poniedziałek, 27 kwietnia 2020

Screenshot czyli zrzut z ekranu.


Kochana nasza Bezowa zlapala koguta i nie umiala sie tym pochwalic. Koguta zlapala w grze podobnej do tej powyzej, chodzilo o zatrzymanie w kadrze i w zarysie poruszajacego sie obiektu. Mozecie sprobowac pobawic sie zalaczonym gifem. Myk polega na tym, ze nie kazdy bylby gotow uwierzyc Bezowej na slowo, wiec zeby uwiarygodnic wygrana, trzeba zrobic zrzut z ekranu, zwany inaczej z angielska screenshot´em. Takim jak ten, bo to moj zlapany kogucik.


A jakbyscie chcieli pocwiczyc, bo wiadomo, ze trening czyni miszcza, to zacznijcie od czegos latwiejszego, na przyklad od slimaka. ;)



Ale wracajmy do zrzutow, bo co z tego, ze uda sie bestie unieruchomic w jej zarysie, jak nie umiemy sie tym pochwalic. Ja robie to w ten sposob, ze wciskam na klawiaturze lapka klawisz Druck S-Abf.



Nie jestem pewna, co Wy tam macie na swoich polskich klawiaturach (juz mam pojecie, to u Was prt sc sysrq), wiec na wszelki wypadek daje zdjecie. Pozniej trzeba otworzyc strone Paint, powinna byc fabrycznie na kazdym lapku i wcisnac na niej (i tu znow wstawie, co ja mam w wersji niemieckiej) EINFÜGEN (wprowadz?), a potem raz jeszcze w ramce, ktora wyskoczy, czyli dwa razy to EINFÜGEN.



Wtedy pokaze sie cala strona, z ktorej zrobilismy zrzut, doslownie cala, o tak:



Z calym tym niepotrzebnym do naszego screenu ustrojstwem, jakie tam na tym ekranie bylo. Nam zas jest potrzebny, powiedzmy, tylko fragment np. nowego postu czy  w przypadku tej gifowej gry, samego kogucika czy auto zlapane w zarys. Trzeba wiec "przyciac". Wciskamy zatem AUSWÄHLEN (wybierz) i dalej opcje Rechteckige Auswahl (czworokatny)


Pozniej "zakreslamy" mysza pole, jakie chcemy pokazac na screenie i klikamy ZUSCHNEIDEN (przytnij).



W efekcie koncowym pokazuje nam sie to, co obramowalam na czerwono. I to wszystko.
Moze sa prostsze metody zrobienia zrzutu, ale ja znam tylko taka.



W moim telefonie zas wszystko jest jeszcze latwiejsze, wystarczy wcisnac te dwa przyciski naraz i zrzut juz jest w telefonowej galerii. Nie wiem tylko, czy wszystkie telefony maja jednakowo, moze warto zajrzec do instrukcji obslugi?



Jesli ten caly proces wydaje sie komus zbyt skomplikowany, wystarczy sfotografowac telefonem ekran lapka i juz ma sie gotowy zrzucik, choc oczywiscie jakosc bedzie pozostawiala wiele do zyczenia, co widac na jednym z moich zdjec, bo poszlam sobie na skroty i zrobilam wlasnie fotke telefonem (trzecie zdjecie od konca, ale to chyba widac).

Dziekuje za uwage
Wasza ciocia dobra rada

I oczywiscie niezmiennie  pozostancie w zdrowiu.







48 komentarzy:

  1. Ciociu dobra rado, wprawdzie jestem tak udupiona, ze nawet czasu na podrapanie sie po du...pie nie mam, nie mówiac juz o graniu w takie cos, ale bez printscreenów juz bym sobie w leb strzelila, bo w tej chwili praktycznie polowa mojej pracy na nich leci. Maja tez inna ogromna zalete, ale o tej publicznie raczej nie nalezy wspominac ;P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym drugim przypadku tez korzystam, a jakze :))) Zreszta to raczej podstawowa umiejetnosc dla korzystajacych z laptokow, co nie?

