Nawet nie pamietam juz, czy o tym pisalam, w kazdym razie cos ponad rok temu mielismy niezapowiedziana wizyte z urzedu porzadkowego (Ordnungsamt). Przyszlo dwoje ludzi do nas do domu sprawdzac stopien agresji u psa. Bo ktos napisal donos.
Kira jest psem nieszczekajacym i witajacym kazdego w progu pelnym radosci tancem, wiec ich tez tak powitala. Powiedzieli, z czym przyszli, nie chcieli tylko zdradzic, ktory to odpad ludzki zawracal im dupe, ze trzymamy w domu psa Baskervillow, ktory sieje spustoszenie na osiedlu, a male dzieci pozera w charakterze przekaski. Innych psow, kotow, a nawet szczurow na osiedlu nie uswiadczysz, bo Kira zdazyla sie juz ze wszystkimi opekac.
Kartke z donosem podarli przy nas, przeprosili, wytlumaczyli, ze nie moga donosow lekcewazyc, pozyczyli nam milego dnia, poglaskali zachwycona Kire i poszli sobie.
Mozemy sie tylko domyslac, kto zrobil nam taki kawal, ale pewnosci nie ma zadnej. Maz zna wszystkich psiarzy z osiedla, cale osiedle zna Kire i wszyscy wiedza, jak zgodny i lagodny jest to pies, rozumie sie swietnie nie tylko z psami, ale nawet z sukami.
Widac jednak, ze komus jestesmy sola w oku. W piatek zadzwonil do nas urzednik z Ordnungsamtu, upewnil sie co do nazwiska, adresu i czy mamy psa. No mamy, w koncu place za niego podatki, wiec powinni wiedziec, a nie glupio pytac. Tym razem zapytal, czy moze nas odwiedzic w celu sprawdzenia psa, bo... znow ktos sie poskarzyl. No ja pier***e!!! Co za ludzie!
Kilka zdjec ze spaceru z Placzkiem.
aż się zagotowałam!!!!
OdpowiedzUsuńwrrrrrrrrrrrr
My tez zagotowane. Jakbysmy malo mieli zmartwien.
Usuńdokładnie o tym pomyslałam!!
Usuńwiesz
w tym Twoim obecnym kraju
byłoby mi psychicznie za trudno zyć....
Ja nie mam pretensji do Ordnungsamtu, to ich praca i musza sprawdzac. A psychopatow niegdzie nie brak.
UsuńTylko szkoda, że w sprawie imigrantów to już nie tak "gorliwi"!
UsuńMoze by nawet byli, ale skoro maja odgorny zakaz...
Usuńbrak słów...
OdpowiedzUsuńNo ale co? Jak oni już raz sprawdzili to chyba sprawdzone... czy jak? Co donos to sprawdzanie?
a na czym to sprawdzanie polega? Jak to wygląda?
UsuńTen pierwszy raz opisalam. Przyszli, zobaczyli, poglaskali i poszli.
UsuńZalatwione!
Wychodzi na to, ze sprawdzaja po kazdym donosie.
okropność! Ludzie to już nie mają co robić... :/...
OdpowiedzUsuńWidac nie maja.
UsuńPlaczek lubi kamerkę i głębsze. Kokietuje.
OdpowiedzUsuńA na donosy...brak słów. Są ludzie i ludziska. Taka franca nie ma odwagi powiedzieć w oczy co go żre .
Kamerkę i flesze- chciałam napisać a widzisz co wyszło. Tak jest jak się pisze z komórki. :)
UsuńPlaczek to artysta, po matce pewnie. ;)
UsuńPodejrzewamy taka jedna psychopatke, sama ma psa i wszystkie inne jej przeszkadzaja. Pewnosci jednak nie mamy.
