Banery, ordery i inne bajery
APEL.
W szpitalu na Czarnowie, na Intensywnej Terapii, leży człowiek, który potrzebuje Waszej pomocy!
Nazywa się PIOTR CHROMIŃSKI.
Proszę tych z Was, którzy nie boją się igieł, aby udali się do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i dali się wyssać.
WAŻNE!
Przed oddaniem krwi, poproście o zaświadczenie, że to co oddajecie,
przeznaczone jest dla Piotra (podajcie jego personalia i informację
gdzie leży - Wojewódzki Szpital Zespolony, Oddział Anestezjologii i
Intensywnej Terapii w Kielcach). Jeśli jesteście z Kielc, zaświadczenie,
które dostaniecie po zabiegu, zanieście do szpitala na Czarnowie
(portier powie gdzie). Jeśli jesteście spoza Kielc, kontaktujcie się ze
mną, jakoś to załatwimy!
Piotrek przeszedł już co najmniej jedną operację, ale czekają go następne, dlatego sprawa jest dość PILNA!
Jeśli nie możecie sami oddać krwi, proszę, spróbujcie kogoś namówić!
Z góry dziękuję za pomoc!
Krew oddawałem ponad 20 lat. Chętnie bym pomógł, ale w punktach pobierania mam szlaban, bo wyczaili, że choruję na chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy... Do Twego apelu przyłączam się, bo ta odrobina szlachetności to małe coś, z czym lepiej się żyje!
OdpowiedzUsuńukłony
Dzieki, rozpropaguj dalej jak mozesz. Im wiecej, tym lepiej.
UsuńZaraz wrzucę linka...
OdpowiedzUsuńMożna też jutro ??
Jasne! Dziekuje, Krysiu.
UsuńZnasz Piotra, Pantero?
OdpowiedzUsuńOsobiscie nie, ale wiem, kto to jest.
UsuńJestem ciekawa dlaczego zaangażowałaś się tak mocno w tę akcję?
UsuńUmieszczę jutro link u siebie.
Dobranoc :)
Bo to mojego przyjaciela przyszly szwagier, mlody chlopak po wypadku samochodowym.
UsuńDobranoc i spij dobrze, na ile dobrze mozna spac w szpitalu.
...skopiowałem apel i u mnie wisi...
OdpowiedzUsuńBukzaplac!
UsuńPantero, ale chyba liczy się grupa krwi?
OdpowiedzUsuńNie ważne, to działa na zasadzie wymiany. Dajesz swoją - Piotrek dostaje te którą potrzebuje.
UsuńApel u mnie, przekazałam dalej, bo ode mnie krwi nie wezmą:(
OdpowiedzUsuńDzieki, Gosiu.
UsuńPrzekazałam apel do klubu krwiodawców u mnie w pracy. Ja niestety nie mogę być dawcą.
OdpowiedzUsuńUściski przesyłam.