      Usuń
    2. Hę?
      Dwie Ciocie dobre rady, jaką ogromną zaletę? Agniecha nie kuma.

      Usuń
    3. Agniecha, jak sie zbiera na kogos haki, to taki zrzucik jest jak znalazl. :)))

      Usuń
    4. Aaaa. No tak, sama raz zrobiłam z tego powodu. :-D

      Usuń
    5. No widzisz, a tu takie niewiniatko odgrywasz :)))))

      Usuń
  2. Jest 6 rano, jak dla mnie środek nocy. Cosik mnie obudziło, ale klawisza jeszcze nie znalazłam.
    Dobrego, zdrowego i miłego dnia Ci życzę, Ciocu dobra rado.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania, dlatego dalam zdjecie klawisza, bo u Ciebie moze byc na nim cos innego napisane. Wiem np, ze tam, gdzie ja mam Strg, u niektorych tkwi Ctrl. I nie pytaj mnie dlaczego, bo nie mam pojecia, ale kiedys mnie ktos pomagal i kazal wcisnac ten Ctrl, a mnie go z laptoka ukradli.

      Usuń
  3. Ciocia dobra rada, później sprawdzę, na dużym kompie, ale podejrzewam, że dla mnie, to i tak za trudne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no, wez, Boguska! Ani troche Ci nie wierze.
      Pamietaj, ze cwiczenie czyni mistrza.

      Usuń
    2. Niestety, ale czasami jestem blondynką...

      Usuń
    3. Boguska, a jaka przegladarke uzywasz? Na mojej (Opera), na górze, po levei, jest znaczek aparatu foto który to robi, tyle, ze to niewygodne. Na lapku tez musze dwa klawisze wciskac, a na stacjonarnym tylko jeden, wic git :).

      Usuń
    4. Boguska, nie piesc sie, przyjmuj wyzwanie i ucz sie robic zrzuty, to podstawowa umiejetnosc i wstyd nie umiec.

      Usuń
  4. Z kompa mało korzystam
    Zrzucam z komórki

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie za dużo zachodu. Klawisz nawet znalazłam, u mnie jest w górnym rzędzie szósty od prawej, ale koguta nie udało mi się złapać, (widać mam refleks szachisty) więc nie mam czym się chwalić. Inna rzecz, że mi się nie chciało długo próbować i za trzecim nietrafieniem zrezygnowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, tu nie chodzi o zlapanie koguta czy innego auta, ale o naumienie sie robic zrzut, ktory moglby sie przydac, gdybys np. chciala pochwalic sie zlapanym kogutem. Ale oczywiscie zrzuty przydaja sie w tysiacu innych okolicznosci, nie tylko do glupawych zabaw. :)))

      Usuń
  6. Czy w Germanii są otwarte jakieś hotele?

    OdpowiedzUsuń
  7. Może i fajna ta zabawa, ale zdecydowanie nie dla mnie- boję się każdej internetowej nowości - nawet jak jest tak łopatologicznie przedstawiona jak przez Ciebie.
    Zdrówka i miłej zabawy! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie o zabawe chodzi, BBM, ale o zrzuty, a one moga przydac sie przy roznych okazjach. Jak sie nauczysz, bedziesz miala jak znalazl na przyszlosc. Zabawa w lapanie to tylko taka dygresyjka.

      Usuń
    2. Syn mi zrobił całą rozpiskę, jak to zrobić, ale jakoś do tej pory nie wypróbowałam, czy mi się to uda...