Ktoś się chyba nudzi i pisze donosy. Nie rozumiem takich ludzi, mnie to się mieści w głowie. Zajmują tylko niepotrzebnie czas sprawdzającym, a właściciela psa denerwują. Dobrze, że byłaś na spacerze z Placzkiem i mam nadzieję, nie spotkałaś kogoś, kto budził Twoje podejrzenie i, że spacer był przyjemny. Mam nadzieję, że wkrótce Kira Ci będzie towarzyszyć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKira dzisiaj caly dzien choruje, praczka i wymioty. Sil juz nie mam.
UsuńPanterko ,a jak tam wyniki Kiry?-...że tak się przyczepię do innego tematu...;)justynak
UsuńW poniedzialek podjade i pogadam z wetka osobiscie.
UsuńOk:)
UsuńPrzeciez gdybym cos wiedziala, Ty wiedzialabys jako pierwsza. :)
UsuńSzkoda ze tak daleko mieszkacie...:) - choć jakbyś chciała to zapraszam do
Usuńmnie z Kirunią-ogarniemy ją od stopek po uszka ;) ściskam psicę i Ciebie:)Justyna
Nawet, gdybym zawitala do Polski, Ty jestes tak bardzo nie po drodze z miastem Uc, ze bylaby to nastepna wyprawa i pewnie wszystko drozej by mnie wynioslo niz w tej drogiej getynskiej klinice. :)))
UsuńDobrze, ze co najmniej mam z Toba inny kontakt i w razie czego moge pytac. To bardzo cenne. :)
Zwlaszcza, ze na osiedlu nie brakuje psow naprawde agresywnych, srajacych gdzie popadnie, to nie - czepiaja sie akurat jej.
OdpowiedzUsuńCo za wstretna osoba z tym donose, bo to musi byc ta sama co rok temu, normalna osoba gdy ma jakis problem z sasiadem i widzi swoje racje najpierw rozmawia, jak rozmowa nic nie da moze napisac list do wlasciwego biura, ale przeciez podpisany zeby dostac odpowiedz, a ta idiotka nawet nic nie wie czy byli z urzedu u Ciebie rok temu i znowu nic nie bedzie wiedziec, co za wrednac i glupota w najgorszym wydaniu. Teresa
OdpowiedzUsuńTerenia, jestem sklonna przypuszczac, ze po kontroli odpowiedza donosicielowi, co najmniej to, ze nie stwierdzono przeslanek itp. Oczywiscie pod warunkiem, ze to nie byl anonim, choc z pewnoscia na anonim by nie reagowali.
UsuńMoże po drugiej kontroli ukarzą donosiciela?
OdpowiedzUsuńOstatni obrazek bardzo malowniczy.
Jezeli to ta sama osoba... Jesli bede w domu podczas kontroli, to zasugeruje. ;)
UsuńChamstwo i tyle.
OdpowiedzUsuńAnia od Bezy
Ja jestem spokojna, bo w razie czego mam cale osiedle swiadkow, z najblizszymi sasiadami wlacznie. Moga mnie ten tego. ;)
UsuńPocałować w dupę?
UsuńAle przez serwetkie, zeby mi dupy nie zbezczescili.
UsuńLudzie są podli niestety. Lałabym po ryju takie małpy. Biedna Kirunia taka chora i jeszcze musisz znosić takie hamstwo.
OdpowiedzUsuńW moim bloku tylko ja mam psa. Blok jest ogrodzony i na około jest trawnik. Czesto ludzie mi mowia ze moj pies sra na trawnik a to nir prawda bo ja z nim chodze na spacery do lasu lub obok. Jak byłam chora dawno temu pare razy wypusciłam Macka na trawnik i raz sir załatwił ale ja zaraz sprzatnelam bo mam zawsze przy sobie worki. Swoja droga na naszej ulicy jest duzo bezpańskich kotow i teraz zeby nie bylo na Macka sprzatam kocie gowna - cyrk
Nie no z chamstwem to nie mam bezposredniego kontaktu, a urzednicy sa naprawde w porzadku, grzeczni i uprzejmi, a jeszcze przepraszaja, ze musza mi przeszkadzac. :)))
UsuńA Ty awansowalas na glowna sprzatajaca na calej ulicy? :)))
Ha ha no tak :)
UsuńCzyli kazde g***o przypisane jest Macku, nawet krowie placki? :))
UsuńWiesz co,powinni po prostu podać nazwisko tego chama,albo nałożyć na niego karę za klamliwe donosy...
