Normalnie w niedziele robie sobie wolne od bloga, ale obiecalam codziennie przypominac o glosowaniu na schronisko Przemka, wiec wklejam taka zatkajdziure, zebyscie nie zapomnieli.
Nadal pracowicie usiluje lapac latajacego kota i w dalszym ciagu nie jestem zadowolona z efektu. Ale nie rezygnuje. Wzielam pod uwage Wasze porady i po pierwsze zamykam drzwi, zeby czarna Miecka bardziej kontrastowala z tlem.
Strzelilam tez zdjecia seryjne i zrobilam z nich gifa. Tyle tylko, ze tlo mi skacze jak przy trzesieniu ziemi. A jakos nie chce mi sie stawiac aparatu na statywie, ktory by to tlo z pewnoscia uspokoil.
No i popstrykalam troche rowniez Bulke, zeby nie bylo, ze skupiam sie wylacznie na Miecce.
I to tyle na dzisiaj. Nie zapomnijcie zaglosowac!
Jak ktos ma kilka adresow mailowych, moze glosowac z kazdego, bo nie chodzi o IP komputera, a wylacznie o adres mailowy. Ja codziennie oddaje po dwa glosy.
Acha, gdyby ktos przegapil, zapowiadany na wczoraj koniec swiata nie nastapil. Po raz kolejny zreszta, bo za mojego zycia mialo byc ich co niemiara. To do nastepnego!
Do nastepnego konca swiata? Wprawdzie gdzies sie zarzekali, ze nastepny juz jest za progiem, ale mam nadzieje, ze nas nie zostawisz osamotnionych na tak dlugo ;).
OdpowiedzUsuńPowinnas dostac nagrode za ten Bulkowy jezor! Mieckowy gif fajny, ale bez statywu mozna by uwazac, ze jestes gdzies w Meksyku.
Zastanawia mnie tylko, skad taka plynnosc w Miecce, skoro sciany latajo? :)))
UsuńCudności dziewczynki, mniód na serce.
OdpowiedzUsuńPamiętam o Przemku, też dwa głosy oddaję - ja i ślubny.
Dziekuje, Bezowo. :*
UsuńNiesamowity ten lot Miecki, co za odwaga, brawo sliczna koteczko!
OdpowiedzUsuńOna tak zawsze schodzi z drapaka, odkad zakotwiczyla tam micha z jedzeniem. :))
UsuńLatający kot :D
OdpowiedzUsuńNo lata ta nasza Miecka po chalupie jak Mig. :)))
Usuńjaki koniec świata ??ja jak zwykle nic nie wiem
OdpowiedzUsuńNo wez! Internet az huczal i kazden jeden udostepnial dalej. Nie sposob bylo przeoczyc. :)))
UsuńZaklikane 7 razy, donoszę uprzejmie.
OdpowiedzUsuńUprzejmie dziekuje :***
UsuńIlekroć patrzę na Mieciuchnę,to widzę moją Pereczkę.
OdpowiedzUsuńGif udany!:) Może też spróbuj po prostu nagrać Mieckę ,kiedy następnym razem bedzie skakać.
Nagrac to kazdy potrafi, a ja poluje na idealne zdjecie. :))
UsuńSie zawzielas :)
UsuńGlosuje codziennie.
Konca swiata nie zauwazylam.
Bylam na wyborach.
Babie lato w pelni.
Musze ZNOWU gotowac obiad :)
Pa!
Tylko żebyś w tym polowaniu sama nie zaczela latac pod sufitem dla lepszego efektu:)))
UsuńGlosuje z dwóch adresów i z mężowego!
Kazali przypominac, to przypominam o glosowaniu na zwierzaki Przemka, a dzisiaj dodatkowo trza glosowac na bundestagi. ;)
UsuńW Getyndze dzisiaj jest festiwal jedzenia, wiec nie gotuje, tylko zaraz idziemy na podboj straganow. :))
Iza, jak przyjdzie sie poswiecic dla dobrego zdjecia, to i pod sufitem polatam.