      Usuń
    3. Na Twoim miejscu pocwiczylabym sobie w wolnej chwili. Powodzenia! :)

      Usuń
    4. Może się odważę. Zobaczymy...
      Dziękuję! :)

      Usuń
    5. Zalozylam ten kacik "ciocia dobra rada", bo pamietam jak sama nic nie wiedzialam, a jak ktos mi polecial, ze mam wcisnac ENTER, to nie wiedzialam, co to jest, a kiedy mialam cos "scrollowac", to juz w ogole. Uczylam sie metoda prob i bledow i stwierdzilam, ze metoda obrazkowa jest najlepsza. :)

      Usuń
  8. Łodzizas .... to już wyższa informatyka jest :))) ale spróbuję się pobawić, chociaż na razie bawię się chmurą łan drajf oraz łordem i skanerem głownie. I pikasą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko te lachmyty chca nam picase wygasic. Juz teraz nie moge sie na nia zalogowac, nie dziala logowanie i pewnie ktoregos dnia zniknie, a taka jest wygodna... :(

      Usuń
    2. To naprawdę są łachmyty!!! Toś mnie zmartwiła.

      Usuń
    3. Juz raz cos mi zabrali, nie pamietam. Lachmyty i tyle!

      Usuń
  9. U mnie na niemieckiej klawiaturze jest PrtSc. A ten ślimak wcale nie jest taki wolny!
    W paincie najszybciej będzie skrótem klawiszowym Ctrl v

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo Ty masz szwajcarska wersje, u Was mowi sie tez chyba po francusku, prawda? Moze dlatego. :)

      Usuń
    2. Klawiatura niemiecka z "umlautami". W kantonach francuskich na pewno sprzedają inną, tak samo we włoskich.

      Usuń
    3. No i powiedz jeszcze, ze masz Ctrl zamiast Strg. :)))

      Usuń
    4. Tak, przecie wyżej podałam skrót do "wklej" z nim w zestawie. :D

      Usuń
    5. No widzisz, a te calkiem niemieckie majo Strg :)))

      Usuń
  10. No ja umię , alecto tyle pieprzenia z tym ,,że za,leniwa jestem , w telefonie nie umiem a z,komputera ( nie z laptoka) nie korzystam zbyt czesto,bo jestem wylogowana jak jest J.

    OdpowiedzUsuń
  11. A,ja,nie mam w telefobie paina ani jakis takich cudow , chyba😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w telefonie nie masz, to prawda, ale tez nie potrzebujesz do zrobienia zrzutu. :)))

      Usuń
    2. Jak nie potrzebuje, czy juz calkiem mi rozum odjęło,hm.Uzywam tylko telefonu,do fb, blogowania, zabawilam sie w lapanie kurki i nie wiedzialam jak mam zapisac i pozniej pokazac, ze udalo,mi,sie ja zlapac😀

      Usuń
    3. No bo w telefonie zapisuje się automatycznie, nie musisz wprowadzać do painta.

      Usuń
  12. Nadal nie wiem o który to klawisz chodzi i nie naciskam, bo se popsujem to co mam. Będę wchodziła na ten wpis i może kiedyś się odważę. Chyba, że się wkurzę i zamontuję neta w srajfonie haha.
    Anusia dziękuję Ci za ten wpis, myślałam, że to łatwiejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Latwiej juz nie moze byc. Na klawiaturze, na górze, z prawej strony znajdziesz klawisz Print Screen albo prt sc (ewentualnie nad czyms innym). W tym drugim wypadku, zeby zrobic zrzucik, musisz kliknac na Shift e prt sc razem (w tym samym czasie), a pózniej otworzyc Paint i wcisnac razem ctrl e V, albo majac otwarty Paint cliknac na Wklej. Ot i cala filozofia. Nic nie popsujesz.

      Usuń
    2. Bezowa, przeciez odpowiedzialam Ci na fb, a nawet wstawilam wpis z wiki, co to ten klawisz prt sc. Czy Ty w ogole czytasz moje odpowiedzi? :(

      Usuń
  13. Hip, hip hurra. Znalazłam sposób na zrobienie zrzutu ekranu w kompie. Prawy przycisk myszy, teraz będę musiała odszukać, gdzie się chowa zdjęcie po zrzucie ekranu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Chcesz pogadac? Zamieniam sie w sluch.