OdpowiedzUsuńAniu,milo ze znowu umieszczasz foty:-)
A Placzek to brat Kiry?Podobny:-)
Placzek to jej rodzony synus z pierwszego miotu, znamy go od urodzenia. Jest od Kiry prawie 2x wiekszy i wlasciwie nazywa sie Massimo:
Usuńhttp://swiattodzungla.blogspot.de/2012/07/kira-i-jej-dzieci.html
Myślalam ,że tylko u nas " ludzie listy piszą " a tu proszę.Zdrówka Kiruni życzę.
OdpowiedzUsuńPsychopatia to choroba miedzynarodowa. ;)
UsuńMiałaś już taką wizytę więc się nie denerwuj, przyjmij z uśmiechem, może jakieś ciacho ? poprostu ich olej, ale zasugeruj parę rzeczy. Oczywiście jak będziesz w domu, jeśli nie to męża odpowiednio nastaw,, zresztą co ja Ci będe gadać wiesz co robisz Aniu. Bedzie dobrze, spokojnie. Martwie sie Kirunią, pomiziaj za uchem moja ulubienicę.
OdpowiedzUsuńSamymi wizytami to ja sie nawet nie denerwuje, bardziej bierze mnie ludzka podlosc. Gdybym mogla sie dowiedziec, kto to, to bym mu/jej nagadala.
UsuńWczoraj bylam z Kira krotko przed polnoca, a juz przed 2.00 maz musial z wyrka wyskakiwac. Pozniej byl do rana spokoj.
Brak słów! Pozostaje tylko starać się nie przejmować.
OdpowiedzUsuńNie przejmuje sie, bo nie mam sobie NIC do zarzucenia. Pisze tylko, zebyscie wiedzieli, ze donosicielstwo to choroba miedzynarodowa. ;)
UsuńJak ja nie znoszę takich ludzi.Pewnie chodziło im aby Ciebie zdanarwować.Nie denerwuj się Panterko.A Płaczek śliczny synuś Kiry.
OdpowiedzUsuńZa taka usterka ewolucyjna nie trafisz, nie wiadomo, o co wlasciwie temu czemus chodzi i jakimi pobudkami kieruje sie, piszac donosy.
UsuńWeszłam Właśnie na Stronkę.Ale była z niej mamusia.A psiaki śliczne.Gratuluję.
OdpowiedzUsuńKiedy Placzek sie urodzil, wygladal jak chomik i byl mniej wiecej tak samo duzy. :)))
UsuńMoja mama dostała w tym samym celu wezwanie na komisariat, bo w pl nikt do Ciebie nie przyjdzie, tylko to Ty masz iść. Bez psa, rzecz jasna, no bo jak to tak z psem na policję?!:) Zatem moja mama poszła, dzielnicowy upewnił się co do danych osobowych, rasy psa, umaszczenia, pouczył mamę, powiedział, że dzwoniła do niego pani, która wyraźnie się tego psa boi, bo agresywny, mama nieodpowiedzialna szczuje ludzi, małe dzieci w ogóle nie chodzą tą ulicą, itd., itp. Mama wysłuchała, opowiedziała o swoim psie, o usposobieniu Kiry, na koniec dodała, że chętnie by to udowodniła, ale pies nie żyje już od 7 miesięcy(!!!). Wyobrażasz to sobie? Nie muszę chyba dodawać, jak się mama czuła. W zasadzie to dwa dni przepłakała i miałam całą skrzynkę wypełnioną pytaniami w stylu "jak ludzie mogą być takimi bydlakami?"
OdpowiedzUsuńHehehe...nie obrażajmy bydląt ;)
UsuńTo bardzo wdzięczne zwierzęta i wiem co mówię.