UsuńOraz dzieki za glosowanie. :*
Eeee nie, bo to nie tak mialo byc... Seria po to, zeby miec pojedyncze zdjecia, a nie gify jakies, rodem z trzesacego Meksyku ;)
OdpowiedzUsuńA o koncu swiata uslyszalam dopiero u Ciebie, po czym sie okazalo, ze jak zwykle po czasie :)
Mam te pojedyncze, przeciez z czegos ten gif utworzylam. :)))
UsuńNo widzisz, pewnie dlatego nie bylo konca swiata, ze nie uwazalas.
No i nie wiem, czy obiecywac poprawe z ta uwaznoscia, czy moze raczej nie? ;))
UsuńJa zdazylam sie juz przyzwyczaic do tych koncow swiata, spowszednialy mi niejako. :)))
UsuńJa wiem, ze Ty masz rozne zdolnosci a Twoje fotografie zawsze powalaja mnie na kolana, ale zeby kotu tak prosto do zoladka przez paszcze zagladac? :))))
OdpowiedzUsuńUsilowalam zrobic jej pelna gastroskopie, ale obiektyw nie miescil sie do paszczy. :)))
Usuń:D :D
UsuńTu nie ma nic a nic do smiania. :))))
UsuńTotez mowilam, ze Pantera jest zdolna.. do wszystkiego :D
UsuńRacja! Jestem. :)))
UsuńMiecka, to akrobatka całą gębą:) a właściwie całą sobą, cóż za gibkość ciała:)))
OdpowiedzUsuńGłosuję kiedy tylko mam dostęp do internetu.
Przemek i jego menazeria zasluguja na te glosy jak malo kto. :*
UsuńWiem, i dlatego kilkam nawet jak nie mam czasu zostawić komentarz.
UsuńTo dobrze, to jest wazniejsze od komentarza. :*
UsuńMnie dwa dni nie było ale dziś wróciłam i zagłosowałam.A Miecka pięknie i daleko skacze.
OdpowiedzUsuńTez se wymyslila sfruwanie z drapaka, ale przynajmniej obie mamy zajecie i sie nie nudzimy. :))
UsuńW tym roku to już chyba za trzy końce świata miały być, jak będzie ten prawdziwy to nie zauważę w tym natłoku informacyjnym...
OdpowiedzUsuńKot latający super, ale... mój sąsiad opowiadał kiedyś jak z rosnącego koło nas wysokiego drzewa zerwały się kiedyś dwie wrony jedna za drugą, z tym że jedna poleciała hen w dal, a druga szybowała tylko przez moment, po czym spadła i rozplaskała się na asfalcie... następnie podniosła się, otrzepała, stanęła na czterech łapach, zamiauczała i podreptała w stronę naszego domu. Bo ta druga wrona to nasz kot był :).
Boszsz... macie kota kosmite? Ten to dopiero latac umie, nie to co Miecka, raptem z drapaka na kanape! :))))))
UsuńMiecka przed laty pofrunela z 2 pietra na krzaki, bo sie omskla na sliskim parapecie.
Dzisiaj juz zaglosowalam :)
OdpowiedzUsuńBardzo sie chwali, dzieki :*
UsuńNo ten efekt latającego kota jest już zadowalający bardzo w mojej ocenie. Lepszy byłby tylko ze statywem :))
OdpowiedzUsuńZnow "prawie" zadowalajacy i dosc daleko mu do tego, co by mnie usatysfakcjonowalo. :) Ale lepszy od poprzednich prob.
UsuńNo a ja tak liczyłam na ten koniec świata! Mnie nie przeszkadza,że się wszystko trzęsie, grunt,że widać jak kiciula skacze.
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiam precyzję tych kocich skoków.
Miłego;)
Ja tez jestem rozczarowana wielce, ze konca swiata nie bylo. Przynajmniej skonczylyby sie nic nie znaczace polityczne gierki. :)
Usuń