Czy ktoś pomógłby mi utworzyć zakładki ? Będę bardzo wdzięczna , bo szkoda mi czasu na szperanie ustawieniach ;)No to jadziem z tymi naukami. Trzeba wejsc na strone administracyjna bloga:
Pozniej na STRONY, zwane rowniez ZAKLADKAMI.
Tam wcisnac NOWA STRONA
I po kolei leciec z tytulem, trescia, a na koncu opublikowac. Cala filozofia.
Mozna jeszcze przedtem pogrzebac w OPCJACH, ale niekoniecznie. Ja mam np. wylaczone komentarze w zakladkach.
Teraz trzeba umiescic te zakladki (strony) na wlasnym szablonie i robimy to tedy:
Chyba wiekszosc z nas, w tym ja, mamy zakladki pod zdjeciem tytulowym, o tak:
Ale mozna tez dac je gdziekolwiek, na boku strony, na samym dole pod postami, gdzie kto chce.
Pozniej mozna zarzadzac zakladkami, wciskajac STRONY (zdj. 1) albo tym tegesikiem po prawej stronie:
Jesli macie jakies pytania, to prosze uprzejmnie. Odpowiem, jesli bede odpowiedz znala... he he he.
Dziekuje Panstwu za uwage
Wasza ciocia Dobra Rada
No to chyba będę pierwsza:)Czarna magia!Dobrze NIE prowadzić bloga:)))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)
Nagrodę za I miejsce proszę przekazać drugiej komentującej:)
Phi... Gardzisz moimi nagrodami?
UsuńA ja tak sie staram...
Motyla noga!
OdpowiedzUsuńPamiętam swoje pierwsze wpisy i panikę że nie umiem:))
A ja nawet dziecka pod reka nie mialam, zeby mi pomoglo, wiec kombinowalam samodzielnie. :))
Usuńooo, moje dzieci nie wiedzialy, że zaczynam blogowac!!
Usuńsama samiutka sobie radziłam:)
Moje tez nie wiedzialy, a teraz wiedza, ale czytanie po polsku idzie im opornie. ;)
Usuńdobre i to
Usuńmoje nie maja kłopotu, są trzy jezyczne, ale ja mam nadzieje, że nie czytaja!
może to płonna nadzieja, ale bardzo gorąca :pp
Moje tylko po polsku gadajo. ;)
Usuńdobre i to!
Usuńnie jest łatwo zachoować język w jednojezycznym kraju
wokół wszyscy przeciez po germańsku gadajo!
W szkolach mialy jeszcze angielski i francuski, ale wiesz, jak to jest, cos tam zrozumieja, cos powiedza, ale o plynnej znajomosci mowy nie ma.
Usuńwiem, wiem
Usuńz tymi językami nie jest łatwo
zwłaszcza jak nic do nauki nie zmusza
dlatego się cieszę, że te moje dziecka zostały zmuszone
a między soba jak rozmawiacie?
w Luksemburgu mało kto mówi w mniej niż 3 językach
Usuńpłynnie
My po polsku, dzieci po niemiecku. :)
UsuńO rety!
UsuńNo dobra, czasem my po niemiecku, a one po polsku, ale rzadko. :)))
UsuńNa razie mi się nie przyda, ale kto wie... Będę wiedziała, gdzie szukać :)))
OdpowiedzUsuńTo jeszcze nie nabralas ochoty na bloga? :)))
UsuńBrawo! Kursik pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńDziekujemy, jestesmy wdzieczni za pochwaly. :)))
UsuńNiech Ci Los we wszystkim, co zechcesz, wynagrodzi, dobra kobieto :))
OdpowiedzUsuńPodchodziłam do tych stron, jak pies do jeża, ale moze sie zmobilizuję, bo czas na zmiany nadszedł, chyba ;)
Chyba tak. Najwyzszy czas nadszedl. :)))
Usuńnamawiam Teresę na założenie bloga- mam nadzieję, że skorzysta z tej lekcji ;)
OdpowiedzUsuńTeresa???? :)
Sonic, mowie glosno NIE, a tym bardziej nie chce sie niczego uczyc z tej dziedziny. Teresa
UsuńHe he he, moze jednak kiedys przyjdzie Ci ochota, to bedziesz miala jak znalazl. :)))
UsuńMusialam glosno i zdecydowanie, bo przerabialysmy ten temat na wiele sposobow, Sonic naprawde kochanie namawiala, alem nie dalam sie. Teresa
UsuńNie dawaj sie, okop sie, zabarykaduj i nie oddawaj nawet guzika! A kiedy dojrzejesz, to sama wywiesisz biala flage i zalozysz bloga. :)))
UsuńNo no, dobry nauczyciel z Ciebie. Tutoriale możesz robić :D
OdpowiedzUsuńWiem jak sie sama z tym zmagalam, wiec latwiej mi tlumaczyc, bez tego fachowego belkotu, dla "normalnych" ludzi, ktorzy nie maja pojecia, jak ja kiedys. :)))
UsuńŁolaboga!!!!!! Specyjalnie z dedykacjom ;P
OdpowiedzUsuńCzasu zaoszczędzę dzięki Tobie ;****
Alesz proszem uprzejmnie, cala przyjemnosc po mojej stronie. :)))
UsuńTeraz zostaje nakreślić plan i działać .Niby ten mój blog jest odnowiony , ale wciąż coś bym zmieniała .
UsuńA tak wogóle to nadajesz się na nauczycielkę , bo Twoje tłumaczenia są jasne i przejrzyste .
Nie bądź zdziwiona jak będę Cb dręczyć innymi pytaniami ;P
Drecz mnie do woli. Jak tylko bede umiala, to wyjasnie. ;)
UsuńDla mnie zaszczyt uczyć się od mądrzejszych :))
UsuńA dzie tam madrzejsza! Koniecznosc mnie zmusila do eksperymentow, bo znikad pomocy nie mialam.
UsuńMądrzejsza o doświadczenia :)
UsuńO to mi chodziło.
No chyba ze tak. :)
UsuńO... A ja nie mam zakładek. Fajnie by było je mieć... Może przyda mi się instrukcja. Zatem dziękuję:)
OdpowiedzUsuńNo i okazuje sie, ze dobrze zrobilam, ze nie wyslalam tej "instrukcji obslugi" na prywatnego maila Jasce. Juz trzecia osoba bedzie miala pozytek. :)))
UsuńChyba nie moglo byc to lepiej wyjasnione :), ale czuje sie dyscriminowana - a gdzie tutorial "Jak NIE zalozyc bloga"? :P Calusy. (Leciwa)
OdpowiedzUsuńTo dla mnie za trudne wyzwanie. Nie wiem, jak NIE zakladac. :)))
Usuń:)
OdpowiedzUsuńSmiej sie, smiej, Ty silo fachowa. :)))
UsuńTo akurat wiedziałam, ale gdybym nie wiedziała, to wyjaśniłaś świetnie! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, Iwka! ♥
Usuń