Trzeba nazwac toto po imieniu - odpad produkcyjny procesu ewolucji albo krotko mowiac psychopata. Bydelka nie mozna obrazac, Jaska ma racje.
UsuńPodejrzewam, ze w przypadku Twojej Mamy donos przyszedl na czas, tylko urzednicy nie spieszyli sie z interwencja, jak to w Polsce. ;)
Toto siem nazywa"ofiara pękniętego kondoma".
UsuńA jak przyjdą do Cię to powiedz,że wybiera się do Ciebie koleżanka na wygnanie polityczne a ona to ma dopiero zarazę.Będą przychodzić co tydzień:PPP
Miłego dnia mimo wszelakiej padlinie ludzkiej:)))
Jesli skargi beda sie powtarzac, moga Ci odebrac psa na stale, bo to znaczy, ze nie umiesz nad nim zapanowac. Tu nie ma to-tamto, ordnung muss sein. :)))
UsuńNo właśnie nie. Mama pytała kiedy było zgłoszenie- tydzień wcześniej. Czyli jakaś "życzliwa" kreatura nie wiedziała jak dopiec i uderzyła tam, gdzie mamę boli najbardziej- w psa. No pech chciał, że w martwego od kilku miesięcy. Co do bydląt, to macie rację, nie chciałam po prostu napisać, że często ludzie to zwykłe kurwy.
UsuńNo, to zmienia postac rzeczy, myslalam, ze szlo utartym w Polsce trybem z wieloletnim poslizgiem. Racje masz, Ania, qrew na swiecie nie brak.
UsuńTak duża Pantera z Ciebie a nie wiesz,że są ludzie i LUDZIE i &$#^%$#(tu brak mi nazewnictwa).Są normalni ludzie i nienormalni i czasami trudno załapać kto powinien być jaki(czyli normalny lub nie).
OdpowiedzUsuńNieważne w jakiej szerokości geograficznej mieszkasz.Od podłości i zawiści ludzkiej nie uciekniesz.Wiem,że to po prostu wk*****,ale szkoda życia na pierdoły.Lepiej pogłaskaj Kirę lub uśmiechnij się do Chłopa, e będzie to lepsze zdrowotnie dla Cb ;)).
Ot "molizatorka" ze mnie ;D
Tak tylko napisalam w charakterze ciekawostki, zebyscie czasem nie pomysleli, ze ja tu w jakims raju zyje, a wszyscy psychopaci zostali w Polsce. :)))
UsuńNaprawde sie tym spotkaniem z urzednikiem nie przejmuje, ale gdybym tak donosiciela w lapy dostala... oj...
Acha! Pojęlam wsio! ;)
UsuńNo to miłego ! ;)
Buziak! :***
UsuńA może temu komuś Wy się bardziej nie podobacie i Was nie lubi? Nie ma się czego czepnąć to się czepnął Kiry, co by chociaż tak Wam życie utrudnić. Chociaż do takiego zachowania i działania to by ... Polak musiał być..
OdpowiedzUsuńZante, tu tez czubkow nie brak, zeby byla jasnosc, choc moze w rzadszym wydaniu, ale sa. Jesli to jest osoba, ktora podejrzewamy, to Niemra od zarania.
UsuńA sama ma psa?
UsuńCiśnie mi się na usta żarcik pod adresem Niemry, ale, że jest bardzo niepoprawny politycznie, to się powstrzymam ;-))
Ma psa i tez go bez smyczy puszcza, a na innych donosi.
UsuńNo ale nie mam pewnosci, czy to ona, tak tylko przypuszczamy, bo klotliwe babsko, ze nie wiem, a jej chlop to policjant, calkiem w porzadku gosc.
Bardzo współczuję .
OdpowiedzUsuńU Pani bardzo podoba mi się szczerość i realizm w opisach że w każdym kraju nie brakuje wariatów i ludzi chorych psychicznie a nie że całe zło dzieje się tylko w Polsce.Dziękuje Joanna
Jesuuu, dlaczego "U pani"? Jestem Anna albo Pantera, jak kto woli. My tu wszyscy jestesmy na ty, bez wzgledu na wiek i zaslugi.
