! Ależ śliczności:-).
OdpowiedzUsuńI zabawa przednia!
Usuńlubię takie zabawy, ale moge tylko polskich programów używać a tam mało jest rozrywki:)
OdpowiedzUsuńMylisz sie, Ewcia, bo to jest polski program, czyli zwykla, normalna Picasa.
Usuńznaczy się, że ja w swojej picasie nie wszystko przerobiłam. a mam ją tyle lat.....
Usuńchyba czas na powtarzanie klasy.
Musisz zajrzec i pomyszkowac po programie :)))
UsuńTo zdjecie, galazkow, lisci, nad slimakami, gdzies widzialam?! To chyba Twoja praca wyslana do ktores z blogowiczek - czyz nie?!
OdpowiedzUsuńDlaczego ja jestem takie beztalencie, nawet sprzatanie mi nie wychodzi, ato przeciez to wielka sztuka.
Inaczej! To cos dla mnie, i bardzo mi sie podoba:)
Twoja spostrzegawczosc jest zadziwiajaca, ale nie do konca. Otoz wszystko, co na gorze, to przerobione w Picasie zdjecia, a wyslane przeze mnie prace "lisciowe" byly wlasnorecznie przeze mnie wykonane. Ale... korzystalam w nich z suszonych lisci, miedzy innymi lisci z tego samego drzewa, ktore sfocilam, wiec podobienstwo musi byc. Moglabys byc sledczym! Brawo!
UsuńA mnie się najbardziej podoba zdjęcie nr 2 (listek na szarym tle). Kocham takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do Picasy i baw sie sama w takie przerobki, fajna sprawa.
Usuńfajna zabawa programem graficznym. Czasem sama sie bawię. Żona mnie krytykuje, że głupota że bezsens. Ale czy wszystko musi być śmeirtelnie poważne?
OdpowiedzUsuńAch, te marudne zony! Baw sie, Filizanko, jesli tylko sprawia Ci to radoche!
UsuńNo to ide do Picasy się bawić :)
OdpowiedzUsuńMiłego Dnia :)
No to idz! :)))
UsuńDobrej zabawy!
Kapitalne efekty. Podoba mi się 3 zdjęcie od końca...Tak zupełnie odrealnione ...:)))))
OdpowiedzUsuńMasz podobny smak do mojego, mnie tez sie ono bardzo podoba.
UsuńFajnie pozmieniałaś swoje otoczenie ;)
OdpowiedzUsuńŚlimaczek się mi najbardziej podoba i te fioletowe "talarki" :)
UsuńMnie też, mnie też najbardziej podobają się te 'szelążki' w amarancie.
UsuńMnie tez jakos najbardziej talarki w oko wpadly.
Usuń...fajne zdjęcia wyszły, picasa rządzi, he he he...
OdpowiedzUsuńMam ambicje na gimpa, ale nie ma mi kto pokazac, a samej jakos ciezko.
Usuń...bliżej mi do photoshop'a niż do gimpa. Znalazłem taki fajny kurs o gimp'ieklik...
UsuńWielkie dzieki! Poczytam sobie w wolnej chwili. O ile sie orientuje, to fotoszopa jest wylacznie platna, czy sie myle?
UsuńPiękne zdjęcia , mnie zachwycają muszelki..Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńSlimaczek fajny, ale pewnie za dlugo juz nie pozyje, bo zima nadchodzi.
UsuńŚwietnie Ci wyszły te cudaki! Podoba mi się (trochę przewrotnie) miłorząb, ten naturalny, bo bardzo lubię to drzewo, A niebieskie liście jarzębiny i winobluszczu już takie zimowe...
OdpowiedzUsuńNinko, jestes wielka! Wszystkie nazwy znasz, no no!
Usuń:)) fajna zabawa, też tak robię. Odwrócone kolory robią wrażenie. :)
OdpowiedzUsuńZ jesieni nagle robi sie zima :)))
UsuńTeraz przypomniałam sobie, że ja też mam coś takiego w swoim "dorobku". Mój profilowy awatar powstał w wyniku zmiany kolorów. W rzeczywistości nie mam przecież zielonych włosów:-).
OdpowiedzUsuńJaka szkoda! A juz myslalam, ze mamy na blogowisku kolejna zakrecona kobitke, co sie na zielono przefarbowala :)))
UsuńPodoba mi się propozycja 1,4,7 i 8 :)
OdpowiedzUsuńMnie tez zauroczyla osemka.
UsuńAha, najbardziej w(u)nerwione 7 i wielo-płytkowe 8
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńProponuje rowniez uzywac Photoshop poniewaz daje jeszcze wiecej mozliwosci. Fajne zdjecia.
OdpowiedzUsuńPotrzebowalabym jeszcze jakiegos guru, ktory wprowadzilby mnie w tajniki poslugiwania sie photoshopem i gimpem, sama nie daje rady. Moze kiedys...
Usuń...traigo
OdpowiedzUsuńecos
de
la
tarde
callada
en
la
mano
y
una
vela
de
mi
corazón
para
invitarte
y
darte
este
alma
que
viene
para
compartir
contigo
tu
bello
blog
con
un
ramillete
de
oro
y
claveles
dentro...
desde mis
HORAS ROTAS
Y AULA DE PAZ
COMPARTIENDO ILUSION
PANTERA
CON saludos de la luna al
reflejarse en el mar de la
poesía...
ESPERO SEAN DE VUESTRO AGRADO EL POST POETIZADO DE ZOMBIS, EXCALIBUR, DJANGO, MASTER AND COMMANDER, LEYENDAS DE PASIÓN, BAILANDO CON LOBOS, THE ARTIST, TITANIC…
José
Ramón...
Gracias por el poema que usted.
UsuńSaludos
Też lubię tego typu zabawy :D
OdpowiedzUsuńZacznij swoje potrawy tak pokazywac, zielone mieso z niebieskimi truskawkami :)))
Usuńojaaa, pamiętam moje pierwsze "graficzne" zabawy :) im więcej się uczyłam tym czułam potem ze mniej wiem :D
OdpowiedzUsuńChcialabym jeszcze naumiec sie innych programow, bo z zazdroscia patrze, co ludzie ze zdjeciami umieja wyprawiac. :)))
Usuńmamy kolegę u którego obróbka zdjęcia już na tworzenie grafiki zakrawa :) ja osobiście mogę polecić lightrooma (pakiet adobe) - ale tu warto już w rawach pracować. Co do np. photoshopa to ogrom tutoriali jest w necie, a wersja elements (czy jakos tak) jest zjadliwa cenowo. Mi się marzy nauczyć się montować filmy :D
UsuńMusze sie rozejrzec za jakimis kursami, najlepiej bowiem sie ucze, kiedy mi ktos pokaze co i jak.
UsuńWidzę, że więcej wpisów przegapiłam :). Fajna zabawa :) też tak lubię :D..., niektóre obrazy wynikowe bardzo mnie się podobają.
OdpowiedzUsuńMoze kiedys zdolam Ci dorownac, bardzo sie staram :)))
Usuń