UsuńA wiec, Joasiu... :))
Dziękuje Aniu :)))
OdpowiedzUsuńPiateczka! :))
UsuńPantero współczuję bardzo jakiegoś gnoja w okolicy.
OdpowiedzUsuńile razy będą Ciebie sprawdzać?? ile razy mogą??
czy nie mają bazy danych w której zapisano, że pis jest ok i nie należy reagować na donosy...rozumiem obywatelską troskę, zwłaszcza, że bywają właściciele nieodpowiedzialni, popaprańcy ...
Zrobilas literowke i normalnie bym sie nie czepiala, ale tam stoi jak wol: PIS JEST OK - no ja sie z tym nie moge zgodzic!!! :)))))
UsuńSama nie wiem, jak duzo razy moga sprawdzac. Moze teraz ktos inny napisal donos, moze mysla, ze pies przez ten czas zmienil charakter, cholera ich wie.
:DD 'Tysz' pisalam komentarz i ciagle pies zmienialo mi na pis (co prawda tylko z malej litery) ale z komentarzu zrezygnowalam. :DD
UsuńNosz, co za ekspansja pisu tego na caly swiat!
UsuńTu nie ma nic do smiania! :)))
No bo jak niby ma zabrzmiec: "Pis ci morde lizala" :DDD przykladowo. No nie ma sie co smiac. :DDD
UsuńDo pies/pis byla tez propozycja 'piec' (nie rozgryzlam tylko czy piec kuchenny czy liczba 5) no i pic. Gdyby tak tworzyly pare pis-pic to bym nic nie rzekla, tylko komentarz opublikowala. :DDD
No jaciekrece! Ten T9 ma kompletnego swira. :)
UsuńZnow poprawiacz wie lepiej, ze pis to rodzaj zenski (zamiast 'lizal' daje 'lizala')
UsuńTa/ten T9 to tak jak 'Twoja sonsiadka' z tym donosem; poprawia co wcale nie jest 'poPSUte'.
UsuńTrzeba byc bardzo czujnym. Ten moj poprawia w dwoch jezykach. Naraz!
UsuńTo taki waz, zmija. Ino nie syczy. Syk wydaje piszacy.
UsuńDlatego wole klikac w klawiature, tu przynajmniej nic mi nie przeszkadza.
UsuńOj nie lubię ci ja takich upierdliwców czepialskich. Oni z obowiązku muszą przyjść,ale może zasugeruj ,że ten kto donosi jest lekko nie ten teges z rozumem.
OdpowiedzUsuńGłaski i ciumaski specjalne dla Kireczki i noski,noski dla Bułczyka i Mieci:)
Nie wiem, czy bede w domu, kiedy przyleza na kontrole, ale jak bede, to nagadam. Niech sobie w koncu zapisza, ze Kira to porzadny pies.
UsuńPantera, Ty nic nie dawaj (do tego naga) bo cie za ekskibicjonizm nie nagrodza. :DDD albo za wiwiseksje (jak zedrzesz futro z pantery).
UsuńTo zalezy, kto przyjdzie, bo jak baba, to nagosc bedzie niewskazana. Dawanie tym bardziej. :)
UsuńNie pociagne tematu choc mi przelecial przez mysl Rejtan, emigrantka plci zenskiej, innowierca a nwet 'przychodzca' i inne... Donies kiedys w nowym wpisie jak sie sprawy potoczyly.
UsuńPewnie, ze doniose, ofkors. :)))
UsuńSłaby człowiek donosi... tak już jest w przyrodzie. Głaski dla Kiry
OdpowiedzUsuńEhhh, szkoda gadac! Glupota ludzka bywa bezgraniczna.
UsuńBeznadziejne takie donosy. Ludziom chyba się faktycznie nudzi.Przecież Kira nie jest rasy niebezpiecznej. Co za ludzie! Nie przejmuj się, przyjdą pójdą.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie ze jest pomieszana z rasa niebezpieczna, bo jest w polowie staffordem, a w polowie bokserem.
UsuńA ja sie nie przejmuje, tylko wkurzam. :)
Myślałam, że tak jest tylko u nas... Kiedyś, 30 lat temu przezylam to samo. ktoś doniósł na nas, że nas pies jest źle traktowany. Śmiech na sali. Inspektorzy się tylko uśmiali widząc naszego kochanego boksera w świetnej formie i humorze.
OdpowiedzUsuńJestem spokojna o wynik kontroli, tylko po co mi to? Jakby urzad nie mial wazniejszych rzeczy do roboty...
UsuńNie wierze.
OdpowiedzUsuńZawsze się jakiś "życzliwy" trafi, psia mać!
OdpowiedzUsuńAno, nie ma nic pozytecznego do roboty, to sie nudzi i pisze donosy.
UsuńNie wiedziałam że z Kiry taki rozbójnik ;-)
OdpowiedzUsuńA tak serio to nie mogę pojąć takiej bezinteresownej zawiści :// Szlag może człowieka trafić normalnie! Czy te osobniki nie mają swojego życia ? Czy nie mogliby zająć się czymś pożytecznym , tylko knują , donoszą , plotkują , trują innym zwierzęta ...
Wszędzie musi się jakaś kanalia zalęgnąć :/
Głaski dla Kiruni ♥
Odnosze niejasne wrazenie, ze z uplywem czasu kanalii na swiecie jest coraz wiecej.
UsuńCholerne, durne, ograniczone ludziki, skrzatki takie z maniunim rozumkiem.
OdpowiedzUsuńAlbo i jakies rasisty! Na mnie nie bojo sie donosic, bo ja jestem niespotykanie spokojny czlowiek. A na tych, co powinni, nie donoszo, bo sie ich bojo.
UsuńNiech se ordnung w swoim maniunim rozumku najpierw zrobią i ustawią priorytety, o ile rozumieją takie trudne słowa. Tym Niemczurom to już naprawdę to ichnie poczucie porzundku na dekielek się rzuca.
OdpowiedzUsuńNie rozumio i nie zrozumio nigdy.
UsuńA przeciez ja ordnung tez przykladnie utrzymuje, tak sie zintegrowalam. ;)
ludzie bywają paskudni!! może teraz Płaczek komuś nie pasuje, często u Ciebie bywa to seee umyślili, ze na następną "bestię" trzeba uprzejmie donieść?? tak czy siak anonimami się brzydzimy!
OdpowiedzUsuńBardzo sie brzydzimy! FUJ !!!
UsuńObrzydliwa kreatura, znałam też taką, na szczęście już odszedł z tego łez padołu!
OdpowiedzUsuńZebym ja wiedziala, kto to... Tylko domysly.
UsuńAni, podłość ludzka nie zna granic, a Tobie koniecznie ktoś chce umilić życie
OdpowiedzUsuńPredzej mojemu mezu, bo to on glownie z Kira lata i jest z nia kojerzony. ;)
UsuńTaaa... Kira to na pewno urodzony morderca...:)
OdpowiedzUsuńU nas taka służba miałaby co robić,pełno jest niedopilnowanych i agresywnych psów i w dodatku bez smyczy, plączą się pod nogami dresiarzy spod sklepów, a policja ma to w nosie. Ale wiadomo, zawsze wszystko od tyłka strony;/
Gdyby mnie czyjs pies przeszkadzal, raczej najpierw porozmawialabym z wlascicielem, a gdyby to nie przynioslo oczekiwanego skutku, wtedy dopiero MOZE zadzwonilabym do urzedu, choc ja raczej brzydze sie donosami.
Usuńno cóż.... Kanalie są wszędzie. Zdrowia dla Kiry i Was.
OdpowiedzUsuńJak nie hejty w internecie, to donosy na zywo. Zawsze sie ktos znudzony znajdzie. :)
Usuń